"Duże" enduro (szosa, teren)

[maszakra]

Witam. Stoję przed wyborem pierwszego "dużego" moto i zdecydowałem się na enduracza. Być może wymagam zbyt dużej uniwersalności od sprzętu ale chciałbym żeby to był lekki motocykl (w swojej klasie) o dość sporej mocy (interesuje mnie poj. 600). Po 2 tygodniach studiowania forum i allegro "wybrałem" kawasaki Klx 650 i Ktm 620 lc 4. Suzuki odpadają bo wiem że są ciężkie. Proszę napiszcie coś o wymienionych motocyklach bo akurat mam 3 takie w promieniu 100km od domu. Z tego co wiem ktm jest lekki (145kg) ale nie ma rozrusznika i są problemy z odpaleniem. Klx ma rozrusznik ale waży ponad 160kg. Bardzo prosze o porade bo jestem zielonkawy w tym temacie. Chciałbym sprzeta w teren i dość żwawej maszyny na asfalt bo teren dość daleko.

 

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M19291350

Edytowane 4 Maja 2006 przez maszakra

[ptasiorr]

link nie dziala:/ "Przepraszamy - ogłoszenie nie zostało znalezione"

[Nitomen]

DR 600 wazy 150 kilo gotowa do drogi , DR 650 wazy tyle co KLR 650 ok 180 z pelnym zbiornikiem paliwa ,DR 800 BIG wazy ok 220 gotowy do drogi ,a wiec.............. ?? gdzie ta masa ?? masz zle info :icon_mrgreen:

 

KLX 650 R wazy ok 140 gotowy do drogi ale ciezko go znalesc na sprzedaz i to raczej typowy terenowiec moze okazac sie za twardy na szose i za wysoki :buttrock:

 

LC4 posiadaj rozrusznik ,ale nie wszystkie modele ,prawidlowo wyregulowany motocykl odpala bez klopotu, kwestia wprawy ..w skakaniu na kopce :banghead:

 

pozatym napisz co to za teren ,lesne drogi ?? czy piaski i bagna po kolana ?? i najwazniejsze ile masz $$$ na sprzeta ,zobacz Yamahe TT 600 R ( ok 11 tys zl ) leciutka ,dosc mocna ,z dobra zawiecha sa wersje z rozrusznikiem. Ogolnie motórow jest duzo ,teraz kwestia kasy i stanu sprzeta

[maszakra]

Dysponuje funduszem do 7 tys. zł. Zlokalizowałem klx blisko mnie i podoba mi sie ale chyba już poszedł (link nie działa). teren raczej lekki, przynajmniej narazie, ale nie chce zamykać sobie drogi. Nie wiedzialem że klx jest taki lekki. Lc 4 620 chyba jeszcze lżejszy prawda??

[Nitomen]

tak ale KLX R nie zwykly KLX ale nie wiem poczym poznac :icon_mrgreen: LC4 620 SC wazy mniej o ok 15 kilo od KLX-a i ma zawieszenie WP wiec w terenie bajka ,ale za 7 tys nie kupisz KTM-a w dobrym stanie chyba ze 400 ccm

 

a nie zastanawiales sie nad KLX 300 lub DR 350 ??

Edytowane 5 Maja 2006 przez Nitomen

[maszakra]

Zastanawiałem się ale na szose są raczej nieprzydatne. 130km/h max czyli 100km/h stałej prędkości żeby silnika nie męczyć....malusio. 600 "leca" 170 więc 140 spokojnie stała prędkość czyli na autostradzie nie bedę zawalidrogą:icon_mrgreen: W katalogu z 91 roku mam ktm lc4 600 (ten starszy) o wadze 131kg(!) czyli mniej od dr 350 tylko dziwnie wygląda bo ma "mało" silnika. W katalogu z 98 roku jest już nowy lc4 620 i waży 144kg.

 

Z tym klx to się zgodze że R wazy mało, ale na allegro jest z rozrusznikiem a to swoje waży.

[piasektt]

Jeździłem na LC4 maszyna jak dla mnie ciężka (ja jeżdżę na EXC 125). Z odpalaniem nie ma problemu tylko trzeba to umieć! Oczywiście w tych młodszych rocznikach jest rozrusznik, spalanie nie najgorsze zawieszenie też ładnie wybiera. Mój ważył 135kg tak miał w papierach. Moc trochę przerażająca ładnie ciągnie od dołu i od góry (piękny dźwięk – muzyka dla moich uszu).

 

Jak masz jakieś pytania postaram się odpowiedzieć

[hz10]

Zastanawiałem się ale na szose są raczej nieprzydatne. 130km/h max czyli 100km/h stałej prędkości żeby silnika nie męczyć....malusio. 600 "leca" 170 więc 140 spokojnie stała prędkość czyli na autostradzie nie bedę zawalidrogą:banghead:

a jechałeś kiedyś te 140 na enduro :icon_mrgreen: hm sama przyjemność jak cie wiatr zrywa z moto :buttrock:

[piasektt]

z wiatrem jeszcze da rady ale motocykl płyne na tych oponach

[maszakra]

Jeździłem takimi i większymi prędkościami na motocyklach i fakt że na dłuższą metę jest to męczące ale warto mieć tę mozliwośc. na autostradzie można "podczepic" się pod jakiś autobus lub tira i masz komfort podróżowania:)

[maxt]

ja jezdze xt 600. w terenie ciezkim jest ciezko. na szutrach genialnie. na szosie 100 jest ok. 130 to walka z wiatrem, kierownica i w ogole przeje... jesli chcesz jezdzic autostrada to wez relanium i przygotuj sie, ze jedziesz kolo maluchow, itp. Jest tez opcja, ze popylasz rownolegle do autobany po polu i to moze byc to :icon_mrgreen: :buttrock:

[Asmodan]

Witam

Widze ze zastanawiasz sie nad kupnem klxa, hmm z uwagi iz posiadam tak owego moge cocnieco powiedziec na jego temat,

KLX nadaje sie w ciezki teren jak i na droge, jezeli ktos twierdzi inaczej to chyba nie jezdzil klxem, co do jego wagi to z calym osprzetem wazy te 165 kg, ale po wywaleniu 3/4 zbednych rzeczy mozna zejsc do 150kg. Ja osobiscie posiadam wersje C a nie R ale okrojona tylko do niezbednych rzeczy w teren. Motor zbiera sie na standardowych przelozeniach do 160 km/h (przy wiekszej predkosci trza by miec oplywowe ksztalty). Teraz kwestia silniczka ogolnie to oprocz dbania o dekompresator i jego sprezynke to jest bezobslugowy, bardzo elastyczny i nie ekonomiczny ( tylko w terenie ) :icon_twisted: Klx podobnie jak klr lubi gubic luzy zaworowe dosc szybko ale regulacja nie wymaga wiekszych umiejetnosci, silnik nawet po remacie wydaje z siebie tzw "cykanie" ale zaglusza to i tak seryjnie glosny wydech. Co do dostepnosci czesci to jak cos sie spierdzieli to o uzywkach w polsce zapomnij, jedyne rozwiazanie to szukac na ebayu niemieckim jest tego troche. Ja aktualnie skonczylem remont w swoim KLXie ktory trwal z uwagi nie dostepnosci czesci typu walek rozrzadu 3 miesiace, lancuszki rozrzadu, filtry tlok swiece itp dostaniesz od reki w polsce.

W poruwnaniu do np Suzi DR 600 KLX jest nieco wyzszy i wizualnie ciezszy, na drodze spisuje sie znakomicie, w terenie przejedzie "kazde bloto" a jego masa nie jest tak uciazliwa jak to ludzie sie czasem wypowiadaja. Jednym slowem jest to sprzet z seri "czołg". Jezeli to ma byc motocykl "uniwersalny" to w 100% sie nadaje, ja aktualnie z uwagi bardziej wymagan terenowych niz uniwersalnych bede patrzyl zmienic sprzet na mocniejszy i z tzw "pierdal*ieciem" (czyt. pompka przyspieszacza).

Pozdro

[maszakra]

Ok, dzięki serdeczne za wypowiedź. Zmartwiłeś mnie troche z tymi cześciami. To może teraz wypowie się ktoś o lc 4 620 bo o klx wiem wszystko co chciałem.

 

P.S. - rozumiem że masz wersje z rozrusznikiem skoro tyle waży??

Edytowane 5 Maja 2006 przez maszakra

[Nitomen]

ale za 7 tys nie kupisz LC4 620 co pochodzi chociaz do zimy - moze szukaj XR 600 z ostatnich rocznikow

[maszakra]

ale za 7 tys nie kupisz LC4 620 co pochodzi chociaz do zimy - moze szukaj XR 600 z ostatnich rocznikow

 

 

 

Na allegro jest jeden za 6900, drugi za 7500. Jakiś za 4999 bez prawa rejestracji. xr jest za 6500.