Kufry GIVI

[tra]

Witam

 

Śmigam od niedawna fazerkiem 2005 i potrzbeuje do niego kufer. Chciałbym nabyć GIVI bo jedne z lepszych ale mam duzy problem z wyborem.

Zacznę od tego że chciałbym żeby kufer służył do przewożenia kasku (1) ale także JAKO oparcie dla mojej kochanej żony :banghead:. Wyczytałem że sa dwa sposoby mocowania kufrów MONOKEY i MONOLOCK

MONOKEY - jest lepszym i bardziej stabilniejszym i bezpieczniejszym

MONOLOCK - łatwym i prostym ale kufer pewnie bedzie sie przesuwał i bedzie mnie stabilny

 

I moje pytanie jest nastepujące. Który stelaż mocowania wybrać co będzie potrzbne mi oprócz kufra płyty mocującej???

 

Chcialbym aby ten kufer trzymał sie solidnie mootcykla nie latał jak cche i na zakretach sie przesuwał oraz jak sie moja ZONECZKA na nim oprze żeby czuła sie bezpiczenie tzn zeby sie nie chybotał!

 

I pytanie nastepujace czy zarówno MONOKEY jak i MONOLOCK sie łatwa ścigaja(odczepia sie kufer) czy trzeba cos tam odkrecać?

 

Jaki wybrać kufer chodzi mi oczywiście o centralny!!! dziekuje za pomoc pzdr

Edytowane 7 Czerwca 2006 przez tra

[Hun996]

Ja mam Givi Monokey 45L z oparciem. Nic nie lata bo mam płytę mocującą dedykowaną do viadra, nie żadną uniwersalną. Swoje stelaże i kufry Givi kupiłem u Marcina w Milanówku, wyszło taniej niż w sklepach internetowych.

[CosmoSquig]

Pierwsze słyszę żeby monolock się przesuwał.

 

Ja mam Givi Maxxia 52l w systemie Monokey. Ściąga się banalnie prosto i wygodnie. W ogóle obsługa tego kufra jest przemyślana doskonale i w każdym szczególe - inni producenci mogli by się sporo nauczyć od Givi.

 

Stabilność kufra zależy głównie od mocowania. Musisz po prostu założyć solidny stelaż pod kufer, wysunięty tak daleko do tyłu motocykla, aby podeprzeć kufer jak najbliżej środka ciężkości.

Co do oparcia, to pamiętaj że jego rola jest symboliczna - jeśli ktoś oprze się za mocno, to jest spora szansa, że kufer zostanie za motocyklem. Na pewno nie jest to oparcie, na którym można się spokojnie położyć i jechać jak samochodem.

 

Mnie osobiście podobają się kuferki właśnie Maxxia oraz w szczególności V46. To są duże kufry (2 kaski), więc nawet na wakacje można się spakować. Możesz też mieć jedną płytę mocującą, a 2 różne kufry - mały na miasto i duży na dalsze wypady.

[tra]

Swoje stelaże i kufry Givi kupiłem u Marcina w Milanówku, wyszło taniej niż w sklepach internetowych.

 

podaj prosze kontakt o tego gościa jesli posiadasz:)

 

 

Pierwsze słyszę żeby monolock się przesuwał.

 

Ja mam Givi Maxxia 52l w systemie Monokey. Ściąga się banalnie prosto i wygodnie. W ogóle obsługa tego kufra jest przemyślana doskonale i w każdym szczególe - inni producenci mogli by się sporo nauczyć od Givi.

 

Stabilność kufra zależy głównie od mocowania. Musisz po prostu założyć solidny stelaż pod kufer, wysunięty tak daleko do tyłu motocykla, aby podeprzeć kufer jak najbliżej środka ciężkości.

Co do oparcia, to pamiętaj że jego rola jest symboliczna - jeśli ktoś oprze się za mocno, to jest spora szansa, że kufer zostanie za motocyklem. Na pewno nie jest to oparcie, na którym można się spokojnie położyć i jechać jak samochodem.

 

Mnie osobiście podobają się kuferki właśnie Maxxia oraz w szczególności V46. To są duże kufry (2 kaski), więc nawet na wakacje można się spakować. Możesz też mieć jedną płytę mocującą, a 2 różne kufry - mały na miasto i duży na dalsze wypady.

 

a powiedz mi co rozumiesz pod pojeciem SOLIDNY MOCOWANIE czyli stelaż?? czy do mojego fazera jest jakis specjalny na stronie www.givi.it znalazlem model stelaza 351FZ+ plyta M5? dobry to bedzie zestaw?? w to mogę wlozyc kazdy kufer z mocowaniem MONOKEY i wlasnie planuje kupic v46:) obecnie znalazlem oferte za 595zł macie gdzies taniej ten kuferek

Edytowane 7 Czerwca 2006 przez tra

[Major]

Do swojej VFR 750 zakupiłem dwa kufry GIVI E360. Jeżeli wybieram się gdzieś dalej to przypinam dwa boczne, jeżeli bagażu jest mało, to jeden kufer wpinam na centralny stelaż i jest OK. Polecam zakup dwóch kufrów ponieważ daje to dużo miejsca na bagaż, a jazda tak załadowanym motocyklem nie jest trudna z powodu nisko znajdującego się środka ciężkości. W przypadku obciążonego kufra centralnego, zakręty wypadają trochę gorzej. Centralkę mam Five Stars, a boczne dorabiałem u gościa pod Poznaniem. Wg. mnie taki stelaż wygląda lepiej niż płyta mocująca, a równie dobrze służy jako zwykły bagaznik, bez kufra.

[CosmoSquig]

tra - solidność mocowania najlepiej na oko ocenić :banghead: Zamocuj kufer, przywal mu z bani i zobacz co się stanie :banghead: Jak się buja, to trza pokombinować z mocowaniem, jakąś płytę podłożyć wzmocnioną itp. W tak małym motocyklu jak Fazer dobrze by było, żeby stelaż kufra sięgał daleko za motocykl, bo inaczej albo kufer wlezie Ci na kanapę pasażera, albo będzie zamocowany tylko na skraju. Zapakujesz potem do kufra 5 kg i Ci wyjdzie taki moment działający na mocowanie, że na dziurach zgubisz kufer (szczególnie jak pasażerka pomoże plecami).

Mój bracki kiedyś wracał po nowy kuferek Hepco&Becker, po tym jak mu go zwiało przy ok. 140km/h. Szkoda go było, tego kuferka, bo ładny i nowy był.

Dlatego najlepiej ściągnij jakieś foty tego stelaża, pooglądaj Fazery na bikepics - na pewno któryś będzie miał kufer, zerknij na motocykl - miejsca mocowania stelaża itp. Możesz też podjechać do salonu jakiegoś i przymierzyć ten kufer do motocykla nawet bez stelaża - żeby mieć wyobrażenie gdzie ten kufer powinien się znaleźć, żeby było ok, a więc jakie wymiary powinien mieć stelaż.

[Hun996]

podaj prosze kontakt o tego gościa jesli posiadasz:)

 

Firma Motonita, (022) 724 79 01, pn-pt 10-18, sob 9-13. Ja kupowałem w zimę i u niego ceny były najniższe.