Posiadacze Hondy Magna razem ( Honda VF 750 , VF750 )

[zdarecki]

Panowie kwestia wiary to w innej instytucji , KW w dowodzie bierze się z paliwa, są wersje odprężone, są drogi po których nie da się polatać, ja akurat mam tak że manetką pracuje bo albo można polecieć albo ktoś się muli i wk****, chwila zapomniałem teraz się boje bo stawki większe i ciągle zerkam w lustra zamiast na drogę.

[peery]

A właśnie odnośnie szyby mam pytanie. Kumpel mnie namawia żeby zamontować a ja mówiąc szczerze troszkę się boje, bo teraz tak 120-140 to juz dobrze czuje ze prędkość odpowiednia a powyżej to juz nieprzyjemnie. Jak to jest z szyba? Nie będzie tak ze na budziku 150 a ja na klacie nic nie czuje? I czy zeczywiscie jak pada deszcz to kurtka sucha? Prosiłbym o info osoby która jeździ z szyba bo teorię znam.

[As Kier]

A właśnie odnośnie szyby mam pytanie. Kumpel mnie namawia żeby zamontować a ja mówiąc szczerze troszkę się boje, bo teraz tak 120-140 to juz dobrze czuje ze prędkość odpowiednia a powyżej to juz nieprzyjemnie. Jak to jest z szyba? Nie będzie tak ze na budziku 150 a ja na klacie nic nie czuje? I czy zeczywiscie jak pada deszcz to kurtka sucha? Prosiłbym o info osoby która jeździ z szyba bo teorię znam.

Kurtka sucha, jak jedziesz Goldasem lub czymś takim i to tylko część prawdy. Tam owiewki są w ten sposób projektowane, aby przeganiać pęd powietrza obok motocyklisty. Jednak w deszczu zawsze coś kapnie. Przy szybie akcesoryjnej zbierasz mniej kropel na siebie, ale i tak będzie mokro. Uważaj! czasami z szybami akcesoryjnymi jest problem przy dużych prędkościach. Potrafią kierę wprowadzić w wibracje. Popytaj na forum kto jaką ma i jeździ bez problemów.

[peery]

Dzięki wielkie za odpowiedz, właśnie goldwingiem jeździłem chwile i tam zeczywiscie było sucho i to nietylko kurtka.

Chyba jednak dam sobie spokój z szyba....

[As Kier]

...przemyśl to jeszcze. Ja mam małą szybkę. Praktycznie owiewkę, ale dam radę jechać 150 przez kilka godzin. Bez szyby to byłaby walka. W deszczu moknę. Kiera - drży, ale jak puszczam. Szybka powyżej 120 też.

Edytowane 8 Maja 2015 przez As Kier

[zdarecki]

Mam porównanie, na jednej madzi mała owiewka na drugiej goło. Bez owiewki to masakra nie jazda, powyżej 120 to łzy mi wiatr wyciska( kask otwarty z szybą)

Czym prędzej zakładam owiewkę na drugie moto , szkoda tylko że niczego nie oszpecającego nie mogę znaleść

[peery]

Czyli jednak w moim przypadku to sobie daruje szybę. Jakoś tak mam żonę i dzieci, a jednak bez szyby łatwiej trzymać się przyzwoitych prędkości.

[poolski]

Witam

Mam pytanie do naszych Expertów czy nie testowali czegoś takiego (wiem, że to Made In Taiwan) ale cena i jako zapasowy ?!

 

http://allegro.pl/regulator-napiecia-honda-vf-750-c-magna-rc43-94-03-i4804841567.html

 

Pozdrawiam "poolski"

Czyli jednak w moim przypadku to sobie daruje szybę. Jakoś tak mam żonę i dzieci, a jednak bez szyby łatwiej trzymać się przyzwoitych prędkości.

 

Jak nie szybka to klata odbiera ciśnienie muchy i inne brudy pod warunkiem, że nie zafundujesz sobie żagla.

Pozdrawiam :smile:

Edytowane 10 Maja 2015 przez poolski

[kirki]

Czyli jednak w moim przypadku to sobie daruje szybę. Jakoś tak mam żonę i dzieci, a jednak bez szyby łatwiej trzymać się przyzwoitych prędkości.

Witam,zamontowałem bardzo małą szybę flyscreen,kupując ją bardziej myślałem o sprawach estetyki moto, ale po jeżdzie próbnej pełne zadowolenie i ulga na klacie i rękach.Mam szeroką kiere przez to walka z ciśnieniem była okrutna przy wyższych prędkościach i muchy jakoś mnie omijają,nie myślałem ,że taka mała szybka poprawi komfort jazdy :crossy: https://www.powersportsfx.com/sa/cart/detail.asp?pg=%7BCEB9A0CC-14EA-459E-8A95-CAA9265C8747%7D

[zdarecki]

Zajebista ta szyba, szkoda że nie do mojej lampy.

[peery]

Właśnie tez szukam i szukam i nic podobnego do naszych nie widzę. A może bym cos takiego sobie zafundował.

[RadAg!]

Witam.

Od października jestem posiadaczem Magny v30 z 85 roku. Kupiłem bo cholernie mi się podobała a uwielbiam japońca z lat 80-tych. Wcześniej jeździłem na Hondzie CM 125 z 84 roku ale czas był już na coś większego. Po zimowaniu w garażu i garnięciu kilku problemów w szczególności wymianie membran w gaźnikach i ich regulacji, oraz walki z układem zapłonowym udało się Madzię uruchomić na 4 garach i śmiga teraz i brzmi zajebiście. Uwielbiam ten motorek, śmigam nim do pracy i na różne wypady. Pozdrawiam!

 

[kuczwelek]

te okolice 8,5-9 w v65 to u mnie norma

[zdarecki]

Ostatni łykend madzia polatała sobie po bieszczadach, w sumie 1100km. Najniższe spalanie 5,5 średnia z 200km a reszta już bliżej 8l. mocno kontemplując jazdę można jednak.

A sam wyjazd bajka, pogoda zajebista , więc jazda do bólu d***

[RadAg!]

Walczył ktoś z was z cieknącym olejem przez simmering od popychacza sprzęgła. Z tego co widziałem to aby go wymienić potrzeba rozbebeszyć silnik. Są jakieś doraźne rozwiązania?