Skocz do zawartości

Padniety silnik w yz


stopowicz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie do wyczyna zeliwna tuleja:PStanowczo mowie nie:Pwolal bym dolozyc te 200 zl i miec nowe pokrycie nciasilem :icon_twisted:

 

 

Dlaczego tak myslisz ??? Ja mialem mialem raz robione dwa cylindry przez Eric Gorr ( forward motiom) jeden krytyny nikasil a drugi mial tuleje WIESECO i obydwa dobrze sie sprawialy. Tuleja jest to dobra ze wrazie rys mozna zawsze ja da na szlif i zalozyc wiekszy tlok. A nikasil jak juz zarysyje to cylinder znowu trzeba robic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Moj znajomy lata juz 2gi sezon na jednym tloku w Kawasaki KX125 z 2000r http://www.bikepics.com/members/fik554/00kx125/

Remont byl robiony w Czechach wymieniany cylider razem z tlokiem. Jak narazie Kx lata ostro. ;)

Koles naprawde daje w palinik (4lat jezdzi crossami)

Nie mowie ze jest to super zdrowe dla silnika i w ogole. Daje wam tylko do zrozumienia ze po 10h wyjmujecie tlok jak nowy i wyrzucacie naprawde 300zł w bloto, bo spokojnie mozna te wartosci przeciagnac do 2-3dluzej ;]

Pozdr.

 

Btw: Mowicie ze tloki Prox'a pekaja po 4h tak :D:D:D Ciekawe bo ja do swojej Yz250F takowego zapakowalem mam juz 12h i jeszcze nie strzelil hmmmm :) :flesje: :flesje:

Edytowane przez fik554
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Moj znajomy lata juz 2gi sezon na jednym tloku w Kawasaki KX125 z 2000r http://www.bikepics.com/members/fik554/00kx125/

Remont byl robiony w Czechach wymieniany cylider razem z tlokiem. Jak narazie Kx lata ostro. ;)

Koles naprawde daje w palinik (4lat jezdzi crossami)

Nie mowie ze jest to super zdrowe dla silnika i w ogole. Daje wam tylko do zrozumienia ze po 10h wyjmujecie tlok jak nowy i wyrzucacie naprawde 300zł w bloto, bo spokojnie mozna te wartosci przeciagnac do 2-3dluzej ;]

Pozdr.

 

Btw: Mowicie ze tloki Prox'a pekaja po 4h tak :D:D:D Ciekawe bo ja do swojej Yz250F takowego zapakowalem mam juz 12h i jeszcze nie strzelil hmmmm :) :flesje: :flesje:

Proxy nie pękają po 4h, nikt tak nie pisał, ale mam kumpli (3x YZ 125) którzy jeździli na Proxach i nie wiem czy to zbieg okoliczności że chyba jeszcze żaden z nich nie przejechał 20h tak żeby tłok się nie posypał (już dobre kilka razy to się zdarzyło) Pewnie nie jest to regułą, ale ja bym Proxa na pewno do swojego silnika nie dał, zresztą 4T a 2T to zupełnie co innego.

Chyba na forum nie ma osoby która co 10h zmienia tłok, tylko niektórzy "znawcy" krzyczą to co zasłyszeli od innych i wprowadzają ludzi w błąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...