Myszon Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 (edytowane) oczywiście ze chce sie dowiedziec ale bez urazy po co zaczynac temat i nikasilu itd.itp skoro napisalem ze nic takiego u mnie nie wystepuje?normalny zwykły cylinder p oszlifie i zwykły tłok....bez warstwy nikasilu cylinder.Myszon a ty masz nikasil czy nie.chociaz skoro mowisz ze zrobiles 10 km i rura to z tego co koledzy wczesniej pisali chyba jednak masz ;) skoro niaksilu sie nie dociera.... No i zobacz co ty wypisujesz chłopie - przeciez napisałem że mam tuleje a ty nadal nie jarzysz i piszez ze ja chyba mam nikasil??? - widocznie faktycznie nie kumasz o co w tym chodzi więc to że chłopaki starali sie najpierw dowiedziec od ciebie co to za cylinder masz - całkiem logiczne jak dla mnie. aaa i sercem to jest wał a cylinder to płuco :banghead: Edytowane 23 Czerwca 2006 przez Myszon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 (edytowane) Myszon a z którego ty masz roku tą YZ???? Ja w swoim KTM z 93 miałem nicasil jeszcze od nowosci a kumpel w GS 300 z 89r też miał nicasil. Np chyba ze ktoś to przerobił ale to dla mnie byłaby jakaś paranoja :banghead: "Powinien starczyć na 4 selekcje z czego na każdej można przejeździć kilka tłoków, czyli tak szybko się nie zużywa." no dokładnie to bedzie przeciez kolo 2 tłoków z kazdej selekcji czyli kolo 8 a im częsciej sie tłoka wymienia (czyli np 16 tłoków) to nicasil jest dłuzej bo zuzyty tłok sie "przekrzywia" i "ora" nicasil. ;) Więc nie jest tak zle :banghead: MTX 125 na tulei docierałem przez 1000km (nie ma potrzeby az tyle) z czego pierwsze 300 to było naprawde naprawde powoli a nicasil to kolo 8 km delikatnie trzeba przejechac. Edytowane 23 Czerwca 2006 przez Gawron Cytuj http://www.DywanSzop.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojteque Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 Powinien starczyć na 4 selekcje z czego na każdej można przejeździć kilka tłoków, czyli tak szybko się nie zużywa.To jest niewykonalne żeby ponad 10 tłoków wykończyć na jednej warstwie nikasilu. 4 to bardziej realna liczba. Warstwa nicasilu nieprzekracza 0,20 mm.a szlif cylindra ma 0,25 bądź 0,15 gdy robimy a,b,c i tak dalejTo zależy od producenta tłoków. W demoludach to była norma że szlif zbierał 0,25milimetra. W nowoczesnych motocyklach już jest inaczej. Można zerknąć np. na stronę Olek motocykle. Vertex oferuje tłoki na chyba 4 selekcje i każda kolejna różni się o 0,01mm od poprzedniej.Wossner tak jakby przewidywał szlif cylindra bo jest nominał, kolejny o 0,01 większy a następny to już 0,25mm więcej. Niekiedy nawet różnice są jeszcze większe. Zależy od motocykla.W CZ cross, bo ten motocykl jest mi najlepiej znany, są 3 nadwymiary +0,25mm i każdy ma po 3 selekcje (+0,01mm). W CZ 125 jest chyba 9 nadwymiarów ale po 3 szlifie pojemność przekracza 125cm3 no i tuleja znika w oczach. Warstwa utwardzona zostaje zebrana po 3 szlifie. Docieraj na tyle krótko na ile pozwala ci sumienie no i na tyle dlugo na ile starczy ci cierpliwości ;)Ważne żeby nie obciążać długotrwale silnika. Jak odkręcisz do oporu to potem daj chwię odetchnąć. A nikasil to warstwa niklowo-krzemowa nakładana elektrolitycznie. Tuleje biorą sie tylko z oszczędności. Za 300pln można mieć gotowy cylinder. Nikasil to przynajmniej 600 jeśli ktoś sam się wybierze np. do czech a nie będzie korzystał z polskich pośredników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crossowiec Opublikowano 23 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 (edytowane) myszon a to ze masz tuleje to co to oznacza rozwin temat bo nie bardzo rozumiem.....aa tak przy okazji to wał tez mam..zresztą czy wał czy tłok to juz kwestia sporna...weź żyj bez płuca a bez serca.. Edytowane 23 Czerwca 2006 przez crossowiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Myszon Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 myszon a to ze masz tuleje to co to oznacza rozwin temat bo nie bardzo rozumiem.....aa tak przy okazji to wał tez mam..zresztą czy wał czy tłok to juz kwestia sporna...weź żyj bez płuca a bez serca.. Jak już kolega wyżej wspomniał - w moim cylindrze niema nikasilu lecz tuleja żeliwna. Tuleja jak jest to 0 problemu masz bo od czasu do czasu szlif i po sprawie natomiast jeżeli masz cylinder pokryty nikasilem to już trzeba pilnować sie żeby nie uszkodzić go poważnie tak jak prawdopodobnie było to w mojej YZ zanim ją kupiłem. Jak już ktoś tam wspomniał - nikasil lepiej oddaje ciepło a tuleja gorzej - jak dla mnie (amatora) to niema aż takiego kolosalnego znaczenia bo nie smigam zawodowo więc spoko - powiem jeszcze tak , tuleja jest ok bo nie trzeba wydawac 700-1000zl co jakis czas na polozenie nowego nikasilu a co do tego oddawania ciepła to akurat powiem że faktycznie jak katuje maszyne to czyje że delikatnie słabiej się wkręca ale to jeszcze raz sprawdze bo cały czas miałem urwany zawór wydechowy i o tym nie wiedziałem - dopiero co zrobiłem go i jak sie dzisiaj przejechałem to motoru nie poznaje więc niewiem jak to bedzię jak go w niedziele w Raciechowicach przykatuje. Ok styknie bo niezła książka wyjdzie z tego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maly-PMI Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 (edytowane) myszon a to ze masz tuleje to co to oznacza rozwin temat bo nie bardzo rozumiem.....To, ze ma zalozona tuleje zeliwna a na 100% nie ma nikasylu poniewaz nie da sie go nalozyc na nic innego niz aluminium, a tuleja jest zeliwna ( to nie aluminium). R O Z U M I E S Z ?? aa tak przy okazji to wał tez mam..zresztą czy wał czy tłok to juz kwestia sporna...weź żyj bez płuca a bez serca.. No dziwne jak bys nie mial ;) pzdr Edytowane 23 Czerwca 2006 przez Maly-PMI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crossowiec Opublikowano 23 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 no kurde Myszon no dokladnie o to samo mi przeciez caly czas chodzi :banghead: poprostu uzyles odmiennego niecco okreslenia ija nie zajazylem zwyczajnie.od poczatku mowilem o normalnym cylindrze.czyt.tuleji :banghead: Maly PMI nie rob z tata wariata napisalem ze wal tez mam w sensie takim ze zregenerowany a nie ze mam lub nie mam :banghead: ale ok jest git pogmatwaliscie mi szyki z tymi nikasilami swoimi ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bubu Goryl Opublikowano 23 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 (edytowane) Jak się nie znasz to nie pisz głupot,jakie 50km docieranie ;) Wole na nicasilu zrobic te 50 km w miare i wiem ze bedzie dobrze :banghead: ale jestem pewien ze jak odrazu bede dawał w pizde to też nic sie nie stanie :banghead: ....... Edytowane 23 Czerwca 2006 przez Bubu Goryl Cytuj www.jem-zdrowo.com.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crossowiec Opublikowano 23 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2006 na nikasilu to tak zgoda....ale nikasil to pestka....trudniejsza sytuacja jest jak ktos ma zwykły cylinder.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomy M. Opublikowano 24 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2006 Ja robiłem u siebie w DT 125 LC2 remont tydzień temu.Szlif (tuleja żeliwna) + tłok z Allegro (po 80 zł)Przejechałem ok 100 km i trochę spokojniej (o ile siędawałao bo moto teraz to istny diabeł ...aż sprzegło wysiadło)a teraz już daje mu ostro ... nie przegrzewam ale na obrotydaje mu wejść (staram się 9 tys obr/min nie przekraczać) Smarowanie ma normalne z dozownika ... nie zmieniałemilości oleju ... nie dolewam niczego do benzyny dodatkowo. Myślę że będzie ładnie dotarty ... PS. Pasowanie mam na 0.05 mm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kedzior Opublikowano 24 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2006 witam!! Jutro dostaje przesylke z całkowicie nowa Yamahą DT 50 R, nie mam pojęcia jak ją docierac, bo tam wszytsko i skrzynia i zestaw tłok-cylinder, jak mam się do tego zabrac?? lepiej zeby najpierw pochodziła trochę na wolnych obrotach?? jak mam nia na poczatku jeździć?? przez ile km nie przekraczać jakich prędkości?? Proszę o pomoc bo jestem w ty zielony!! z góry dzieki!! Czy moze ktoś odpowiedzieć na mojem pytanie bo moto bedzie o 15 a ja nie wiem jak się do niego zabrac:PP Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wazzabii Opublikowano 24 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2006 (edytowane) moj kumpel jak robil tydzien temu remont generalny to odpalil, pochodzila pare minut, i zaczal jezdzic nie przekraczajac 7 tys. i uwazajac na temperature silnika, oleju dolal chyba troche do baku jeszcze, bo dozownik ma ale nie chcial grzebac. tylko jak Twoje moto to nowka to nie wiem jak z ustawieniami dozownika i w ogole, najlepiej przedzwon do salonu z ktorego kupiles, albo zapytaj przy odbiorze Edytowane 24 Czerwca 2006 przez Wazzabii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crossowiec Opublikowano 24 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2006 na początku napewno spokojna jazda nie mozna przegrzac silnika...stopniowo silnik trzeba przyzwyczajc do wyspkich obrotów.pojezdzic pare kilometrow spokojnie pozniej przygazowka 100-150 m i dalej spokojnie i tak po pary kilometrtach znowu...tylko nie gaz opór ale stopniowo spokojnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.