Czy kask jest naprawdę niezbędny?

[mifa]

Przekonajcie się sami

[toSter]

tak kask jest *naprawde* wazny a tegio ziomka to na syberie wywieźć!

 

pozdrawiam

[-=Mefisto=-]

Witam,

 

to, że gościu miał więcej szczęścia niż rozumu nie zwalnia nas z OBOWIĄZKU noszenia kasku !!!!!!

 

 

Facet zapewne był w szoku...w takich przypadkach nawet złamana ręka nie stanowi "przeszkody" w awanturowaniu się :icon_biggrin:

[Śliwa]

było...

[Maxv]

Było już..... :icon_biggrin:

[panas]

Było już..... :biggrin:

Nic nowego... było i to nawet nie tak dawno!!! :icon_biggrin:

[WaRo]

Chyba już to widziałem :icon_biggrin: i to w tamtym tygodniu.

 

Jeśli chodzi o kask to temu kolesiowi napewno nie jest potrzebny :biggrin:

[radzio114]

Chyba już to widziałem :icon_biggrin: i to w tamtym tygodniu.

 

Jeśli chodzi o kask to temu kolesiowi napewno nie jest potrzebny :biggrin:

 

goś wymiata hehehehe

a kask jest potrzebny

[RAFA?33]

Nawet kura przez jakiś czas biega bez głowy :icon_biggrin:

[McGriff]

:) Jestem teraz w chicago i jak tu widze ludzi na moto to az zal... np. ostatnio jade autostrada z wujkiem autem mamy jakies 140 kmh a tu gosc na gsx-r kolo nas w krotkich spodniach rekawku z dziewczyna w okularkach.Albo gosc jedzie na H-D niby nie szybko bo mial moze ze 40 mil i pali papierosa... az dziwne ze mu nie zgasl.Czasem widuje tu gosci ubranych jak sie nalezy zeby bylo wmiare bezpiecznie, ale co z tego ze ktos jedzie i 50 kmh jak byle co sie stanie i gosc zginine na miejscu, najlepsze jest to ze na rowerach jezdza w kaskach i ochraniaczach ale coz ameryka jak niektorzy tu mowia '' tu wszystko musi byc inne niz gdziendziej to ameryka''... Pozdro dla Polski :)

[Marta69]

Ja dzisiaj widzialam dwóch gości na R1 w krótkim rękawku, w krótkich spodenkach (centerum Gdyni). I nie zrobiło to na mnie większego wrażenia. Wrażenie by robili pewnie leżąc w szpitalu czekając na przeszczep skóry. Ich sprawa.

Edytowane 9 Lipca 2006 przez wygadana_bestia

[ABG]

Ja dzisiaj widzialam dwóch gości na R1 w krótkim rękawku, w krótkich spodenkach (centerum Gdyni). I nie zrobiło to na mnie większego wrażenia. Wrażenie by robili pewnie leżąc w szpitalu czekając na przeszczep skóry. Ich sprawa.

 

Od dwóch tygodni jestem w Kopenhadze i jeszcze nie widziałem nikogo choćby w kurtce motocyklowej. Widzę za to codziennie gości bez kasków i jakoś nie widzę w tym nic szczególnego

[janekk]

Od dwóch tygodni jestem w Kopenhadze i jeszcze nie widziałem nikogo choćby w kurtce motocyklowej. Widzę za to codziennie gości bez kasków i jakoś nie widzę w tym nic szczególnego

 

Dokładnie ku..wa tak!!!!!!!!!!. Każdy sobie jeździ jak lubi. Skończcie pier...lić o tym kto co jak powinien - moralizatorzy. Nie wasza dupa, nie wasze kolana - wczoraj pojeżdziłem troche w rękawku i było fajnie. Może lepiej skupcie się na najebanych kierowcach, napierd...lącycch przez komórkę patafianów za kółkiem nie zwracających uwagę co sie wokół dzieje, fiutach jeżdżących zimą na letnich oponach, a latem bez świateł bo ku..wa szkoda żarówki. Tyle w temacie.

[Igor]

W Grecji, a szczególnie na wyspach, nie takie rzeczy można zobaczyć.

2oo dużo (moto i skutery), w kaskach jeżdzi chyba mniej niż połowa (jest to karane mandatem ok. 70 EUR ale policja ma wybitnie wyostrzone oko na turystów :)), większość w ubraniu plażowym a prędkości mają dość duże. Trzeba jeszcze pamiętać, że w Grecji przepisy ruchu drogowego są traktowane przes wszystkich kierujących z przymrużeniem oka i nagminnie łamane a więc każda jazda to trochę hazardu i przygody :flesje:, bo nie wiadomo co zrobią inni.

Z ciekawostek - facet na moto, ubrany plażowo, wiozący w charakterze tankbaga zgrzewkę mineralnej w dużych butelkach.

pzdr

[Fidel5]

janekk jak bedziesz sam sobie płacił za swoje leczenie i nie zajmował łózka w szpitalu bardziej potrzebującym bo miałes fantazję jechać bez kasku to dopiero bedzie twoja sprawa

 

Generalnie jazda bez kasku, etc to po prostu delikatnie mówiąc brak wyobrażni :)