Który chopper??

[mario33]

VX ma silnik jak Marauder ??? :icon_razz: Gdzies slychac ze dzwony biją, ale w ktorym kosciele ??? VX ma ten sam silnik co Intruder 800, konstrukcja dawno juz nie produkowana, ale wciaz popularna.

 

Silnik Marudy miał problemy z olejem w wersjach 1997-1999 (dlatego ich tak duzo na rynku). Od rocznika 2000 jest znacznie lepiej.

 

Obecne roczniki 2005-2006 są zupelnie niezłe - dobry, mocny silnik i mozliwosc wyboru dwoch róznych stylów motocykla przy podobnych wymiarach (M lub C - czyli nowa Volusia). Mocowo i momentem obrotowym nie mają prawie konkurencji w podobnej klasie na rynku (vide zestawienie które tu dawałem już na forum). Ostatnio dochodzą co prawda głosy że są problemy z ułożeniem wiązek przewodów w M800 - ale na ten temat to się kolega pepe może wypowie dokładniej (można go zapytać na prive).

 

Jako, że dysponujesz kwotą 15-16 tys to trafisz na rocznik 1997-1998 w przypadku Marudy - czego nie polecam (ten olej). Yamaha jest z kolei nieco dla mnie za słaba jednak. Może rozważ Honde Shadow 750 (lub słabszą 600) - nie namawiam ale silnik ma naprawdę wytrzymały na wiele tysięcy km.

Edytowane 18 Lipca 2006 przez mario_BS

[vpower]

Witam.

jak dla mnie marauder za bardzo plastikowy - czego się człowiek nie dotknie to plastik - wiadomo - cięcie kosztów stąd takie ceny. Co do awaryjności to nie będę tu powtarzał opinii kolegów ale niejeden raz widziałem maraudery na pych palone itd. Drag star - napewno lepszy wybór ale faktycznie trochę słaby - szybko będziesz chciał zmienić. Jeśli koniecznie chcesz choppera (nie cruisera) w tej klasie to spójrz jeszcze na VN 800. Niby kawasaki ale ja z tym motocyklem żadnych problemów nie miałem a kopa ma takiego, że wszystkie maraudery i inne twory do 800 pojemności do nosa wciąga. Wada to ten nieszczęsny łańcuch ale marauder też łańcuchem napędzany więc...

Ostatnio moja kumpela za podobną kwotę do tej jaką Ty dysponujesz kupiła Hondę Shadow 1100 C2 bodajże 95/96 rocznik - a to juz inna bajka - więc poszukaj dobrze - na rynku sprzętów od groma i wybierz rozsądnie bo po co na początku się pakować w problematycznego sprzęta.

Pozdrawiam.

[Szafir]

Rozumiem, że w grę wchodzą tylko te dwa motocykle... Wg mnie zdecydowanie Maruda. Za tą kasę na bazarze możesz trafić rocznik 99/00. XVS pomimo swoich wszystkich zalet jest za słaba. Moc i moment obrotowy przy tych pojemnościach ma duży wpływ na to, jak łykniesz tira załadowany bagażem i z pasażerem...

Jeździłem XVS 650 - i nie widzę wyprzedzania tym sprzętem z full obciążeniem... A Marudę pomimo plastików można nieźle przerobić i będziesz miał ładny motocykl z niezłym kopem.

[Upload]

Witam

Latam VZ800 Desperado już ponad 20 000 km.

 

Chetnie rozwieję wszelkie watpliwości o Vz-ecie

 

Rocznik 1999 przebieg ponad 35000

Olej - castrol R4 sperbike (full syntetyk)

Na 6000 km bierze max 350/400 ml

 

Wymaga troszke siły przy manewrach na małych predkościach

 

Predkość komfortowa 80/100km/h

 

Wiecej informacji na

www.krzysio.org

 

Pozdrwiam

Krzysiek

Vz800 Czysta Desperacja

[wodar]

Jezdzilem maruderem (rocznik 1998) i zlego slowa nie moge o tym motorze powiedziec, chociaz rozne opowiesci slyszalem o tych motorach to jakos kazdy chwalil swoja marude. Gdybym mial wybierac to wybralbym suzuki. No chyba, ze kupisz drag stara 1100.

[migdal]

Jestem romeciarzem i młodym który nie ma pojęcia o motocyklach ale nie pchaj się w nic małego bo za rok będzie zmiana ja mam 1100 draga A więc szkoda Twojej kasy bo za rok będziesz szukał czegoś nowego

Pozdrawiam

[Prałat]

Witam! Jeździłem na Desperado, Drag Starze, Volusii i kilku innych moto. VZ jest twardy i ma łańcuch, ale poza tym daje radę. Olej łykał, fakt, ale nie było tragicznie. Jeśli już koniecznie chcesz wybrać między XVS 650 a VZ 800, to wybierz Desperado w idealnym stanie. Drag rzeczywiście mocą nie zachwyca, a odczujesz to zaraz, gdy wyjedziesz poza miasto. Obecnie na rynku jest już sporo akcesoriów do VZ i można z niego coś zrobić ciekawego.