Glowica 50 a cylinder 60

[molic]

Wiem ze taki temat juz byl ale nic z niego nie rozumiem juz. Czy jak kupuje zestaw 60 ccm to moge zalaozyc 50 ccm glowice? Bo slyszalem ze wystwarza sie jakies podcisnienie ktore dziala szkodliwie na uklad tlokowo korbowy czy to prawda??

[Bartos_SzPaQ]

mozesz zalozyc, ale bardziej martw sie gaznikiem

[misiek775]

Wiem ze taki temat juz byl ale nic z niego nie rozumiem juz. Czy jak kupuje zestaw 60 ccm to moge zalaozyc 50 ccm glowice? Bo slyszalem ze wystwarza sie jakies podcisnienie ktore dziala szkodliwie na uklad tlokowo korbowy czy to prawda??

Było calkiem niedawno o tym. Co tu rozumieć - cisnienie większe i tyle. Ja jeździłem i czasami spalał stykowo więc włożyłem uszczelke pod głowicę o grubości ok 5mm.

[Bubaziom]

a z kąd wziołeś taką uszczelke?? sam zrobiłeś??

[zysio]

tak zalozysz głowice 50 bedzie miec wieksza kompresje i szybciej posypie ci sie uklad tlokowo korbowy:P

[pikus91]

tzn bedziesz mial wieksze sprezanie i wieksza moc ale nie radze polskich cylindrow wez kup orginalny za 20zl i daj na szlif do 60cm kup orginalny tlok i wtedy bardzo dlugo na tym pojezdzisz i bedziesz sie cieszyl przspieszeniem troche lepszym

 

 

zysio n/c bedzei takie sprezanie ze glowe urwie bez przesady napewno bardzo duzo natrzaska na orginalnym kicie km

[mzpower]

tzn bedziesz mial wieksze sprezanie i wieksza moc ale nie radze polskich cylindrow wez kup orginalny za 20zl i daj na szlif do 60cm kup orginalny tlok i wtedy bardzo dlugo na tym pojezdzisz i bedziesz sie cieszyl przspieszeniem troche lepszym

zysio n/c bedzei takie sprezanie ze glowe urwie bez przesady napewno bardzo duzo natrzaska na orginalnym kicie km

 

 

 

Zgadza się lepiej przeszlifować orginalny garnek na 60 niż kupować tandete.

 

Przy zmianie pojemności w simsone trzeba zastosować wieksza dysze w gaźniku i uszczelke pod głowicą (ale nie 5mm przecież to będzie miało mniejszą moc niż w orginale). Tak czy inaczej daje to marny efekt (ten super mausner daje około 5km/h w porównaniu do zarżniętej orginalnej 50). Żywotnośc wału musi się skrócić bo poddany zostanie wiekszemu obciążeniu.

[zysio]

ja o tym wiem ze on polata na tym ale wiadomo ze to skroci zywotnosc silnika chcac nie chcac:P

[DiboS60]

Mialem zalozoną najpierw glowice od S60 potem od S50 i stwierdzam iz to jeden grzyb...nic sie nie urywa nie pierdolcie farmazonow.... :buttrock:

[misiek775]

Ja dorobiłem sobie miedzianą (NIE 5mm TYLKO 0,5mm - moja pomyłka, sorki) uszczelkę bo na wyższych obrotach spalał stukowo(detonacyjnie).

Jeździłem na głowicy 50 i zrobiłem około 8 tys.km. i wszystko było ok. Cylinder miałem polski i nie puchł. Koleś któremu sprzedałem simka dokrecił jak narazie 4 tys, czyli simek ma 12tys km po remoncie i silnik chodzi bardzo dobrze. Łożyska na wale sa sztywno a silnik nie dzwoni , nie stuka itp. Ja nie moge nażekać na polskie cylindry. Prawdą jest ze germanski lepszy ale jeżeli ktoś nie założył polskiego niech nie gada glupot ze gówno bo to nie jest prawdą.

 

Zgadza się lepiej przeszlifować orginalny garnek na 60 niż kupować tandete.

Zakładałeś polski że tak twierdzisz? Bo ja założyłem i i jeżdziło mi się bardzo dobrze i nic sie nie urywało.

[mzpower]

Nie chodziło mi to że coś się urwie lub zatrze. Słyszałem pare razy jak coś takiego pracuje a raczej dzwoni. Może polskie cylindry są różnie robione tzn tandety i dobre jakościowo.

[misiek775]

Może polskie cylindry są różnie robione tzn tandety i dobre jakościowo.

Możliwe.

Owe dzwonienie może się brać z jazdy na lichym oleju - ja jeździłem na syntetyku husqwarny (od piły).