DiboS60 Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 Tak musze regenreowac wal zawiozlem juz do zakladu i gosc mi radzi wstawic tuleje w glowke korbowodu.mowi ze wiele wiecej wytrzyma a zatrzec sie niezatrze.logicznie patrząc na glowce jest tylko ruch wahadlowy o jakies 35 stopni.co o tym sadzicie??czy jednak zostac przy lozysku??Kolega w simsonie przy rozwierconych kanalach(10 tys obr\min mial wstawioną tuleje i elegancko cichutko mu silnik pracowal zadnego metalicznego stuku przy schodzeniu z obrotow charaterystycznego dla sima??wiec co robic?pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hz10 Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 Tak musze regenreowac wal zawiozlem juz do zakladu i gosc mi radzi wstawic tuleje w glowke korbowodu.mowi ze wiele wiecej wytrzyma a zatrzec sie niezatrze.logicznie patrząc na glowce jest tylko ruch wahadlowy o jakies 35 stopni.co o tym sadzicie??czy jednak zostac przy lozysku??Kolega w simsonie przy rozwierconych kanalach(10 tys obr\min mial wstawioną tuleje i elegancko cichutko mu silnik pracowal zadnego metalicznego stuku przy schodzeniu z obrotow charaterystycznego dla sima??wiec co robic?pozdrawiamsam zadałem kiedyś to pytanie tu i dostałem odpowiedź że nie da rady :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DiboS60 Opublikowano 11 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 No nie iwem gosc robi takie rzeczy od ponad 30 lat w samochodach wszedzie sa tuleje.tylko nie takie obroty.ale przeciez na lozysku czy tulei jest ruch wahadlowy.gdzie mtx ma male wykorbienie w porownaniu np do simsona.pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 No nie iwem gosc robi takie rzeczy od ponad 30 lat w samochodach wszedzie sa tuleje.tylko nie takie obroty.ale przeciez na lozysku czy tulei jest ruch wahadlowy.gdzie mtx ma male wykorbienie w porownaniu np do simsona.pzdr Nie o obrotu tu chodzi, ale o system smarowania.Jak pewnie zdajesz sobie sprawę, w silnikach 4T jest on zgoła odmienny.Owszem, w starszych silnikach stosowano tulejki w główce korbowodu, ale wymaga to dozowania oleju do paliwa w stosunku 1:25 - 1:30. Przy 1:50, jak to zazwyczaj teraz jest, może Ci "przyłapać"... :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
V12 Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 Tulejke to mozna sobie do WSKI albo do Kamora wsadzić koleś chyba robił 30 lat WUESKI które maja obroty do 6 tyś a przecież w samochodzie obroty dochodzą do 6-8 tyś a w motocyklu do 12 -13 tyśA zresztą tarcie ślizgowe jest bradziej szkodliwe i niż tarcie toczne Ja nie rozumiem jakie to zwyczaje poprawieć fabryke przez POLAKÓW przecie POLSKA nie ma nawet żadnej marki samochodów bo nie umiemy wyprodukować :) :flesje: Cytuj RG 80>>GPZ 500>>CBR 600 F3>>CBR 900RR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 Tulejke to mozna sobie do WSKI albo do Kamora wsadzić koleś chyba robił 30 lat WUESKI które maja obroty do 6 tyś a przecież w samochodzie obroty dochodzą do 6-8 tyś a w motocyklu do 12 -13 tyśA zresztą tarcie ślizgowe jest bradziej szkodliwe i niż tarcie toczne Ja nie rozumiem jakie to zwyczaje poprawieć fabryke przez POLAKÓW przecie POLSKA nie ma nawet żadnej marki samochodów bo nie umiemy wyprodukować :) :flesje: Co wy znów z tymi obrotami?? Poczytaj sobie wyżej...W silnikach motocyklowych, sworzeń tłoka jest zazwyczaj właśnie na łożysku ślizgowym... Wytrzymuje owe 13k rpm i więcej i dobrze się ma. Co do poprawiania fabryki, to czemu nie. Bo fabryka często stosuje, z jednej strony wiele uproszczeń technologicznych, w celu obniżenia kosztów produkcji, a z drugiej dąży do spełnienia wielu dziwnych norm (np. czystości spalin, czy hałasu itd...) Jeżeli uważasz POLAKÓW za totalnych indolentów mechanicznych, to jesteś w błędzie...Problem produkcji, a raczej braku, samochodów czy motocykli w Polsce jest o wiele głębszy niż Ci się wydaje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DiboS60 Opublikowano 11 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 :) :flesje: :) Przeciez na tej tulejcie nie ma obrotow.pelnych obrotow.tam jest tylko rych wahadlowy ktory postepuje do polowy tylei.nawet czy kreci sie wal 10-13 tys obr-min to ta m i tak jest ruch do polowy tylko z wiekszą szybkoscią ;) ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gajoss Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 ja bym dał tak jak jest fabrycznie...moim zdaniem będzie lepsze smarowanie łożyska niż tulejki :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zysio Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 mowilem ci dibo nie baw sie w to niech ci zalozy droga korbe to sie zatrze koles mowil ze trzyma ale w autach a nie w motorze i to jeszcze takim silniku .......odpada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gajoss Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 w aucie to się moze sprawdza bo tam masz smarowanie olejem czystym pod ciśnieniem około 4 bar ( zależy jakie auto) a w 2T z miesznką beż prawie żadnego ciśnienia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 w aucie to się moze sprawdza bo tam masz smarowanie olejem czystym pod ciśnieniem około 4 bar ( zależy jakie auto) a w 2T z miesznką beż prawie żadnego ciśnienia... W samochodach i w silnikach motocyklowych 4T, wspomniany sworzeń z zasady nie jest smarowany pod ciśnieniem, tylko mgłą olejową. W 2T po to jest łożysko igiełkowe, bo jest bardziej "odporne" na złe warunki smarowania. Co wcale nie znaczy, że ogólnie jest bardziej trwałe w porównaniu z łożyskiem ślizgowym :) Podsumowując temat:Do współczesnego dwusuwa (z takim a nie innym wydatkiem układu smarowania dozownik/mieszanka 1:50) tylko łożysko igiełkowe jest w stanie przetrwać. Jeżeli założysz slizgowe (tulejka) musisz się liczyć z tym, że będziesz musiał zwiększyć dawkowanie oleju. Co za tym idzie chmura dymu za Tobą :) tak jak ktoś napisał - nowa korba... i będzie git :flesje: Podkreślam jeszcze raz, tam siedzi łożysko igiełkowe ze względu na warunki smarowania, a nie obroty, jak co niektórzy pisali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hz10 Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 :) :flesje: :) Przeciez na tej tulejcie nie ma obrotow.pelnych obrotow.tam jest tylko rych wahadlowy ktory postepuje do polowy tylei.nawet czy kreci sie wal 10-13 tys obr-min to ta m i tak jest ruch do polowy tylko z wiekszą szybkoscią ;) ;)tu musze przyznać racje w sumie z tego co pamiętam to w etz też jest łożysko igiełkowe a ja zakładałem tulejke i silnik działał więc tżeba tu odpowiedzi kogoś kto to zrobił a nie gdybaczy więc prosze ujawnij sie ktośu z tulejką w korbie zamiast łożyska i napisz jak to działa bo gdybanie zaczyna mnie denerwować ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 tu musze przyznać racje w sumie z tego co pamiętam to w etz też jest łożysko igiełkowe a ja zakładałem tulejke i silnik działał więc tżeba tu odpowiedzi kogoś kto to zrobił a nie gdybaczy więc prosze ujawnij sie ktośu z tulejką w korbie zamiast łożyska i napisz jak to działa bo gdybanie zaczyna mnie denerwować :flesje: To teraz niech się odezwą posiadacze motorynek, rometów, wuesek i innych podobnych... :) Jezeli chodzi o ścisłość, to prędkość kątowa na łożysku w głowce korbowodu jest stosunkowo dużo mniejsza niż w stopie.... P.S. A jak nie potrafisz znaleść ujścia swoich emocji, to zrób to co już zacząłeś robić ( :) ), tylko realnie... może Ci się polepszy psychicznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gajoss Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 To teraz niech się odezwą posiadacze motorynek, rometów, wuesek i innych podobnych... :) Jezeli chodzi o ścisłość, to prędkość kątowa na łożysku w głowce korbowodu jest stosunkowo dużo mniejsza niż w stopie.... P.S. A jak nie potrafisz znaleść ujścia swoich emocji, to zrób to co już zacząłeś robić ( :flesje: ), tylko realnie... może Ci się polepszy psychicznie. ale żywotność tych łożysk jest mniejsza niż łożysk igiełkowych w silniku 2T...np. Simson, MZ mają łożyska igiełkowe i robią duże przebiegi z nimi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 11 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2006 ale żywotność tych łożysk jest mniejsza niż łożysk igiełkowych w silniku 2T...np. Simson, MZ mają łożyska igiełkowe i robią duże przebiegi z nimi... Hmm... nie wiem czy pzrzeczytałeś dokładnie, co zostało do tej pory napisane?Jest mniejsza, bo są gorsze warunki smarowania. Łożyska ślizgowe, przy zapenieniu odpowiedniego smarowania wytrzymują o wiele więcej i potrafią przenieść o wiele wieksze obciążenia.Przykładów nie trzeba szukać daleko... Popatrz na wszystkie "poważne" silniki samochodowe czy motocyklowe. Czy tam gdzieś są łożyska wałeczkowe w układzie korbowo-tlokowym??? A wytrzymują przebiegi mierzone w setkach tysięcy, czy nawet milionach kilometrów (w silnikach diesel'a). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.