Bez komentarza.

[MYCIOR]

Zgadzam sie w calej rozciaglosci - ale jak patrze na to jaki motocykl masz to sie zastanawiam - czy zawsze jezdzisz zgodnie z przepisami ??

 

Pozdro .

 

Co ma wspolnego rodzaj motocykla do stosowania sie do przepisów???

[Sofik]

Co ma wspolnego rodzaj motocykla do stosowania sie do przepisów???

 

"no nie robcie z nas pederastow" - chcialoby sie rzec . :biggrin:

 

Czemu zatem nie zamontujesz w VFRce ogranicznika predkosci do 130 - bo nigdzie w Polsce szybciej nia nie wolno jezdzic !!??

 

Swoja droga czemu ja w swojej nie zamontowalem ?? hmmm

Edytowane 25 Kwietnia 2006 przez Zawalidroga

[tomlimonka]

Takie gadanie i tak nic nowego nie wniesie, pijany kierowca i tak nie wie, co się wokoło niego dzieje nie jest w stanie ocenić, jakie ryzyko stanowi w aucie lub na motocyklu. W 50 % winę za pijanego kierowcę ponoszą osoby, które pozwoliły mu wsiąść do auta lub na motocykl. W Polsce istnieje ciche przyzwolenie na jazdę po pijanemu, wszyscy na imprezie chcą pić nikt (kiedy jest jeszcze trzeźwy) nie zastanowi się jak wrócić do domu. Tylko :biggrin:

 

 

I dzieje się to co się dzieje.

[KLAUDIUSZ]

Czemu zatem nie zamontujesz w VFRce ogranicznika predkosci do 130 - bo nigdzie w Polsce szybciej nia nie wolno jezdzic !!??

A czy tylko po Polsce jeździmy?

 

Swoja droga czemu ja w swojej nie zamontowalem ?? hmmm

A pójdzie tyle? :biggrin:

[Sofik]

A czy tylko po Polsce jeździmy?

A pójdzie tyle? :icon_mrgreen:

 

no wez mnie nie wkurzaj :icon_mrgreen: - uderzasz w czuly punkt :rolleyes:

 

Dalo rade sie do 170 rozbujac (na liczniku 180) - ... o dziwo w Polsce :buttrock: :biggrin:

 

A wracajac do sedna - to ja sie ze wszystkim zgadzam i mi nie zalega ze ktos uwaza "smierc za smierc" - bo mnie to ni grzeje ni ziebi - sam po prostu sie boje, ze kiedys przez przypadek moge sie znalezc "po drugiej stronie barykady" i wtedy nagle zaczne krzyczec na odwrot, a to chyba nie w moim stylu .

 

Jak sie latwo domyslic nie jezdze po pijanemu :icon_mrgreen:

 

 

 

...zbyt czesto :buttrock: :banghead:

[KLAUDIUSZ]

 

Jak sie latwo domyslic nie jezdze po pijanemu :biggrin:

...zbyt czesto :icon_mrgreen: :rolleyes:

No teraz to ty mnie nie wkurzaj tym tekstem, co to znaczy "zbyt często"?!?!!?!? :icon_mrgreen: Masz nie prowadzić nawet po szklance Piwa, nie można, nie warto ryzykować :icon_mrgreen:

[MYCIOR]

"no nie robcie z nas pederastow" - chcialoby sie rzec . :biggrin:

 

Czemu zatem nie zamontujesz w VFRce ogranicznika predkosci do 130 - bo nigdzie w Polsce szybciej nia nie wolno jezdzic !!??

 

Swoja droga czemu ja w swojej nie zamontowalem ?? hmmm

 

 

 

powtarzam bo ktoś tu nie rozumie pytania.

 

Co ma wspolnego rodzaj motocykla do stosowania sie do przepisów???

 

 

Podaj jedno moto którym nie złamiesz przepisów.Nie liczą sie moto które stoją u mechaników,ani te które nie zostały wyprodukowane.

 

 

Moze ci odpowiem odrazu na to pytanie.

Nic nie ma wspólnego!!

 

 

tak samo na KOMARZE złamiesz przepisy jak i na ZX10R. Jeżdzi sie roznymi sprzetami a łamanie przepiów to nie tylko przekroszenie prędkości.

 

 

PZDR

Edytowane 25 Kwietnia 2006 przez MYCIOR1

[xj 600 n]

Jeżeli roztrząsacie temat odebrania prawa jazdy osobom, które spowodowały wypadek ze skutkiem smiertelnym, to chciałbym jedno zauważyć nikt nie podejmie takiej decyzji. Dlaczego? Ponieważ w naszym kraju istnieje przyzwolenie na jazdę po pijaku... Wiem brzmi dziwnie, ale popatrzcie na statystki. Podczas nadchodzącego długiego weekendu prześledzcie ilu policja złapie pijaczków za kółkiem i co? Półśrodki, przecież temat pijaków za kółkiem jest wałkowany od ilu lat? Decyzji w tej sprawie nie ma, bo nikomu nie zależy... Wiem, że brzmi jak stara śpiewka, ale niestety gdyby komuś zależało na waszym zdrowiu i życiu juz dawno podjąłby odpowiednie działania. Poza tym ja dostrzegam jeszcze inny aspekt sprawy, że ludzie=bardziej istoty przypominający ludzi mają w głowach taki pomysł, żeby jeżdzić po pijaku, to jest dowoód czyjegoś egoizmu i niedojrzałości. Pijesz nie jedziesz, ale Polacy zawsze muszą być przekorni wedle zasady: "Udało się wcześniej, to i teraz się uda".

[Sofik]

Podaj jedno moto którym nie złamiesz przepisów.Nie liczą sie moto które stoją u mechaników,ani te które nie zostały wyprodukowane.

Moze ci odpowiem odrazu na to pytanie.

Nic nie ma wspólnego!!

tak samo na KOMARZE złamiesz przepisy jak i na ZX10R. Jeżdzi sie roznymi sprzetami a łamanie przepiów to nie tylko przekroszenie prędkości.

PZDR

 

To powyzej to na powaznie napisales ??

:D

 

Nie wiem czy mam cos napisac. Zgadzam sie z Toba w calej rozciaglosci.

 

Moja rada: sprzedaj VFR kup Komara.

 

PZDR

[KLAUDIUSZ]

To powyzej to na powaznie napisales ??

:)

 

Nie wiem czy mam cos napisac. Zgadzam sie z Toba w calej rozciaglosci.

 

Moja rada: sprzedaj VFR kup Komara.

 

PZDR

 

No poważnie napisał, nigdy nie biłeś rekordów prędkości na Komarze, np. ile pójdzie z górki? Nawet jak po wsi sie śmigało 60 km/h to już jest to łamanie przepisów :D

[Sofik]

No poważnie napisał, nigdy nie biłeś rekordów prędkości na Komarze, np. ile pójdzie z górki? Nawet jak po wsi sie śmigało 60 km/h to już jest to łamanie przepisów :)

 

Nie ale kiedys rozbujalem sie do 45 km/h rowerem z górki na serpentynie - a tam jest ograniczenie do 40 :D

[atrian]

1. W styczniu tego roku po tramwajowych szynach szarżował poseł Janusz Wójcik, któremu prokuratura do dziś nie postawiła żadnego zarzutu. :clap: :clap:

 

2. Z sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badania Opinii i Rynku Pentor wynika, że blisko 90 proc. Polaków chce, aby pijanych :D kierowców karać ostrzej niż dotąd. 49 proc. ankietowanych uważa, że osoby, które spowodowały wypadek ze skutkiem śmiertelnym, powinny być traktowane jak przestępcy dopuszczający się zabójstwa. Tyle tylko, że z tych optymistycznych danych niewiele wynika. Okazuje się, bowiem, że niechlubne statystyki dotyczące pijanych kierowców od kilku lat utrzymują się na rekordowym poziomie. I cały czas rosną... :clap: :clap:

 

4. Gdyby wszyscy kierowcy kierowali się antyczną zasadą festina lente, w 2003 r. byłoby o ponad 11 tys. wypadków mniej, a 1650 osób ciągle by żyło. Z policyjnych statystyk wynika jednak jasno, że niewielu polskich kierowców potrafi spieszyć się powoli. Przecież bezsensem jest narażanie ludzkiego życia dla tych kilku minut, które zyskamy, pędząc na łeb na szyję.

 

5. Problemem są zwłaszcza młodzi niedoświadczeni kierowcy (18-24 lata), którzy chcą się popisać szybką jazdą, np. przed kolegami. :) :P

[MYCIOR]

 

Moja rada: sprzedaj VFR kup Komara.

 

PZDR

 

Jakby był taki ładny komar jak moja VFR to bym zmienił :D

 

PS

VFR-ki nie kupiłem dla tego zeby latac z wielimi predkosciami, za ta kase miałbym o wiele wieksze przecinaki.

 

wg tego co Ty piszesz to mozna by sądzić ze motocykl=200 km/h min (pewnie jeszcze po miescie)

 

a takie rady to zachowaj dla siebie - bez urazy oczywiście

[Sofik]

a takie rady to zachowaj dla siebie - bez urazy oczywiście

 

nie zabije cie... ...na razie :)

 

to byl zart :D

 

Nie widze juz pola do dyskusji .

 

PZDR

[Agabusa]

Aaaaale o so chozi?:D))))......