Mam gwozdzia w tylnej gumie

[michal1982]

Jak myslicie moge ja naprawiac czy musze sobie sprawic nowo opone??

[rafauM]

Ostatnio miałem to samo tylko, że w przedniej, całkowicie nowej oponce.

Opona została zakołkowana ale powietrze powoli, powoli bardzo powoli gdzieś przy kołku spieprzało bokiem.

Pewnie dałbym radę jeździć ale dla śeiętego spokoju sprawiłem sobie nową gumę.

[August~VF1000]

Żaden NORMALNY koleś wulkanizator nie kołkuje opon od moto!! Przy hamowaniu(przód) lub rozpędzaniu się (tył) kołek będzie się ruszał i wiadomo co się stanie. kołkowanie nie jest dobre bo opona od moto jest cieńsza i nie zurzywa się on tak jak opoona... Ostatnio byłem u wulkanizatora - zmieniał mi opone z tyłu i okazało się że oponka była w jednym miejscu dziurawa. No i gadałem właśnie z kolesiem na temat kołkowania. Klient kleił to łatką od środka- podobna do rowerowych... Na jakiś klej specjalny, zaczodziła jeszcze tam jakaś reakcja i do dziś z koła mi nie zeszło powietrze!! Nie kołkujcie czasem opon od moto!!

[Qóba]

Opony to bezpieczeństwo, ja bym kupił nową :biggrin:

 

Pozdr.

[August~VF1000]

Jakbym miał siano to bym tylko jeździł na nowych oponkach... Niestać mnie żeby na 2opony(ponad tyś zł) wydawać co sezon. A 2oponki to na bank skace przez sezon :biggrin: (z tyłu na bank:)) pozdro:)

 

A w sumie to pomysliłeś się chyba i ten post nie miał tu być...

Edytowane 21 Lipca 2006 przez August~VF1000

[-=Mefisto=-]

Witam,

 

zaczodziła jeszcze tam jakaś reakcja i do dziś z koła mi nie zeszło powietrze!!

 

to są tzw łatki samowulkanizujące się :biggrin: ...sam takich używam w rowerku bo na dętkach to bym zbankrutował...koszt do rowerku to ok 20zł One podczas jazdy się same zasklepiają do końca i prędzej się nową dziurę złapie niż ta łatka popuści :clap: Tylko trzeba uważać jaką stroną się to przylepia :clap:

[August~VF1000]

No dokładnie tak :icon_exclaim: :biggrin:

[mirek-b12]

mozesz top xzakleic cudami na kiju.... a i tak ze tak powiem "d..a wielka" .. zawsze bedziesz mial w swiadomosci ze gume masz niepelnowartosciowa... mialem podobny problem.. zmienilem laczek bo nei dalo sie jezdzic ( znaczy co chcialme sie bujnac szybciej to w mojej psychice pojawiala sie lampka ze mam kapec klejony.... ) ... jak Tobie to nie przeszkadza i lubisz takie ryzyko... no naprawiaj....

[davgor]

a miałem niedawno taki dylemat, sięgnąłem głęboko do kieszeni i nie znalazłem tam argumentu za tym żeby nowego bridgostone'a za 600kupować. pojechałem do wulkanizatora a że dziura w tylnej gumie nie była duża zapodał łatke samowulkanizującą się. działa, szybciej niż 120 i tak nie jeźdzę z zasady.

pozdr,

davgor

[przemek3578]

Wszystko zalezy od tego jaka jest i gdzie ta dziura - zamiast kupowac nowa idz najpierw do dobrego zakladu zajmujacego sie wulkanizacja i niech oponke zobaczy specjalista - jak bys mial za kazdym razem kupowac nowe oponki jak Ci wejdzie gwozdzik to bys chyba troszke zubożał.... no ale jesli masz nadmiar kasy to pewnie, ze najlepiej kupic nowe gumy... :( POZDRAWIAM!!!

[_siwy_]

Panowie nie przesadzajcie.... W szystko z rozsądkiem. Masz dziurkę w gumie to kleisz latkę i po kłopocie masz dziure (rozprutą oponę) z uszkodzoną osnową wymieniasz gume. Proste. Gadanie o świadomośći ze masz niepołnowartościową gume to brednie, bo jak złapiesz np gwoździa w "pełnowartościpowej" to zachowanie jej będzie identyczne jak tej "niepełnowartościowej". :( Nie obrażając nikogo nie zachowujcie się jak rozhisteryzowane baby....

[qdlaty2004]

też stawiam na łatkę.

[sebeq]

albo wstaw dętkę ,gdzies juz widziałem takie patenty i sprawdzają sie swietnie

[mirek-b12]

Panowie nie przesadzajcie.... W szystko z rozsądkiem. Masz dziurkę w gumie to kleisz latkę i po kłopocie masz dziure (rozprutą oponę) z uszkodzoną osnową wymieniasz gume. Proste. Gadanie o świadomośći ze masz niepołnowartościową gume to brednie, bo jak złapiesz np gwoździa w "pełnowartościpowej" to zachowanie jej będzie identyczne jak tej "niepełnowartościowej". :( Nie obrażając nikogo nie zachowujcie się jak rozhisteryzowane baby....

 

nie zgodze sie z toba.. gwozdzia wbijasz w pelnowartosciowa opone... a jka jezdzisz na tym gwozdziu/lacie to guma bedzie sie w tym miejscu zachowywac inaczej... bedzie slabsza... nie przeszkadza ci to... a mozesz nawet uzywac do klejenia gumy do zucia... 100 opon to wytrzyma 101 nie... szkoda zycia...

 

 

też stawiam na łatkę.

 

jak to mowia... zycie jest sztuka wyboru... :evil:

 

ps.

nie mam serwisu ogumienia jkaby co ;p

[gonzo]

i prędzej się nową dziurę złapie niż ta łatka popuści

 

Ta... Ostatnio zakupiłem dziurawą oponę do mojej cebry (indeks prędkości ZR). Jak wspomniałem wulkanizatorowi (Tomasz Szostak z Puławskiej) o łatce to tylko się uśmiechnął i z całą stanowczością odradził. Podziękowałem więc za takie eksperymenty i mimo niezadowolenia zmieniłem na stare kapcie. Bez dziur i łatek.