Skocz do zawartości

Zrobiony w bambocha!


Pitu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wszystkie WORDy to jeden wielki syf. Jak rok temu "popatrzyłem" jakie kolejki sa do kasy to normalnie jak by komuna wrociła (tekst mego taty).

Wszyscy wplacali po okolo 100 zl - to jaki oni musza miec dzienny bilans?

Do tego dochodzi niemila obsluga, wrecz hamska. No i oczywiście pracuja sobie tam w luksusie. U mnie we wloclawku ze 3 lata temu oddali nowy budynek i plac i byla afera bo sie w kosztach nie wyrobili (i to o polowe).

Ale co tu zrobic - klucic sie nie można bo cie obleja - ttrzeba to przeboleć(na nawet na b kategorie dwa razy musialem przeboleć -cofanie na starych zasadach po luku :))

Edytowane przez misiek775
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No u nas we Wrocławiu też jest kwas ale jakoś najpierw dostałem termin na 9 września :/ jednak bylem kiedyś przy okazji i wyszło że jest wolne miejsce prawie o miesiąc wczesniej ... ;)

A co do obsługi to nie ma co narzekać i do tego sa dwie naprawde atrakcyjne i w dodatku miłe Panie :clap:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten WORD to jeden wielki syf, nie potrafią sobie poradzić z osobami które chcą zdawać? A zatrudnienie kolejnych egzaminatorów to nie łaska? I problem rozwiązany, przeciez oni zarabiaja tyle kasy tak czy tak powinni cos z tym zrobić

Zatrudnienie dodatkowych egzaminatorow to nie taka prosta sprawa....kazdy egzaminator musi miec jeszcze pojazd egzaminacyjny, poza tym to nie jest praca sezonowa.. jak zatrudnia to musza trzymac i placic przez okragly rok, nawet jak nie maja ruchu.. *to im sie w ogole nie kalkuluje)..

Kasa z egzaminow idzie do kasy panstwowej, a nie na rachunek danego WORDu.

 

 

jeśli egzaminator ma mieć tylko studia wyższe to ja uważam za głupote... moim zdaniem to powinien mieć jeszcze jakiś staż jako instruktor... ja, patrząc na egzaminatorów w Dąbrowie to widze, że są to panowie, którzy dorabiają do emerytury. Nie mają oni zapewne bladego pojęcia o technikach nauczania, a wymagają...

 

Widze ze nie znasz realiow pracy w nauce jazdy...

Aby zostac egzaminatorem trzeba przejsc teraz psychotesty kwalifikacyjne (czy masz odpowiednia osobowosc), badania lekarskie, sprawnosciowe, testy z przepisow, ktore sa strasznie podchwytliwie napisane... do tego egzaminy z jazdy, sposobu egzaminowania, pedagogiki i jeszcze kilka innych

Jesli idziesz na to bedac juz wczesniej instruktorem jest duzo latwiej, poniewaz masz juz podstawy z tego wszystkiego i orientujesz sie jak to mniej wiecej wyglada.

Z marszu malo kto zdaje... a i tak potem dostac posade egzaminatora nie jest latwo....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...