Skocz do zawartości

Uważajcie na stan koła!!!


bili
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No więc dzis z tym kołem było niewesoło, dla mnie ... jade sobie gdzies 30 km/h ( całe szczęscie) i wybiłem się na muldzie i jak myslicie co się stało?? Kątem oka zobaczyłem ze koło sie gdzieś toczy a ja spadam na łeb - na szyje... na szczęscie pomoc ludzi którzy to widzieli była natychmiastowa: podbiegli i zaczeli zbierac szczątki mojego pojazdu a mnie usadowili na murku. Na początku nie wiedzaiłem wogule co sie stało, widziałem tylko ludzi którzy mnie podniesli i tych którzy zabierają moje koło. Dopiero po jakiejsc sekundzie sobie uswiadomiłem ze sie po prostu wywaliłem :buttrock: ludzie cos mowią ze nieciekawie to wygląda... ale CO??!! dopiero potem spojzałem na swój łokieć... cały we krwi, skóry ni ma..... a asfalt zaczerwieniony. Czuje ze mnie kolano boli, poruszałem w te i wewte, naszczesncie nie złamane... ludzie się rozeszli bo stwierdzili ze sobie juz poradze, ja podziękowałem wstawiłem koło ( tak prowizorycznie i poszedłem do dom :banghead:

 

Straty w moto: przedni amorek lekko wygiety, koło do wymiany, podnurzek tez do wymiany

 

Straty w ludziach: coś z kolanem mam, łokieć rozwalony, prawa =strona brzucha tez lekko pocharatana

 

PAMIĘTAJCIE!! sprawdzajcie stan swoich kól przed odjazdem ( to kieruje do driverów demoludów :banghead:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc dzis z tym kołem było niewesoło, dla mnie ... jade sobie gdzies 30 km/h ( całe szczęscie) i wybiłem się na muldzie i jak myslicie co się stało?? Kątem oka zobaczyłem ze koło sie gdzieś toczy a ja spadam na łeb - na szyje... na szczęscie pomoc ludzi którzy to widzieli była natychmiastowa: podbiegli i zaczeli zbierac szczątki mojego pojazdu a mnie usadowili na murku. Na początku nie wiedzaiłem wogule co sie stało, widziałem tylko ludzi którzy mnie podniesli i tych którzy zabierają moje koło. Dopiero po jakiejsc sekundzie sobie uswiadomiłem ze sie po prostu wywaliłem :buttrock: ludzie cos mowią ze nieciekawie to wygląda... ale CO??!! dopiero potem spojzałem na swój łokieć... cały we krwi, skóry ni ma..... a asfalt zaczerwieniony. Czuje ze mnie kolano boli, poruszałem w te i wewte, naszczesncie nie złamane... ludzie się rozeszli bo stwierdzili ze sobie juz poradze, ja podziękowałem wstawiłem koło ( tak prowizorycznie i poszedłem do dom :banghead:

 

Straty w moto: przedni amorek lekko wygiety, koło do wymiany, podnurzek tez do wymiany

 

Straty w ludziach: coś z kolanem mam, łokieć rozwalony, prawa =strona brzucha tez lekko pocharatana

 

PAMIĘTAJCIE!! sprawdzajcie stan swoich kól przed odjazdem ( to kieruje do driverów demoludów :banghead:)

 

Witam! Po każdej jeździe myję motocykl i przy okazji sprawdzam stan śrub. To działa . Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak pozatym to wogule dzisiaj zaczołem sezon ( widac ciekawie ) ale mam nadzieje ze się dla mnie nie zakończył :banghead:

 

Ooo!! To widze spore opoznienie u Ciebie z rozpoczeciem sezonu...!! A moze jak tak dlugo maszyna stala przez zime to ktos w miedzyczasie potrzebowal jakas nakretke i wykrecil z oski przedniego kola Twojego sprzeta bo mu akurat podpasila :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noto szczęście że tylko 30 jechałeś bo przy większej prędkości mogłoby sie to skończyc tragicznie.Też kiedyś miałem przygodę z kołem tylko że u mnie podczas jazdy powietrze zeszło chyba w przeciągu 3 sec z przedniego koła,troche motocyklem zachwiało ale naszczęście obyło się bez gleby.

nowadeba.com.pl- tor motocross/ATV-zapraszamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odrestaurowanie nie jest praktycznie zadnym problemem bo mam drugą jawke ( specjalnie po to :buttrock: ) no a jutro byc moze na pogotowie, troche tego asfaltu mam :banghead: wiec moze byc jakieś zakazenie :banghead:

Edytowane przez bili
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...