Tuning JAWY 350

[Snajper]

siema mam pytanie co do JAWY 350... może ktos wie jak można ją tuningować???? mój kolega taka posiada i chciałby zwiększyć osiągi, wzmocnić silnik.... jezdziłem super sprzęt 140 km/h nie trzeba prosić, ale jedna w okolicy jedzie 160 km/h... on chce swoja trochę podrasować... z tego co wiem będzie zmieniał zapłon na elektroniczny... ale czy są jeszcze jakieś inne możliwości??? prosze o pomoc...

[..:maniek:..]

mozna zalozyc w silniku zebatke lancucha z jawy 250 21zebow zamiast oryginalnej 17z...zwiekszy to predkosc max ale dluzej bedzie sie rozpedzac...

[Snajper]

no dobra.. dzięki, ale zembatka duzo nie da... macie jeszcze jakieś propozycje??? moze ktos juz swoją przerabiał???

[wieczny student]

Dr. Mentos śmigał swoją 200km/h, i na gumę szła jak dzika...

Przeróbka takiego demoluda do jazdy fafnaście kilometrów na godzinę więcej powinna się KOŃCZYĆ na zwiększaniu mocy silnika. Ja wiem, że to głupio w Polsce brzmi, ale takie są realia. Najpierw trzeba zabdać o hamulce, zawieszenie... Potem dopiero zabierać się za silnik. Planować głowicę, zapłony, inne duperele.

[Snajper]

MENTOS JEST NAJLEPSZ!!!!!!! nikt tak nie jeżdzi... ale jak on ja przerobił???? jego to chyba ta nowsza wersja BEST... z jego strony miałem filmy... jak zrobił że mu leci 200 km/h... powiedzcie?????

[Krzysiek__]

hmmm .... ja mam jaweod 2 lat i jedynym rozsadnym wyjsciem na zwiekszenie mocy to zmiana moto, jawa sie do tego nie nadaje!!!! ludzie to jest stary czeski dwusow a wy chcecie zeby jezdzila 200 km/h, moze i pojedzie ale silnik po sezonie zdechnie

[Czarny]

Niech zmieni sobie motocykl i Jawy nie pruje może jeszcze się komuś przyda w życiu.

 

POZDRO

[wieczny student]

Niech zmieni sobie motocykl i Jawy nie pruje może jeszcze się komuś przyda w życiu.

Absolutnie, całkowicie i w całej rozciągłości się z Tobą zgdzam :icon_mrgreen:

[MOC]

I to jest jedyne rozsadne rozwiazanie...

:icon_mrgreen:

[wieczny student]

Jakaż niespotykana zgodność panie MOC'u :buttrock:

:icon_mrgreen:

[Snajper]

panowie.... ale chec jawe przerabiać... pomórzcie... mam pytanie.... a jak włoże zembatkę od jawy 250 to będe musiał zmieniać w tej 350 wałek zdawczy???? albo coś jeszcze????

 

a wasze jawy 350 TS ile lecą???? powiedzcie jak to zrbić??? skoro mentos jedzie 200 km/h... ale nie chodzi o prędkość, chodzi głównie o to żeby zasuwała na jednym kole i żeby można bylo podnosic ja silnikiem jak mentoś, a nie przy urzyciu sprzęgła... dajcie jakiś pomysł... panowie... powiedzcie kolegom... popytajcie się ich...

[emzet]

a wasze jawy 350 TS ile lecą???? powiedzcie jak to zrbić??? skoro mentos jedzie 200 km/h... ale nie chodzi o prędkość, chodzi głównie o to żeby zasuwała na jednym kole i żeby można bylo podnosic ja silnikiem jak mentoś, a nie przy urzyciu sprzęgła... dajcie jakiś pomysł... panowie... powiedzcie kolegom... popytajcie się ich...

 

hmm, moja jawa wyciąga licznikowe 210kmh, na koło bez problemu idzie z 2go biegu i to z gazu, z 3go ze sprzęgła, do setki rozpędza się w 7sek. pali tylko 3 litry na setke, najgorsze że nikt mi nie chce sprzedać amora skrętu do jawy, bo czasem shime łapie przy wyjsciu z zakrętu.

 

co zrobiłem? na początek ofiefka koniecznie firmy dragon lub tiger - na lampe od malucha założyłem kratke to napewno coś pomogło. nie mam lusterek, co daje mniejsze opory. bez owiewek na ręce byłoby ciężko więc i one są u mnie. na baku konieczne naklejki "diabełek", "sciekłe tłoki" no i oczywiście sierść antylopy w okolicach jajek. zamiast naklejki Jawa TS350 mam "600" i to dzięki temu zapewne ma takie osiągi, ale musze sprawdzić czy to nie skutek 143 niebieskich diód rozmieszczonych po całej jawie. a z tyłu mam skrzynke typu stuff, przykręconą 14 srubami do bagażnika. silnik bez przeróbek, zalany najlepszym castrolem używanym w GP, jezdzony na paliwie lotniczym z dodatkiem zamawianego w Mobilu oleju 2T.

 

jak słysze że jawa komuś idzie max 130 to go wyśmiewam, przecież wszystkie jawy minimum 180 osiągają - a ja dzięki pięknemu tjuningowi jezdze te 210 - cóż zrobić. jak chcesz moge ci pomóc stjuningować jawę, tylko nie mam jeszcze prawka, ani nawet karty motorowerowej wiec nie mam jak przyjechać.

kazio, lat 12

 

 

sorry, nie mogłem się powstrzymać O_o

[Snajper]

jaki ty jesteś zabawny.... seri mówie o tym tuningu.... pomóżcie... jak z tą zembatka od 250??? trzeba zmieniac wałek zdawczy???

[jantarski]

hmm, moja jawa wyciąga licznikowe 210kmh, na koło bez problemu idzie z 2go biegu i to z gazu, z 3go ze sprzęgła, do setki rozpędza się w 7sek. pali tylko 3 litry na setke, najgorsze że nikt mi nie chce sprzedać amora skrętu do jawy, bo czasem shime łapie przy wyjsciu z zakrętu.

 

co zrobiłem? na początek ofiefka koniecznie firmy dragon lub tiger - na lampe od malucha założyłem kratke to napewno coś pomogło. nie mam lusterek, co daje mniejsze opory. bez owiewek na ręce byłoby ciężko więc i one są u mnie. na baku konieczne naklejki "diabełek", "sciekłe tłoki" no i oczywiście sierść antylopy w okolicach jajek. zamiast naklejki Jawa TS350 mam "600" i to dzięki temu zapewne ma takie osiągi, ale musze sprawdzić czy to nie skutek 143 niebieskich diód rozmieszczonych po całej jawie. a z tyłu mam skrzynke typu stuff, przykręconą 14 srubami do bagażnika. silnik bez przeróbek, zalany najlepszym castrolem używanym w GP, jezdzony na paliwie lotniczym z dodatkiem zamawianego w Mobilu oleju 2T.

 

jak słysze że jawa komuś idzie max 130 to go wyśmiewam, przecież wszystkie jawy minimum 180 osiągają - a ja dzięki pięknemu tjuningowi jezdze te 210 - cóż zrobić. jak chcesz moge ci pomóc stjuningować jawę, tylko nie mam jeszcze prawka, ani nawet karty motorowerowej wiec nie mam jak przyjechać.

kazio, lat 12

sorry, nie mogłem się powstrzymać O_o

 

 

 

 

Pomimo całej powagi dla tego postu, to z tej wypowiedzi miałem ubaw po pachy :buttrock: :icon_mrgreen:

[emzet]

jaki ty jesteś zabawny....

SERIO :icon_mrgreen::D:D

 

zmienić zębatke można - nie potrzeba zmieniać wałka zdawczego, tylko wywalić osłone owej zębatki bo będzie przeszkadzać. Ale to nie da jakis powalających efektów. Możesz założyć elektroniczny zapłon - najlepszy jest VAPE, prametti ponoć nie najlepszy, ale też działa. Ważne jest aby silnik był w idealnym stanie - remont na orginalnych czeskich częsciach wykonany przez DOBREGO mechanika. Można lekko powiększyć, dopasować i wypolerować kanały dolotowe i wylotowe. Dobrze ustawić gaznik i zapłon.

 

Jest też wersja hardcore, polegająca na zmianie wykorbienia, tak aby oba tłoki chodziły równocześnie - ale wtedy są ponoć ekstremalne wibracje, i silnik mimo że ma większą moc i lepiej kręci, ma dużo mniejszą trwałość.