Iwansky Opublikowano 2 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2006 (edytowane) Witajcie.Przoszę o pomoc wtajemniczonych. Mój problem dotyczy Yamahy fazer "98. Jakieś 3 tygodnie temu zaczeło lekko ślizgać mi sprzęgło. Zamówiłem tarcze(w larssonie trzeba było na nie "trochę" poczekać). Moje czekanie trwało 3 tygodnie w czesie których niezbyt intensywnie, ale jednak używałem motocykl. W końcu w piątek nie wytrzymałem i pojechałem do intermotors do Czosnowa po nowe tarcze(w larssonie trzeba było jeszcze "trochę" poczekać :cool: ). Kupiłem tarce lukasa i sprężyny. W piątek wieczorem zabrałem się do montażu. Przekładki okazały się całkiem niezłe, więc w ogóle nie spodziewałem się problemów. Nie miały przebarwień itd. Niestety nie zmierzyłem ich grubości. Złożyłem moto, zalałem nowym olejem, odbyłem jazdę próbną. Jednym słowem wszystko OK. Zachęcony pogodą namówiłem kumpla na Kazimierz. CO się okazało? Pierwsze 80km było ok, potem od czasu do czasu pojawiły się delikatne uślizgi. Teraz po powrocie mogę śmiało powiedzieć że jest gorzej niż przed montarzem nowych tarcz i sprężyn. Teraz pytanie- gdzie jest błąd. Śruby były dokręcone kluczem dynamometrycznym(niezbyt dokładnym ,ale używałem go już w tym celu i było ok). Przekładki? sam juz nie wiem. Jest jeszcze taka opcja że zdejmowłaem jakiś czas temu obudowę zębatki( tam dochodzi linka i jest mechanizm wysprzęglający)- ale niby co maiłbym tak źle poskładać? Sam juz nie wiem-natłok myśli i zero sensownego wytłumaczenia.Proszę oo dobre rady i wskazówki bo jestem w kropce :lapad: Edytowane 2 Lipca 2006 przez Iwansky Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebeq Opublikowano 2 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2006 Nie wiem czy to ma coś do rzeczy ale ponoć tarcze przed montażem należy na noc pozostawic w kąpieli olejowej - może to mit ale tak słyszałem .PS jaki olej lejesz do silnika a jaki jest zalecany ??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iwansky Opublikowano 2 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2006 Oczywiście odbyły kompiel w oleju. Trwało to 4 godziny. Olej który wlałem to castrol 10w50 full syntetyk. zalecany jest 10w40. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 2 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2006 Rozumiem ze tarcze sa aftermarket, a nie oryginalne. Te ostatnie kosztuja moze wiecej, ale jest pewnosc ze beda pracowac prawidlowo.Sprobowalbym kupic twardsze sprezyny Barnetta i zalozyc co druga, zeby zwiekszyc nacisk ma tarcze. a w jakim stanie jest kosz sprzeglowy, specjalnie wyciecia w ktorych chodza tarcze ? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iwansky Opublikowano 2 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2006 Tak, tarcze to produkt Lucasa. Kosz sprzęgłowy jest niemal w idealnym stanie. Stawiam jednak na marne przekładki. Wyglądają w ten sposób : http://www.bikepics.com/pictures/624679/. Przyznacie że nie za bogato. Natomiast mam zamiar zaraz złożyć to na oryginalnychg starych sprężynach. Nowe lukasa są bowiem twarde, ale już od początku ugięcia. Oryginalnych twargość zwiększa się wraz z zwiększeniem siły docisku. Pamiętam że kiedyś koledzy z salonu suzuki mówili mi coś o problemach z takimi właśnie sprężynami. A tak szczerze to obawiam się że te 350km mogło wykończyć nowe tarcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebeq Opublikowano 2 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2006 Jak dla mnie ta przekładka wygląda w miare normalnie , a te 350km to nie jechałes na ciągle slizgającym sie sprzęgle chyba ???co do tego sprzęgła to lucas to raczej wyższa pólka ??Moze spróbuj tak jak pisze Adam założyc twardsze spręzyny . seba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 2 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2006 W wielu sprzętach masz też regulację wycisku sprzęgła (np. w FZR, wiele modeli Suzuki itp). Zaniedbanie tej regulacji po wymianie tarcz może powodować uślizgi, gdyż pomimo poprawnej regulacji na klamce możesz mieć sprzegło w "pracy". Najpierw wkręć regulację na klamce tak, byś miał możliwość regulacji w 2 strony. Potem: w lewej pokrywie masz czarną zaślepke i "ośkę" kontrowaną nakrętką. Ową śrubkę wkręcasz do lekkiego wyczuwalnego oporu, a następnie cofasz o około 1/4 - 1/2 obrotu i kontrujesz. Musisz mieć lekki luz na tym mechaniźmie (pewnoąść, że przy puszczonym sprzęgle tarcze są prawidłowo dociśnięte). Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 3 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2006 Tak spotkalem sie juz tutaj na forum z opiniami ze regulacja sprzegla jest tylko przy klamce - zbadaj dokladnie jak regulacja przy sprzegle wyglada u ciebie. Jezeli masz serwisowke to moze podana jest wspolna grubosc wszystkich tarcz i przekladek razem, warto sprawdzic bo od tego tez zalezy wielkosc nacisku sprezyn na sprzeglo. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iwansky Opublikowano 3 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2006 Byłem rano w mitsui i wychodzi na to że kolega Paweł miał rację. Jest regulacja. A w mitsui byłem bo.....przez popsute pokrętło dynamometryczne ukręciłem jedną ze śrub w koszu. Naszczęście dostałem oryginalną śrubę i teraz tylko czeka mnie usunięcie resztekk starej :icon_biggrin: Proszę natomiast o opinie na ile poślizgujące sprzęgło mogło wykończyć nowe tarcze. Hipotetycznie bo wiem że odpowiedz na takie pytanie może być tylko gdybaniem. Pozdrawiam i dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 3 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2006 (edytowane) Na tyle na ile wykonczylo :icon_biggrin: Dowiesz sie jak rozbierzesz. Jezeli tarcze nie zeszklily sie i nie podpalily ( zmiana koloru to znaczy ze wszystko OK. Jak masz jakas zmiane koloru czy zeszklenie to mozna papierem sciernym przetrzec tarcze i podkladki, korzystajac z kawalka drewna, zeby papier mial rowna powierzchnie i pewna forme naciagu.Teraz nie ma co gdybac. Regulacje przy sprzegle ustaw tak jak Pawel napisal, nie moze byc tak ze sprzeglo jest "w pracy" ( lekko wycisniete ) z powodu tej regulacji. Regulacje linki na klamce ustawiasz tak zeby miec 10% ruchu klamki jako luz. Adam M. Edytowane 3 Lipca 2006 przez Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iwansky Opublikowano 3 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2006 Bingo!Ukręcona śruba została usunięta. Potem złożyłem sprzęgło na starych sprężynach(mieściły się w normie) i ustawiłem regulacje. I co się okazało? Że Paweł miał racje. podzikowałem dzisiaj trochę i nawet nie myśli o ślizganiu :icon_mrgreen: . Jest super!!! Dzięki Panowie za pomoc!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 4 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2006 Spoko, cieszę się że na coś się przydałem :-). Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.