Skocz do zawartości

Posiadacze Drag Starów łączcie się


Unek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?s=...dpost&p=1224896

 

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?s=...dpost&p=1074140

 

pytanie tylko czy faktycznie chodzi Ci o instrukcję obsługi, czy może raczej o serwisówkę czyli instrukcję przeglądów i napraw?

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeeeeeeeee tam, Zbychu ;)

Lekko przesadzasz a plec piekna zzzzzawsze mnie pociagala :lalag:

Myslisz ze Monisia z Gizycka mnie nie ruszyła ??? ;)

A to ze teraz mam Wildka to nie znaczy ze wypinam sie na Drag Starowcow :buttrock:

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wlasnie przeczytalem 107 stron tego tematu ;) trwalo to troche i ciagle nie wiem czy chce kupic nowego draga 1100 czy Vn900.

Najgorsze jest to ze to ostatni gwizdek aby kupic nowego draga bo sa w sprzedazy do konca miesiaca i co ja mam biedny zuczek zrobic???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wez pod uwage ze VN 900 jest na wtrysku i chlodzony ciecza oraz ma lancuch a DS 1100 to klasyczny gaznikowiec, chlodzony powietrzem i ma kardan. :biggrin:

Ja bym bral 1100 ale ........... to juz sa niuanse co sie komu bardziej podoba bo jesli chodzi o parametry to maja podobne.

Jedyna duza roznica to jest wlasnie naped .... wal kontra lancuch :flesje:

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

majkelpl z ta roznica napedow to troche nie masz racji poniewaz vn900 ma pas podobnie jak twoj wildek i HD-ki i mysle ze to nie jest takie glupie rozwiazanie skoro nastepcy drag stara tez maja pasy napedowe, chlodzenie plynem zreszta tez wiec cos w tym musi byc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

majkelpl z ta roznica napedow to troche nie masz racji poniewaz vn900 ma pas podobnie jak twoj wildek i HD-ki i mysle ze to nie jest takie glupie rozwiazanie skoro nastepcy drag stara tez maja pasy napedowe, chlodzenie plynem zreszta tez wiec cos w tym musi byc.

 

 

 

Witam. Ale DS 1100 ma z przodu dwie tarcze hamulcowe, a VN900 tylko jednä. To tez cos znaczy. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ale DS 1100 ma z przodu dwie tarcze hamulcowe, a VN900 tylko jednä. To tez cos znaczy. Pozdro

 

To chyba nie chodzi o porównanie :D

Jak dla mnie to wybór miedzy lepszym technicznie Vn-en ( 8 lat w motoryzacji to kosmos) a Dragiem który był zawsze dla mnie kultowym cudeńkiem i mimo tego ze właśnie znika z salonów Yamahy zdecyduje się jednak na zaadoptowanie jednego :clap:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, a może ktoś coś wywnioskować ze zdjęć ze strony

www.toti123.za.pl/drag/drag.html

Na podstawie tylko zdjęć trudno jest coś wywnioskować. Ale to co zauwazyłem:

1. DS1100 z Francji bądź Szwjacarii, prod. kwiecień 2002,

2. przebieg ok. 40tys. km lub więcej co wynika z tego, że ma co najmniej drugi komplet opon (Dunlopy, oryginalnie są Bridgestone) w 50% już zjechanych, dziwne że przód jest w gorszym stanie niż tył (czyżby tył to trzecia opona ?), tylna tarcza dość mocno zjechana co jest nietypowe, bo tyłu nie używa się tak często jak przodu, przednie tarcze chyba po wymianie (zbyt świeże w porównaniu z tylną),

3. moto był w całości przemalowywany, co wynika z podejrzanie dobrego stanu lakieru przy takim wieku i przebiegu, braku rysek i odprysków od kamyczków na przednim błotniku, braku oryginalnych szparunków/linii na zbiorniku oraz napisów bocznych, przesynięcia zbytnio do przodu naklejanych napisów na boczkach (pod siodłem) oraz braku czarnego/białego napisu poprzeczniego Yamahana na błotniku tylnym (na jego końcówce),

4. zmieniona i podwyższona kiera, przesunięte tylne kierunki z chyba nie oryginalnymi poprzeczkami (końcówki/obsada przy błotniku chyba powinna być chromowana a gumowe przeguby dopiero 2 cm od błotnika), jeżeli były przesuwane to znaczy, że woził duże sakwy, nie ma po nich śladu na błotniku co potwierdza, że tylny błotnik był też malowany, nie ma też śladów po stelażu na listwach bocznych błotnika,

5. Wydech wymieniony na slip-on (ma w komplecie oryginały ?, bo jeżeli nie to znaczy, że raczej były zjechane przy szlifie), bardzo nowy stan.

6. Dziwne też, że moto ma 6 lat i jest to całkowity golas. A co z zadupkiem ? Siodło też albo customowe albo poprawiane (jasne wstawki).

Wniosek: moto po poważnym szlifie albo wypadku, z dość dużym przebiegiem, całe świeżo malowane, świeżo wymienioną kierą (jeszcze na kablach wiszą zapinki, których ktoś nie zdjął ! co też może wskazywać, że była skrzywiona), świeżo wymienionymi tłumikami. Prawdopodobnie odpicowane do sprzedaży. Może być mina ! Ja bym się bał tego motunga. Wymaga bardzo dokładnego sprawdzenia i jazdy testowej !

 

Jeżeli się mylę, to mnie poprawcie.

Edytowane przez TATAKIS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy i Koleżanki :D

może ktoś będzie mógł mi pomóc z poniższym problemem:

 

Dzisiaj, po powrocie z myjni zauważyłem, że w trakcie normalnej pracy silnika (bez różnicy czy na biegu czy nie) słychać charakterystyczne "tykanie" (tykanie NIE wydobywa się z silnika), które normalnie słychać przez moment tylko po włączeniu zapłonu przed uruchomieniem silnika. Tykanie odbywa się z dużą częstotliwością...

 

Co się ostatnio zmieniło vs. standardowe użytkowanie mojego moto:

- byłem na myjni z karcherem ale wątpię, że coś tam mogło się uszkodzić bo myłem z daleka

- wywierciłem jakiś czas temu dziury w wydechach

 

To czynności które ewentualnie mogły spowodować to "tykanie" - chyba, że mogą być jeszcze jakieś inne (a pewnie są).

 

I tu pytanie dla osób znających się na temacie lub mających już podobne doświadczenia:

1. Co to może być

2. Czy można z tym jeździć

3. Jak można to naprawić

 

Będę wdzięczny za pomoc

B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy i Koleżanki :)

może ktoś będzie mógł mi pomóc z poniższym problemem:

 

Dzisiaj, po powrocie z myjni zauważyłem, że w trakcie normalnej pracy silnika (bez różnicy czy na biegu czy nie) słychać charakterystyczne "tykanie" (tykanie NIE wydobywa się z silnika), które normalnie słychać przez moment tylko po włączeniu zapłonu przed uruchomieniem silnika. Tykanie odbywa się z dużą częstotliwością...

B.

Spokojnie, nie panikuj, to z pewnością tylko pompa paliwowa napełniała komory gaźników. Zawsze tak terkocze jak dopełnia gaźnik(i), chodzi wtedy na niskich obrotach. Po napełnieniu gaźników wyłącza się :buttrock:

Nie słyszałeś tego nigdy wcześniej ?

 

Btw ona zawsze terkoce jak pracuje, nawet jak silnik już pracuje, bo włącza sie ponownie z uruchomieniem silnika. Przy większych obrotach silnika terkotanie zamienia się w głośny szmer, tylko praca silnika ją zagłusza i tego nie słyszysz.

Edytowane przez TATAKIS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, nie panikuj, to z pewnością tylko pompa paliwowa napełniała komory gaźników. Zawsze tak terkocze jak dopełnia gaźnik(i). :buttrock:

Nie słyszałeś tego nigdy wcześniej ?

 

Oczywiście, że słyszałem z tym, że zawsze przed uruchomieniem silnika - ale tak jak napisałem, teraz słychać to podczas normalnej pracy silnika - przejeździłem już 5k km i dopiero dzisiaj usłyszałem? NIe sądzę - więc albo wcześniej mi nie terkotało, albo terkotało ciszej, albo dzisiaj dopiero uszy przeczyściłem :)

A przed rozwierceniem wydechów na pewno bym usłyszał

Edytowane przez BeJu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że słyszałem z tym, że zawsze przed uruchomieniem silnika - ale tak jak napisałem, teraz słychać to podczas normalnej pracy silnika - przejeździłem już 5k km i dopiero dzisiaj usłyszałem? NIe sądzę - więc albo wcześniej mi nie terkotało, albo terkotało ciszej, albo dzisiaj dopiero uszy przeczyściłem :buttrock:

A przed rozwierceniem wydechów na pewno bym usłyszał

Może w czasie mycia dostało się do jej łożyska/trybów trochę wody, albo po myciu karcherem stałeś się bardziej wyczulony. Trudno powiedzieć. Poobserwuj jakiś czas, jak nie przejdzie to zapytaj jakiegoś mechaniora, może trochę smaru załatwiłoby sprawę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na podstawie tylko zdjęć trudno jest coś wywnioskować. Ale to co zauwazyłem:

...

 

Dzięki za opinie, moto jest dość daleko odemnie i gryze się z myślami czy w ogóle do niego jechać. Moto jest z Canady (tak pisze), a gościu przez cały czas nim jeździ bo na liczniku mu rośnie. Nie wiem czy ktoś by picował i dalej jeździł jeśli kompletna mina. Wiem, że nikt dokładnie mi nie odpowie, ale co tu robić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...