Skocz do zawartości

turystyk -> 2500zł -> przyjemność z jazdy


Rekomendowane odpowiedzi

Mi radzono kupić ETZ-kę, jeżeli nie chcę za dużo grzebać przy motocyklu - Jawy są ponoć bardziej awaryjne. Do rady się zastosowałem. :banghead:

Jawy są awaryjne jak sie o nie nie dba i wstawia kiepskie badz uzywane czesci zamienne. Wygodna pozycja, wygodna kanapa, przyzwoite osiagi i tania eksploatacja to jej główne zalety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie z przedmowcami odnosnie eksploatacji i braku awaryjnosci jawy :P jak sie dba tak sie ma :wink: mnie tam nigdy nie zawiodla w trasie, wygodnie sie jedzie i prowadzi, odnosnie zakretow to bardzo ladnie sie w nie skladala, wiec nie rozumiem posta odnoszacego sie negatywnie do jej sterownosci :banghead: no chyba, ze zle kolo bylo ustawione to wowczas kazdy motocykl bedzie zle wchodzil w zakrety :evil: Co do drgan to jak sie ma wywalone lozyska i silnik padake to znajdz mi moto ktore nie bedzie mialo wibracji :banghead: Jeszcze raz polecam JAWE :icon_mrgreen: zalozyc elektroniczny zaplon, dodatkowo kosz od CZ i mozna smigac do bolu o ile taki w przypadku jawy wystapi....

:icon_eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupuj japońca za te kase bo się władujesz na mine.

Miałem jawe i mzete. Do turystyki kup sobie jawe ts350 lub mz etz 250. Z tym że jawa jest dużo wygodniejsza i stabilniejsza a mzeta ma miękkie zawieszenie, hamulec tarczowy i bardzo udany zapłon elektroniczny (jak będziesz kupował to poszukaj z elektronikiem).. Nie kupuj sześciowoltowych jaw bo tym się jeździć nie da (ładowanie). Nie kupuj też etz 251 bo to nadmuchana 150 i też jeździć się nie da (niestabilna i wywrotna szczególnie we dwie osoby).

 

Aha jawe łatwiej naprawić niż mz pomimo że ma dwa gary. Jak na razie przejechałem na jawie ts 1500km i ani razu mnie nie zawiodła. Pomijając zimowe walki z przygotowaniem do sezonu (zapłon itp.).

 

Z tymi motocyklami jest bardzo różnie zależy co się trafi. Mzetke kupiłem jako stan idealny a rozleciała się po 500km. Z jawą było inacze kupiłem za grosze i byłem pewny że to szrot do remontu jednak okazało się że nic nie trzeba inwestować. A mity o paliwożerości jawy można miedzy bajki wsadzić. Wystarczy porządnie zapłon wyregulować i pali mało.

 

Pamietaj lepiej kupić tańszy motocykl i mieć kase na jego utrzymanie i jazde. A za 2.5 tysia to kupisz super maszyne z tych co ci polecam.

 

pozdrawiam

Edytowane przez mzpower
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jawa też jest fajna, ale strasznie.. pije.

No Ty chyba sam za dużo pijesz(%) , ze takie bzdury wypisujesz ??!! Mi jawa paliła w okolicach 5 litrów , czy to tak dużo , a wcale 80tką nie jezdziłem :banghead: Dobrze wyregulowana jawa jest ekonomiczna, i tego mi Kolego nie powiesz , a że moze jawe (a raczej jej resztki ) po polach katowałes i ci brała niewiadomo ile to już twoja sprawa. Czekajcie , koleś zaraz stwierdzi , ze oleju jawa też cholernie dużo bierze ;)buahahahaha... Pozdrawiam :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnosnie MZ moge sie wypowiedziec. Tez mialem malo kasy, zeby kupic japonie, tzn moj przedzial na moto to bylo 2000- 2400. Kupilem ETZ 251. Do jazdy we 2 nadaje sie na male wypady, skoczyc nad jeziorko 5km, cos w tym stylu. Na wieksze wyjazdy- katorga dla kierowcy i pasazera. 250 juz sobie pojedziesz we 2- przynajmniej jest wygodniejsza. Ja do swojej 251 zalozylem kufer centralny, dolozylem do tego 2 stelaze boczne ( na siakis namiot, spiwor, torbe) i smialo mozna jezdzic. Gaznik mam Binga, wiec spalanie na trasie spada ponizej 4 przy ostroznym kreceniu manetka ( srednia przelotowa do 100). Od konca sierpnia zrobilem na niej 4500 km, a w zasadzie sezon dla mnie sie jeszcze nie zaczal. Koszty napraw sa male- ja zrobilem sobie szlif i zmienilem lozyska. Zreszta jak widzisz, okolo 70% ludzi polaca MZ, i po okolo 15% na jawe i japonie ( nie liczylem dokladnie wiec mnie nie wieszac). Ze swojej strony polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejny mechanior agroturysta....

tiaa, mów mi jeszcze ...

 

No Ty chyba sam za dużo pijesz(%) , ze takie bzdury wypisujesz ??!!

No właśnie nie stety nie pamietam kiedy choćby piwko w reku miałem, ale choćby nawet to sie nie wpieprzaj w moje życie i nie pisz takich pierdół.

Jakbyś kur*a przeczytał co pisze a nie odrazu zabierasz się za odpowiedz to byś wiedział że nie miałem Jawy 350 , wolałem kupić innego starego terepa ktory daje o wiele wiecej frajdy.

 

 

że moze jawe (a raczej jej resztki ) po polach katowałes i ci brała niewiadomo ile to już twoja sprawa. Czekajcie , koleś zaraz stwierdzi , ze oleju jawa też cholernie dużo bierze ;)buahahahaha...

tak jak mówiłem to jest jawa mojego sąsiada i tyle mu pali, jakbyś przeczytał mój post to byś o tym wiedział. mówi że tyle mu pali, nie wiem czy ma dobrze wyregulowaną czy nie. tak mi on zawsze mówił że tyle palą bo jego znajomi tez mieli.

 

nie wziąłbym jawy w pole, bo rozsypała by się w momencie,a pozatym nie wiem co jest śmiesznego w jeździe Jawą w terenie.

 

buhahaha, uśmiałem się strasznie z Ciebie.oby tak dalej, to zostaniesz modem w mechanice..buhahahaha, oleju bierze, nie no, jesteś nieziemski.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To po co piszesz jak nie masz jawy. Mój sąsiad też gadał że dyche pije. Tylko że to palant i dla niego dbanie to mycie i polerowanie a o podstawowych czynnościach regulacyjnych nie ma pojęcia.

Za dużo na tym forum łapania się za słowa po co to. Niech każdy wyraża swoje zdanie i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnosnie MZ moge sie wypowiedziec. Tez mialem malo kasy, zeby kupic japonie, tzn moj przedzial na moto to bylo 2000- 2400. Kupilem ETZ 251. Do jazdy we 2 nadaje sie na male wypady, skoczyc nad jeziorko 5km, cos w tym stylu. Na wieksze wyjazdy- katorga dla kierowcy i pasazera.

A ja na ETZ 251 pokonywałem z "plecaczkiem" trasy po ok. 70 km (raz nawet ponad 200 km) i było nie najgorzej.

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...