Skocz do zawartości

Odmowa przyjęcia mandatu POMOCY


Rekomendowane odpowiedzi

Pomocy !!!

 

Zwykle poruszam się motocyklem i jak do tej pory nie miałem „przyjemności” dostania mandatu ani zatrzymania mnie za jakieś wykroczenie. Może to fart, a może po prostu endurakiem ciężko zdenerwować panów policjantów.

Tym jednak razem cisnąłem puszką i przejechałem przez linię ciągłą bo leń nie pozwolił mi jechać na wiadukt i tam zawrócić. No ale w czym rzecz. Chodzi o to że złamałem ten przepis i pojechałem na McDonalds-a gdzie spędziłem około 3 min. Potem wyjechałem stamtąd i jakieś 200m od wyjazdu stał radiowóz, który mnie zatrzymał.

Powiedzieli mi że akurat tamtędy jechali i (jakiś czas temu) widzieli mnie jak przejechałem przez ciągłą i zaproponowali 350zł. Ja odparłem że to nie byłem ja. Zapytałem dlaczego mnie nie zatrzymaliście od razu? Przecież to mogło być inne punto, a to że ja akurat niedługo po tym wyjeżdżałem to nie oznacza że to byłem ja. Zapytałem czy mają zapisane numery tego samochodu. Odpowiedź była taka, że on widział moją twarz. I że jest pewny że to było to punto. Skończyło się na tym (w sumie chyba głupio zrobiłem ale cóż już się stało) że odmówiłem przyjęcia mandatu i siłą rzeczy sprawa trafi do sądu.

Teraz moja prośba o pomoc. Co robić? Czy trzymać się wersji, że to nie było moje punto, czy przyznać się i przegrać sprawę, czy może jest jakaś prawna możliwość przyjęcia tego mandatu i zakończenia na tym sprawy? Czy jeżeli będzie sprawa i ją przegram to w papierach będę jako karany :icon_rolleyes: :biggrin: ? Bardzo proszę o jakąś szybką pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... nie jestem prawnikiem, ale teraz to już IMHO tylko iść w zaparte, że to nie ty jechałeś. podważyć wiarygodność: dlaczego nie podjął interwencji od razu? jeśli zauważył przekroczenie przepisów, to ma radiowóz, uprawnienia, światła, itp - cały aparat prawny i techniczny, żeby ścigać osobę łamiącą przepisy

bo na takiej zasadzie, to mnie mogą zatrzymywać pod pretekstem, że dzień/tydzień/miesiąc temu przejechałem na czerwonym przez skrzyżowanie, a pan władza "zapamiętał moją twarz i markę samochodu"

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

całkiem możliwe że jak już dojdzie do rozprawy sądowej to Pan Policjant pokaże sądowi rysopis który naszkicował sobie w notatniku kiedy ty jadłeś happy_meal w macu.

Oczywiście wtedy o tym tobie nie powiedział aby mieć asa w rękawie.

 

Powinieneś zmienić trochę wizerunek, np. przestać się golić, albo ufarbować włosy, tak aby ten naszkicowany rysopis nie był do ciebie podobny.

 

A jeżeli jednak Pan Policjant nie będzie miał twojego rysopisu, tylko naprawde ma nadzieję że sąd jego pamięć fotograficzną uzna jako dowód, przygotuj prosty test.

 

Zrób zdjęcia z tego miejsca gdzie rzekomo stał Pan Policjant, a swojemu znajomemu każ jechać swoim samochodem. Później pokaż sędzinie to zdjęcie i kilka fotografii innych samochodów bardzo podobnych do punto i w tym samym kolorze. Wszystko po to aby pokazać że Pan Policjant mógł się pomylić.

 

Jeszcze jedna opcja to pożycz od jakiegoś psychologa taką książeczkę z obrazkami, takie na których trzeba rozpoznać jakieś określone kształty. Jeśli Pan Policjant nie przejdzie tego testu to też to będzie świadczyło na twoją korzyść.

 

Wynajmij też jakiegoś lekarza okulistę, razem z planszą do testowania wzroku i na rozprawie poproś aby Pan Policjant odczytał litery, jeśli tego testu nie przejdzie to masz wygraną sprawę w kieszeni!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie najlepiej byłoby iść w zaparte ale chciałbym żeby ktoś mi podpowiedział czy warto i czy są do tego jakieś konkretne podstawy prawne.

 

A jak nie warto to czy mogę iść na Komedę i przyjąć jeszcze ten mandat? Jeśli tak to w jakim terminie. Ehhh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Troche się pospieszyłeś odmawiając. Wszystko zależy od tego jak wypadniesz w Sądzie Grodzkim, jak przegrasz to masz w papierach karany. Jeśli będziesz się trzymał swojej wersji to musisz być przygotowany na konkretne pytania typu: skąd jechałeś, ile byles w macu, czy cos jadles itp. Zastanów się też nad pytaniami do psów: dlaczego nie podjęli interwencji od razu, czy mają jakąś notatkę z numerem rejestracyjnym (chociaż teraz pewnie już mają), czy rzeczywiście można aż tak dobrze zapamiętać twarz kierowcy samochodu jadącego np 60km/h? Może też pojawić się kwestia dlaczego odmówiłeś przyjęcia mandatu? a odmówiłeś, bo stwierdziłeś, że to nie byłeś Ty. Więc jak się teraz przyznasz to może być dodatkowo, że skłamałeś. Iść na komendę i przyjąć mandatu już nie możesz, bo ruszyła cała machina. Przed Sądem możesz spróbować zwalić to wszystko na zdenerwowanie spowodowane np rozejściem się z dziewczyną - dlatego zawróciłeś w niedozwolonym miejscu, a w rozmowie z policją też poprzez nerwy powiedziałeś, że to nie Ty i nie przyjąłeś mandatu. Jak ochłonąłeś w domu to było już za późno, bo policjanci skierowali sprawę do Sądu Grodzkiego.

PAMIĘTAJ, ŻE TO CO TUTAJ NAPISAŁEM TO TYLKO MOJE ZDANIE I MOJA INDYWIDUALNA OPINIA!!!!!

Pozdrawiam

Gajep

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam szczerze że jak czytam wasze rady to mnie śmiech bierze. Panowie - za dużo amerykańskich filmów.

Nie przyjełeś mandatu - będzie grodzki. Upieraj sie przy swoim i tyle. Nie będzie w grodzkim żadnych testów, powoływania biegłych, a policja nie będzie pokazywała żadnych rysunków i innych ....... Twoje Słowo przecisko ich. Jeśli było ich dwóch a ty jechałeś sam to mają przewage i głosu i masz mandat. Może też sąd od tego odstąpić- mała szansa.

kary zostają w papierach jesli została zasądzona kara pozbawienia wolności!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeeej co wy gadacie!! Jakie karany??!!?? To wykroczenie drogowe nie morderstwo. W sądzie... jeśli stwierdza ze policja ma racje zapłacisz prawdopodobnie jeszcze niższą kare niz ten mandat, tak przynajmniej zapłaciła moja znajoma po nie przyjęciu mandatu. W sądzie dostała niższą kare niż mogła dostać mandat :icon_rolleyes:

 

Wcale sie nie dziwie ze mandatu nie przyjęłeś, tez bym tak zrobiła i mysle ze masz duże szanse na wygranie. Nie mają żadego dowodu ze to ty jechałeś. Nie przejmuj sie tak tym. Sąd Grodzki to nie sprawa karna tylko wykroczenie drogowe i w żadnych aktach nie bedziesz karany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na mój gust to skoro panom policjantom powiedziałeś że to nie ty to trzeba się tej wersji trzymać za wszelką cenę. Zmiana zeznań przed sądem może być brana tylko na twoją niekorzyść. A skoro twierdzisz iż popełniłeś wykroczenie to ew. wynik rozprawy na twoją niekorzyść należy przyjąć wyłącznie jako konsekwencja wykroczenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tyle dobrego, że w papierach w wyniku niekorzystnego wyroku nie będę miał zas…. To już gdzieś na necie znalazłem.

 

A skoro twierdzisz iż popełniłeś wykroczenie to ew. wynik rozprawy na twoją niekorzyść należy przyjąć wyłącznie jako konsekwencja wykroczenia

 

To mnie trochę podbudowało. Tylko że jak dojdą koszty sądowe? Ile tego może być?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to też się od razu nie stresuj.

Nie zawsze im się chcę kierować sprawę - to raz.

Dwa - oni też wiedzą, że Twoje słowo przeciw ich.

 

Przykładem jest wjechanie na czerwonym świetle na skrzyżowanie. Sam miałem taką sytuację.

Nie przyjąłem mandatu i na tym się skończyło.

Ja mówiłem zielone. On czerwone.

A jak mi mieli udowodnić, że akurat ich dwóch patrzyło się na mnie i na sygnalizator....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z doswiadczenia zawodowego powiem Ci, ze szanse masz marne. W tego typu sprawach zaklepuje sie niemal automatycznie to co wplynie we wniosku o ukaranie. 20 minut i bedzie po sprawie - a Ty biedniejszy o kilka stowek. Czy warto walczyc w sadzie? Generalnie niczym nie ryzykujesz. Wiecej niz proponowany mandat raczej nie dostaniesz, a jedyne ryzyko to dowalenie kosztow sadowych (nie sa to jakies magiczne kwoty - w wiekszosci wykroczen to koszt okolo 150 zl). Jesli natomiast masz trudna sytuacje finansowa to jest szansa, ze dostaniesz mniej.

 

Ukaranie przez sad grodzki nie podlega wpisowi do rejestru skazanych.

 

Nieprawda jest natomiast, ze do rejestru trafiaja tylko kary pozbawienia wolnosci. W rejestrze widnieje rowniez wpis o warunkowym umorzeniu postepowania, karze grzywny a nawet ograniczenia wolnosci.

 

Co do linii obrony polegajacy na pytaniu dlaczego nie podjeli od razu stosownego dzialania, gdy widzeli jak popelniasz wykroczenie zapoznaj sie z tym art.:

Art. 97. § 1. W postępowaniu mandatowym, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć jedynie, gdy:

1) schwytano sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia,

2) stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy albo za pomocą urządzenia pomiarowego lub kontrolnego, a nie zachodzi wątpliwość co do osoby sprawcy czynu

- w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia. Nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego nie może nastąpić po upływie 14 dni od daty ujawnienia czynu w wypadku, o którym mowa w pkt 1, i 30 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 2.

 

Jesli juz isc w zaparte to doradzalbym tlumaczyc sie w zupelnie inny sposob: nie bylo mnie o tej godzinie w tamtym miejscu. Oczywiscie wymaga to racjonalnego opisu co i gdzie wtedy robiles oraz ze 2 osoby, ktore by to potwierdzily. Jesli natomiast zaczniesz dyskutowac jak policjant mogl cie zauwazyc, ze nie mozna miec tu pewnosci itp. - od razu jestes na straconej pozycji.

 

Gdybys jednak chcial zmienic zdanie i przyjac mandat to proponowalbym jak najszybciej udac sie na Komende. Przepisy co prawda nie przewiduja sytuacji, ze ktos po odmowie przyjecia mandatu zmienia zdanie, jednak praktyka jest taka, ze do czasu "wypisania" wniosku o ukaranie policja raczej przychyla sie prosby osoby zmieniajacej zdanie.

 

Przemysl na spokojnie sprawe i sam podejmij decyzje ktore rozwiazanie wybrac. Jesli sam masz swiadomosc, ze postapiles zle to moze jednak warto uderzyc sie w piers i jak mezczyzna przyjac kare. Zazwyczaj w sadzie widac kto kreci, a kto naprawde padl ofiara nieporozumienia policji.

Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Obierek, zapoznałem sie z Twoim problemem i musze Ci powiedzieć że najciekawszš chociaż najmniej rozsšdnš zaproponował Ci "2pac". Jesli jednak chcesz swoja sprawe załatwić w sposób najkorzystniejszy dla siebie, wybierz propozycje Łukasza, bo on jedyny wykazał się tu znajomociš tematu . ja nie dodam nic więcej ponad to że jeli to zdarzenie miało miejsce wczoraj to możesz z powodzeniem udać sie do jednostki policji, z której byli ci policjanci i wyrazić chęć przyjęcia mandatu. Masz na to termin 14 dni od dnia zdarzenia. Takie postępowanie gwarantuje ci art.97&1 pkt2.Kodeksu postepowania w sprawach o wykroczenia. Wprawdzie wysokoć mandatu karnego jest uregulowana taryfikatorem to może jednak uda Ci sie zaproponować niższš kwotę. Otrzymasz również punkty karne za popełnione wykroczenie nie wiem jednak w jakiej wysokoci bo nie jest to moja specjalnoć, ,można jednak przyjšc w granicach 3-4 punkty. Innych notowań nie będzie. "Ić w zaparte" przed Sšdem Grodzkim, nie radzę bo kara może być od dolnej kwoty 500 zł. do 5.000zł. plus koszty postępowania. A na koniec,, wykroczenie popełniłe, jak postapisz Twoja sprawa ale nie słuchaj "bajek" o tym jak to niektórym udało sie okpić policjantów i Sšd, bo nikt prawdy nie powie. Miłego dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku chcę bardzo podziękować za Wasze rady. A w szczególności za te poparte konkretnymi przepisami. Byłem już na komendzie w celu dogadania się co do przyjęcia tego mandatu ale powiedzieli mi że nie ma takiej możliwości. Nie wiem może uwzięli się i nie chcą pójść mi na rękę (postawił się to teraz my mu pokarzemy), a może faktycznie już się nie da. Po przeczytaniu postu lukasz-aprilia, jareckiz, to chyba najlepszym wyjściem jest rezygnacja z „postawienia się”. Może gdyby postawić na 1 kartę i być twardzielem to może ale chyba sam w to nie wierzę.

 

Art. 97. § 1. W postępowaniu mandatowym, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, funkcjonariusz uprawniony do nakładania grzywny w drodze mandatu karnego może ją nałożyć jedynie, gdy:

1) schwytano sprawcę wykroczenia na gorącym uczynku lub bezpośrednio po popełnieniu wykroczenia,

2) stwierdzi popełnienie wykroczenia naocznie pod nieobecność sprawcy albo za pomocą urządzenia pomiarowego lub kontrolnego, a nie zachodzi wątpliwość co do osoby sprawcy czynu

- w tym także, w razie potrzeby, po przeprowadzeniu w niezbędnym zakresie czynności wyjaśniających, podjętych niezwłocznie po ujawnieniu wykroczenia. Nałożenie grzywny w drodze mandatu karnego nie może nastąpić po upływie 14 dni od daty ujawnienia czynu w wypadku, o którym mowa w pkt 1, i 30 dni w wypadku, o którym mowa w pkt 2.§ 2. Sprawca wykroczenia może odmówić przyjęcia mandatu karnego.

§ 3. Funkcjonariusz nakładający grzywnę obowiązany jest określić jej wysokość, wykroczenie zarzucone sprawcy oraz poinformować sprawcę wykroczenia o prawie odmowy przyjęcia mandatu karnego i o skutkach prawnych takiej odmowy.

 

Czy z tego wynika że mogę poddać się karze bez sądu?? Tzn. iść i przyjąć mandat? Wydaje mi się, że nie.

 

Jak tu zrobić żeby choć trochę zmniejszyć tą kwotę. O punkty karne się nie martwię bo mam 0 (6 pkt. jak zasądzą wyrok) i jestem pewien że więcej nie uzbieram. Hhehe poszedł bym na układ 12 pkt. i 0zł ale to niemożliwe hehe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak juz pisalem - formalnie nie ma przepisu, ktory przewidywalby termin na zmiane zdania i jednak przyjecia mandatu. Skoro na Komendzie powiedzieli Ci, ze oni takiej mozliwosci nie przewiduja - to nie da sie juz nic z tym zrobic.

 

Wyjscia sa dwa:

- walczyc w sadzie. Przy rozsadnej obronie masz pewne szanse, bowiem w Twoim wypadku trudno mowic, ze Policja schwytala Cie na goracym uczynku lub bezposrednio po popelnieniu wykroczenia. Wszystko wiec zalezaloby od inteligentnego i dokladnego opisania jak dojechales do MCDonalda, ile tam byles itp.

 

- po otrzymaniu zawiadomienia o terminie rozprawy zlozyc w sadzie wniosek o ukaranie bez przeprowadzania rozprawy. Piszesz krotko, ze przyznajesz sie do popelnienia wykroczenia i podajesz kwote grzywny o jaka prosisz (najbezpieczniej podac kwote z mandatu jaki Ci proponowali). Mozesz rowniez dodac, ze z uwagi na Twoja trudna sytuacje finansowa prosisz o nie obciazanie Cie kosztami postepowania.

Ryzyko jest jedno - wniosek musi zaakceptowac nie tylko sad, ale takze oskarzyciel. Nie moge Cie zagwarantowac, ze żądanie oskarzyciela co do grzywny bedzie takie same jak w mandacie (niektorzy wychodza z zalozenia, ze skoro nie chcial po dobroci to my mu pokazemy, ze lepiej nas nie draznic).

 

Ewentualnie isc jeszcze raz na komende i spytac sie wprost czy jesli zlozysz wniosek o ukaranie bez przeprowadzania rozprawy i zaproponujesz taka sama grzywne jak mandat i poprosisz o nieobciazanie Cie kosztami postepowania - to czy oni nie beda sie temu sprzeciwiac.

Tylko w tego typu sprawach pros o rozmowe z komentantem lub wyzszym stopniem kto bezposrednio zajmuje sie nadzorem nad wnioskami o ukaranie.

Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...