Skocz do zawartości

Nasze motorki


Kamil07
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

ważne że dziewczyna się wkręciła w temat i jak mówisz: "...wie co dobre..."

 

a co do Twojego podpisu markos to znam coś piękniejszego od ciszy. dźwięk przy którym mógłbym codziennie budzić się i zasypiać. Jest to legendarny HEMI 426. zapraszam na oficjalną stronkę www.hemi.com . wejdź w multimedia/audio, wybierz sobie szóstke i delektój się przecódnym głębokim dźwiękiem bulgoczących ośmiu garów.

Akurat mam chryslera, ale niestety bez silnika HEMI, ale jeżdze na te wszystkie pokazy do chryslera, wiec HEmi już słyszałem kilka razy... szkoda, że te w nowym wydaniu bo chętnie bym posłuchał jak chodzi pierwszy wyprodukowany silnik HEMI... Ale posłuchałem i rzeczywiście coś pieknego... szkoda, że tak nie chodza nowe chryslerki.. choćby 300C, chociaż chyba smiesznie by to wygladało jak by taka fura podjechała, a silnik taki dźwięk by dawał. HEHE

Edytowane przez markos16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no fakt byłoby to może troche śmieszne.

moje marzenie (raczej nie do spełnienia) - Dodge Charger R/T z 1969 roku z silnikiem HEMI 426.

 

 

EDIT:

aha... MOTO><CUBIX a żuka przy Hemi by nie było słycjać :lalag:

Edytowane przez Fr3di
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, właśnie, takie proste silniki gdzie jest praktycznie 0 elektroniki to chyba prócz Dodge'a Vipera (510KM przy 8.3l V10) i Chevrolet'a Corvetty (400KM, 6.0l V8||Z06 - 505KM, 7.0l V8) to już nie ma takich silników, a i tak to nie jest to samo co przed kryzysem paliwowym... łezka sie w oku kręci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zależy co nazywamy kryzysem paliwowym.

bo dla mnie kryzys paliwowy zaczął się parę lat temu i trwa po dzsiś dzień. I niestety sytuacja się pogorsza... boszzz... 4.50 zł za litr !! poracha

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe ludzie mialo tu nie być offu a widze że troszke jest ;) no ale dobra :icon_rolleyes:

ja niedlugo sprzedaje swojego simsona (mam zresztą jego zdjęcie w avatarze :) ) jednak darze go durzym uczuciem bo to mój pierwszy motor, musiałem prosić rodziców i takie tam uczuciowe pierdółki :lapad: byłem zafascynowany, podniecony jazda i w ogóle ale teraz pomimo że był to zaledwie sezon temu nieco z motoru wyroslem, jest dal mnie za słaby i coś czuje że musze sie przesiąść ;)

 

pozdro

Ps to moze było tak nie pasujące do dyskusji tutaj ale w końcu to luźny temat ;) pozatym musze sie zwierzyć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

załatać dziure w dętce(TS).....

Przykra sprawa, szczególnie jeżeli to sąsiedzi wysypują te gwoxdzie właśnie po to, zeby im motorami koło domów nie jeździć, czego cholernie nie lubie i tym samym ostrzegam pewnego pana, który i tak pewnie tych moich bzdur tu nie czyta, że jak jeszcze raz koło jego domu wjade na gwoździa, to nich lepiej wstawia pancerne szyby w domu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...