No i ja poległem ...

[Qóba]

Dzisiaj jechałem sobie za kobitką (zachowany odstęp, prędkosc około 50 km/h), nagle na jezdnię wyszedł pieszy, ona po hamulcach, ja też ... Niestety ślizgłem się, na szczescie skuterek nie wpadł na samochód, tylko ja POD samochód :flesje:

 

Noga rozpieprzona, skuter ma tylko zerwaną naklejke - bardzo szczęśliwie poleciał :)

 

Mama karze sprzedac skuter, ale ja sie tak łatwo nie poddam ;)

 

Pozdr. :)

[yezoo]

przykre, ale zadam pytanie na czasie - jak byles ubrany i jakie obrazenia?

[jurjuszi]

zachowany odstęp, prędkosc około 50 km/h

Oops. To bardzo przykre. Dobrze, że nic poważnego się nie stało. A tak nawiązując do cytatu powyżej. Jaki to był odstęp?

 

pozdr

[Fidel5]

[wyluzuj w sobote jadąc do Poznania poległem w Płocku i teraz mam duzo czasu na pisanie na forum czego i tobie polecam :)

ale to, że sie ztego smieję zawdzięczam tylko i wyłącznie ciuszkom (chyba juz nie do użycia) :flesje:

[Qóba]

Odstep był około 3 metrów, wiem, wiem, mogłem zachowac większy ...

Lepiej byłoby pominąc sprawe ciuszków ... ;)

Tego dnia ubrałem się w krótkie spodenki, t-shirt i sandały :flesje:

 

Tylko mnie nie rugajcie, bo będe płakał :)

 

A co do obrażeń - dwie dziury w stopie, zdarty łokiec i kolano :)

Edytowane 11 Lipca 2006 przez QóBa

[WaRo]

Tego dnia ubrałem się w krótkie spodenki, t-shirt i sandały

 

A co do obrażeń - dwie dziury w stopie, zdarty łokiec i kolano :flesje:

Człowiek uczy się na błedach - ty też napewno dziś się czegoś nauczyłeś :)

 

Szybkiego powrotu na drogi

[Marta69]

Mama karze sprzedac skuter, ale ja sie tak łatwo nie poddam :)

Masz racje nie daj sie :flesje:

[jantarski]

Lepiej byłoby pominąc sprawe ciuszków ... :flesje:

Tego dnia ubrałem się w krótkie spodenki, t-shirt i sandały

 

Czyli typowy strój pt:"ja się nie wywracam"

 

Szybkiego powrotu do stanu sprzed upadku

 

i nie daj się mamie :)

 

pozdrawiam

[Qóba]

Czyli typowy strój pt:"ja się nie wywracam"

Nigdy tak nie myslałem, jadąc w pełni ubrany poprostu było nie do wytrzymania, więc ryzykowałem :)

 

Dzięki wszystkim za życzenia :flesje:

[jurjuszi]

Odstep był około 3 metrów, wiem, wiem, mogłem zachowac większy ...

[...]

Tylko mnie nie rugajcie, bo będe płakał :)

Oj daj spokój. Nikt Cię nie ruga. Chodzi o to, że skoro już się decydujemy na opisywanie tutaj swoich błędów, to tak aby było to z pożytkiem dla innych.

3 m to duuużo za mało. Jadąc 50 km/h pokonuje się w ciągu sekundy 13 metrów.

 

pozdr

[pirat!]

Dokladnie tak jak napisal jurjuszi. Przy 50 bezpieczna odleglosc to pi razy drzwi z 20-30m.

30m bezpieczne, 3m twoje...

[Kilvov]

powtórzę co wyczytałem w 'motocykliście doskonałym'

bezpieczna odległość - 2sekundy :) od siebie dodam, że to raczej wersja już dla przynajmniej średnio zaawansowanych motocyklistów - ja utrzymuję przynajmniej 3s

[Qóba]

Hm, moto położyłem przy jakiś 10 - 20 km/h, no, ale niestety położyłem... Myslałem żeby uciekac w lewo, ale akurat przechodził pieszy, wiec wolałem nie ryzykowac :)

Babka przez którą hamowałem tylko looknęła i poszła, za to znalazła się inna kobita, bardzo w porządku - poczekała ze mną na tatę :flesje:

 

A co do mamy - już ją przekonałem, skuter zostaje, niedługo delikatnie wspomne o 125ce :)

Edytowane 11 Lipca 2006 przez QóBa

[jurjuszi]

A co do mamy - już ją przekonałem, skuter zostaje, niedługo delikatnie wspomne o 125ce :flesje:

:)

[.:SoBoL:.]

piesi wpadajacy na droge sa najgorsi !! mi wypadł pijak i był mały ślizg , ale sie pozbierałem szybko i jeszcze go dogoniłem :]

 

3maj sie, masz mała nauczke i wiesz juz jaki jest asfalt przy bliskim kontakcie :)

 

POzro