Skocz do zawartości

Mtx80 wal korbowy-Dylemat


DiboS60
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tak musze regenreowac wal zawiozlem juz do zakladu i gosc mi radzi wstawic tuleje w glowke korbowodu.mowi ze wiele wiecej wytrzyma a zatrzec sie niezatrze.logicznie patrząc na glowce jest tylko ruch wahadlowy o jakies 35 stopni.co o tym sadzicie??czy jednak zostac przy lozysku??Kolega w simsonie przy rozwierconych kanalach(10 tys obr\min mial wstawioną tuleje i elegancko cichutko mu silnik pracowal zadnego metalicznego stuku przy schodzeniu z obrotow charaterystycznego dla sima??wiec co robic?pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak musze regenreowac wal zawiozlem juz do zakladu i gosc mi radzi wstawic tuleje w glowke korbowodu.mowi ze wiele wiecej wytrzyma a zatrzec sie niezatrze.logicznie patrząc na glowce jest tylko ruch wahadlowy o jakies 35 stopni.co o tym sadzicie??czy jednak zostac przy lozysku??Kolega w simsonie przy rozwierconych kanalach(10 tys obr\min mial wstawioną tuleje i elegancko cichutko mu silnik pracowal zadnego metalicznego stuku przy schodzeniu z obrotow charaterystycznego dla sima??wiec co robic?pozdrawiam

sam zadałem kiedyś to pytanie tu i dostałem odpowiedź że nie da rady :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie iwem gosc robi takie rzeczy od ponad 30 lat w samochodach wszedzie sa tuleje.tylko nie takie obroty.ale przeciez na lozysku czy tulei jest ruch wahadlowy.gdzie mtx ma male wykorbienie w porownaniu np do simsona.pzdr

 

Nie o obrotu tu chodzi, ale o system smarowania.

Jak pewnie zdajesz sobie sprawę, w silnikach 4T jest on zgoła odmienny.

Owszem, w starszych silnikach stosowano tulejki w główce korbowodu, ale wymaga to dozowania oleju do paliwa w stosunku 1:25 - 1:30. Przy 1:50, jak to zazwyczaj teraz jest, może Ci "przyłapać"... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tulejke to mozna sobie do WSKI albo do Kamora wsadzić koleś chyba robił 30 lat WUESKI które maja obroty do 6 tyś a przecież w samochodzie obroty dochodzą do 6-8 tyś a w motocyklu do 12 -13 tyś

A zresztą tarcie ślizgowe jest bradziej szkodliwe i niż tarcie toczne

Ja nie rozumiem jakie to zwyczaje poprawieć fabryke przez POLAKÓW przecie POLSKA nie ma nawet żadnej marki samochodów bo nie umiemy wyprodukować :) :flesje:

RG 80>>GPZ 500>>CBR 600 F3>>CBR 900RR


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tulejke to mozna sobie do WSKI albo do Kamora wsadzić koleś chyba robił 30 lat WUESKI które maja obroty do 6 tyś a przecież w samochodzie obroty dochodzą do 6-8 tyś a w motocyklu do 12 -13 tyś

A zresztą tarcie ślizgowe jest bradziej szkodliwe i niż tarcie toczne

Ja nie rozumiem jakie to zwyczaje poprawieć fabryke przez POLAKÓW przecie POLSKA nie ma nawet żadnej marki samochodów bo nie umiemy wyprodukować :) :flesje:

 

Co wy znów z tymi obrotami?? Poczytaj sobie wyżej...

W silnikach motocyklowych, sworzeń tłoka jest zazwyczaj właśnie na łożysku ślizgowym... Wytrzymuje owe 13k rpm i więcej i dobrze się ma.

 

Co do poprawiania fabryki, to czemu nie. Bo fabryka często stosuje, z jednej strony wiele uproszczeń technologicznych, w celu obniżenia kosztów produkcji, a z drugiej dąży do spełnienia wielu dziwnych norm (np. czystości spalin, czy hałasu itd...)

 

Jeżeli uważasz POLAKÓW za totalnych indolentów mechanicznych, to jesteś w błędzie...

Problem produkcji, a raczej braku, samochodów czy motocykli w Polsce jest o wiele głębszy niż Ci się wydaje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w aucie to się moze sprawdza bo tam masz smarowanie olejem czystym pod ciśnieniem około 4 bar ( zależy jakie auto) a w 2T z miesznką beż prawie żadnego ciśnienia...

 

W samochodach i w silnikach motocyklowych 4T, wspomniany sworzeń z zasady nie jest smarowany pod ciśnieniem, tylko mgłą olejową. W 2T po to jest łożysko igiełkowe, bo jest bardziej "odporne" na złe warunki smarowania. Co wcale nie znaczy, że ogólnie jest bardziej trwałe w porównaniu z łożyskiem ślizgowym :)

 

Podsumowując temat:

Do współczesnego dwusuwa (z takim a nie innym wydatkiem układu smarowania dozownik/mieszanka 1:50) tylko łożysko igiełkowe jest w stanie przetrwać. Jeżeli założysz slizgowe (tulejka) musisz się liczyć z tym, że będziesz musiał zwiększyć dawkowanie oleju. Co za tym idzie chmura dymu za Tobą :)

tak jak ktoś napisał - nowa korba... i będzie git :flesje:

Podkreślam jeszcze raz, tam siedzi łożysko igiełkowe ze względu na warunki smarowania, a nie obroty, jak co niektórzy pisali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) :flesje: :) Przeciez na tej tulejcie nie ma obrotow.pelnych obrotow.tam jest tylko rych wahadlowy ktory postepuje do polowy tylei.nawet czy kreci sie wal 10-13 tys obr-min to ta m i tak jest ruch do polowy tylko z wiekszą szybkoscią ;) ;)

tu musze przyznać racje w sumie z tego co pamiętam to w etz też jest łożysko igiełkowe a ja zakładałem tulejke i silnik działał więc tżeba tu odpowiedzi kogoś kto to zrobił a nie gdybaczy więc prosze ujawnij sie ktośu z tulejką w korbie zamiast łożyska i napisz jak to działa bo gdybanie zaczyna mnie denerwować ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu musze przyznać racje w sumie z tego co pamiętam to w etz też jest łożysko igiełkowe a ja zakładałem tulejke i silnik działał więc tżeba tu odpowiedzi kogoś kto to zrobił a nie gdybaczy więc prosze ujawnij sie ktośu z tulejką w korbie zamiast łożyska i napisz jak to działa bo gdybanie zaczyna mnie denerwować :flesje:

 

To teraz niech się odezwą posiadacze motorynek, rometów, wuesek i innych podobnych... :)

 

Jezeli chodzi o ścisłość, to prędkość kątowa na łożysku w głowce korbowodu jest stosunkowo dużo mniejsza niż w stopie....

 

P.S. A jak nie potrafisz znaleść ujścia swoich emocji, to zrób to co już zacząłeś robić ( :) ), tylko realnie... może Ci się polepszy psychicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To teraz niech się odezwą posiadacze motorynek, rometów, wuesek i innych podobnych... :)

 

Jezeli chodzi o ścisłość, to prędkość kątowa na łożysku w głowce korbowodu jest stosunkowo dużo mniejsza niż w stopie....

 

P.S. A jak nie potrafisz znaleść ujścia swoich emocji, to zrób to co już zacząłeś robić ( :flesje: ), tylko realnie... może Ci się polepszy psychicznie.

 

ale żywotność tych łożysk jest mniejsza niż łożysk igiełkowych w silniku 2T...np. Simson, MZ mają łożyska igiełkowe i robią duże przebiegi z nimi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale żywotność tych łożysk jest mniejsza niż łożysk igiełkowych w silniku 2T...np. Simson, MZ mają łożyska igiełkowe i robią duże przebiegi z nimi...

 

Hmm... nie wiem czy pzrzeczytałeś dokładnie, co zostało do tej pory napisane?

Jest mniejsza, bo są gorsze warunki smarowania. Łożyska ślizgowe, przy zapenieniu odpowiedniego smarowania wytrzymują o wiele więcej i potrafią przenieść o wiele wieksze obciążenia.

Przykładów nie trzeba szukać daleko... Popatrz na wszystkie "poważne" silniki samochodowe czy motocyklowe. Czy tam gdzieś są łożyska wałeczkowe w układzie korbowo-tlokowym??? A wytrzymują przebiegi mierzone w setkach tysięcy, czy nawet milionach kilometrów (w silnikach diesel'a).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...