Skocz do zawartości

Posiadacze Drag Starów łączcie się


Unek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A ja Wam proponuję moje 1600.Jest do wzięcia.A to tylko troche więcej niż 1100.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wspaniale. Teraz to już mam zaj....ty mętlik w głowie.

 

Naprawdę nikt nie pochwali 650-tki. Przecież trochę tego jeżdzi po drogach, nie? :(

 

Tylko zaczekaj ,az zacznä Ci proponowac na pierwsze moto :" zacznij od poj. 2L- to jest jazda! Zrobilem 5km i spoko daje rade! " ;) Wiekszosc kilometröw robie w miescie (dojazd do pracy) i solo - i wiecej mocy nie trzeba. Ale zapakowany i z zonkä w trasie - to przyspieszenie znacznie spada. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DS1100 - 62KM (~5tys. obrotów), 85Nm (~2tys. obrotów)

DS650 - 40KM (~6tys. obrotów), 50Nm (~3tys. Obrotów)

Tyle pamiętam, ale oprócz parametrów pozostaje niepewność komisowych zakupów. Tym bardziej, że motocykl został sprowadzony... Motocykle oferowane tu na forum przez motocyklistów i stałych jego bywalców są znane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko zaczekaj ,az zacznä Ci proponowac na pierwsze moto :" zacznij od poj. 2L (...)

 

po co się ograniczać... to też się lekko prowadzi, a nie "znudzi się", bo nie ma za bardzo na co się przesiadać :lalag:

 

Może ktoś wie gdzie można znależć dane porównujące (...)

 

http://bikez.com/

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wspaniale. Teraz to już mam zaj....ty mętlik w głowie.

 

Naprawdę nikt nie pochwali 650-tki. Przecież trochę tego jeżdzi po drogach, nie? :rolleyes:

 

Trochę to żle napisałem. I 650 i 1100 prowadzą się fantastycznie i są piękne. ( myślę że 650 nawet ładniejsza ale to moje skromne zdanie ). Moim pierwszym jest 1100 i nie mam żadnych problemów z prowadzeniem tego ciężaru, ( a też się bałem )

Więc wybaczcie że żle to ująłem.

Ale prawdą jest że jak zapakujesz trochę w kufry i kogoś za siebie, to mocy trochę może brakować

Pozdrawiam

Grzegorz

Edytowane przez Monitor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i przesiąść się na 1100 ;)

 

Albo 1600 :)

Bo od litra lepsze jest ..... połtora litra :)

 

Motocykle oferowane tu na forum przez motocyklistów i stałych jego bywalców są znane.

 

Dlatego proponuje ..... Draga od Prota :clap: :crossy:

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wspaniale. Teraz to już mam zaj....ty mętlik w głowie.

Naprawdę nikt nie pochwali 650-tki. Przecież trochę tego jeżdzi po drogach, nie? :icon_eek:

Ja pochwalę. :banghead: DS650A, odpowiednio wypielęgnowany i ubrany to zdecydowanie jeden z najpiekniejszych cruizerów. Jest to średni cruizer, bardzo zgrabny i proporcjonalny. Same cmoki i achy u gapiów na ulicy. Solidnie wykonany, niezawodny, świetnie się prowadzi, pięknie wchodzi w zakręty, ekonomiczny.

 

I co z tego ?

 

DS1100A ma dokładnie wszystkie te same zalety, ale dostaje dodatkowe punkty za:

- moc

- dynamikę i przyspieszenia

- elastyczność silnika

- wyższy Vmax

- o niebo lepsze hamulce !!!!!!!!!

Czyli to co wywołuje prawdziwego banana na gębie raidera. O bezpieczeństwie już nie wspominając.

 

650tka to moto dla bardzo spokojnych, raczej nawet flegmatycznych osób, do jazdy do 120km/h (wyżej się niestety już męczy), solo (bo z pasażerem i pełnymi kuframi dostaje zadyszki), na krótkie trasy (do 200-300km) i bardziej do jazdy po mieście albo "w koło komina" niż w trasy. Świetny do nauki i moto dla kobiet kochających czopery/cruizery. Da się tym jeździć i dostarczy dużo frajdy.

Ale, no właśnie jest to ale. Po 2-3 miesiącach odkryjesz, że to jednak to nie to, będzie niedosyt i chęć tego co ma właśnie DS1100A. Mocniejszy silnik, wyższy moment obrotowy, dynamika i elastyczność, no i hamulce !!!. Cechy przydatne ogromnie przy wyprzedzaniu, jeździe we dwójkę, w dłuższych trasach, w sytuacjach awaryjnych.

Pokochałem swojego DS650A ogromnie, dał mi dużo frajdy i emocji, potulny jak baranek, dzięki niemu nauczyłem się jeździć cruizerami i odkryłem przyjemność z jazdy z nogami do przodu. Z niekłamanym żalem się z nim niestety rozstałem. Bo czułem niedosyt. Wspominam go z ogromnym sentymentem. Ale taki lajf. Człowiek stale chce więcej i więcej.

I tyle, Ty decydujesz. Zostaje jeszcze oczywiście temat kasy, ale to odrębna kwestia.

 

PS. zaraz odezwą się miłośnicy 650-tki i będą przedstawiali swoje racje. Zanim to uczynią proponuję im najpierw przejażdżkę DS1100 albo WS/RS, nie 5 minut ale tak ze 300km. I możemy pogadać potem. :lalag:

Edytowane przez TATAKIS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Pokochałem swojego DS650A ogromnie, dał mi dużo frajdy i emocji, potulny jak baranek, dzięki niemu nauczyłem się jeździć cruizerami i odkryłem przyjemność z jazdy z nogami do przodu. Z niekłamanym żalem się z nim niestety rozstałem. ....

PS. zaraz odezwą się miłośnicy 650-tki i będą przedstawiali swoje racje....

 

Twoje racje w zupełności wystarczą!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pochwalę. :crossy: DS650A, odpowiednio wypielęgnowany i ubrany to zdecydowanie jeden z najpiekniejszych cruizerów. Jest to średni cruizer, bardzo zgrabny i proporcjonalny. Same cmoki i achy u gapiów na ulicy. Solidnie wykonany, niezawodny, świetnie się prowadzi, pięknie wchodzi w zakręty, ekonomiczny.

 

I ja się podepnę i poprę kolegę. Podpiszę się pod pochwałami dla 650-ki obiema rękami.

Jak ktoś jeździ z plecaczkiem okazyjnie to to 40KM w zupełności wystarcza. Drażetka świetnie się

prowadzi nawet pomiędzy puszkami w korkach.

Ze swojej strony polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. zaraz odezwą się miłośnicy 650-tki i będą przedstawiali swoje racje. Zanim to uczynią proponuję im najpierw przejażdżkę DS1100 albo WS/RS, nie 5 minut ale tak ze 300km. I możemy pogadać potem. :)

 

Czyli od razu zamykasz nam usta :)

Ja bylem bardzo, bardzo zadowolony jako jezdziec solowy, z predkosciami do 150 km/h, trasy na jeden raz do 500 km :)

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wspaniale. Teraz to już mam zaj....ty mętlik w głowie.

 

Naprawdę nikt nie pochwali 650-tki. Przecież trochę tego jeżdzi po drogach, nie? :)

 

Moto mam ze dwa miechy. Zanim je kupiłem wiedziałem tylko, że będzie Drag. Nie byłem pewny czy 650, czy 1100. I wiesz co, padło na 1100. Nie żałuję, waga i wymiary podobne, w prowadzeniu tez różnicy nie ma.

Za to pod machą mam 20 kucy więcej i to jest dopiero radocha. Bałem się, że nie dam rady. Zupełnie niepotrzebnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wypowiedzi się nawzajem równowaza. To mi wystarcza. NIe przeczę że za pareset kilometrów zmienię zdanie ale ta "moja" 650 jest taka śliczna i wydechy kobry,,.....eeeech jeszce trochę na nią musze poczekać . NIestety. Pozdrawiam Wszystkich i wszystkim bez wyjątku dziękuję za opinie. do zobaczenia na trasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...