Szukam kompanów- Kraków

[Siaśka]

:twisted: a mój sobotni filmik gotowy, jak zwykle u Fugazi'ego: http://neptun.cti.us.edu.pl/pub/20041106/

[Ruff.]

jak plecaczek potrafi świetnie wyczuć intencje kierowcy to wcale nie jest tak źle ja nie narzekam dobrze wyszkoliłem swój Plecaczek i jestem zadowolony

To prawda, wyszkoliłeś świetnie - masz jakieś tajemnicze sposoby - zdradź kolegom!! :buttrock:

[Szereny]

Eeeee tam negatywnie odrazu...  

Mój GS całkiem całkiem reaguje...  

Lepiej sie trzyma w zakrętach...  

A jazda z tak wyszkolonymi plecaczkami jak Ty czy Siasia to czysta przyjemność  

Z Toba przytarłem pierwszy raz w życiu buta w zakręcie, a z Siasią wykonaliśmy skok (nieplanowany wprawdzie) przez przejazd kolejowy  

Tak więc nie przesadzałbym z tą uciążliwością

Miło mi to słyszeć :P Widzę teraz, że to jednak nie jest taka całkowita tragedia i jak ktoś stwierdził "usługa transportowa" :P Mnie się z wami bardzo fajnie jeździ :evil:

 

 

Może ZygZak trochę inaczej reaguje (szczególnie z uwalonym amorkiem, hihi), ale chyba twój osobisty driver nie narzeka :buttrock:

Jak do tej pory, to tylko troszkę się krzywi od czasu do czasu 8) , zwłąszcza, jak go ktoś moim osobistym driverem nazywa :lol: :evil: :lol: A co do amorków, ot ja już sienie wypowiadam :ehz:

 

 

dobrze wyszkoliłem swój Plecaczek i jestem zadowolony

Co prosze :?: :!: :?: Wyszkoliłeś :!: :?: :!: Oj, ja Ci jeszcze pokażę :!: :P :!: :P "wyszkolony" plecaczek :twisted:

 

Ruff - owszem, miałeś rację, nawet nie tak bardzo narzeka... tutaj :twisted: ale uważaj, ob podpadasz takimi tekstami :x

[Ruff.]

Szereny:

po pierwsze primo: "usługa transportowa" jest wtedy gdy sie wiezie chłopa :buttrock:

po drugie primo ( :P ): o narzekaniu osobistego drajwera to nie ja pisałem tylko... aaaaa nie bede skarżył :P, więc nie wiem z czym podpadam ??

[Szereny]

po drugie primo ( :P ): o narzekaniu osobistego drajwera to nie ja pisałem tylko... aaaaa nie bede skarżył :buttrock:, więc nie wiem z czym podpadam ??

To prawda, wyszkoliłeś świetnie - masz jakieś tajemnicze sposoby - zdradź kolegom!!

 

O to mi chodziło :!: Czyżbyś TY też dołączał do spisku "szkolących" :?: :!: :?:

 

A to, że o narzekaniu drivera... o przepraszam, osobistego drivera ( :twisted: ), nie Ty pisałeś, to wiem, ale chyba zaznaczyłam wyraźnie w poście kogo cytuję. Jak nie, to mnie proszę poprawić.

[xtrvfr]

hihih no może to zabrzmiało jak wytresowanie ale mi chodziło zgoła o co innego poporostu czeba nauczyc pasarzera-ke kilku czynności kture są niezbedne do przyjemnej jazdy we dwoje i tyle hihhi

[Ruff.]

chyba zaznaczyłam wyraźnie w poście kogo cytuję. Jak nie, to mnie proszę poprawić.

W takim razie nie rozumiem tego:

Ruff - owszem, miałeś rację, nawet nie tak bardzo narzeka...

 

Ale ja nie jestem kompatybilny z kobietami na płaszczyźnie komunikacyjnej :buttrock:

To może ja opowiem dowcip o gasce Balbince?

- Alez wodzu co wódz !

A to ja przepraszam...

TUP TUP TUP TUP TUP ...

[Okrop]

1).wodz)-To moze ja opowiem dowcip

2)-Ten o gasce balbince??

3)-No wodzu! Co wodz!!

 

przynajmniej wg. mnie to tak idzie-mzoe ktos sprawdzic??

[GrIsHaCkH]

Zdziwiłbyś się, jak moto negatywnie reaguje na dodatkowy ciężar.

 

Eeee... bejbe się chce wymigać, albo mnie spławić? :twisted:

 

W ogóle to jaki ciężar.... gdyby Pudzianowski ze mną jechał to może były by jakieś minimalne kłopoty. :P

 

Jeździłem już z różnymi pasażerami i nawet z tymi niewyszkolonymi nie było kłopotów.

Co dopiero z Tobą, wprawiona w bojach :P :buttrock:

[Rozio]

No Panowie i Plecaczki, zbliża sie wtorek więc standardowe pytnie : Czy jutro sie gdzieś spotykamy??

Nie sądze aby ktoś miał ochote przyjechać sprzętem więc może FreePub ??

[monka]

No Panowie i Plecaczki' date=' zbliża sie wtorek więc standardowe pytnie : Czy jutro sie gdzieś spotykamy??[/quote']ja niestety odpadam w tym tygodniu. Mam zapie**ol w pracy a w srode najazd rodzicieli.

Wiec milego spotkania.

Pozdr

[Szereny]

Dobra, po koleji:

 

Ruff - szczerze, to sama musiałam kilka razy prześledzić posty, żeby się już płapać o co chodzi, bo zastanowiłeś mnie, ale teraz już wszystko wiem. Odnośnie narzekania mojego drive... osobistego drivera( :twisted: ), to wiem, że pisał o tym Fugazi i do niego kierowałam odpowiedź:

To prawda' date=' wyszkoliłeś świetnie - masz jakieś tajemnicze sposoby - zdradź kolegom!![/quote']

Co to za "szkolenie" :?: :!: :?: To

...bejbe(...)

 

O GrIsHaCkH, teraz to już podpadłeś :!: :x :!: Nie znoszę jak się o mnie/ do mnie w ten sposób mówi/ pisze.

Pomijając jednak ten "drobny" fakt, pisałam tak, bo po prostu czasami było mi trochę głupio jak widziałam, że kierowca chce sobie trochę poszaleć, a nie może, ze względu na pasażera/kę :oops: Owszem, przy mniejszych prędkościach dodatkowa osoba chyba nie wpływa aż tak znacząco na mobilność pojazdu, ale ogranicza jego możliwości przy szybszej jeździe. No, i przy pasażerce nie można pozdziwiać ;)

 

 

A co do Free, to mam nadzieję, że koło 20-tej jeszcze ktoś będzie. Bo Barcie kiedyś to była porażka ;)

[Ziggy]

Szereny : Przy pasazerce nie mozna pozdziwiac ? Jak to ?

 

Pewnie ze mozna, ale po zejsciu z moto huehuehue ;)

No chyba ze razem lubia wygibasy na siodelku...

To moze byc ciekawe .

 

 

 

To bylo niepoprawne......dzieci.... nie czytac !!!

 

 

Pozdro !!!

[dragon]

Widze że tu teraz zaczynają sie ostre rozmowy!!!!

Pamietajcie ze to forum publiczne ;) ;) ;)

[Mazda82]

Czesc. wy sobie tak gadu gadu...... a ja sie zastanawiam czy jest dzisiaj jakies spotkanko? jesli tak to gdzie? bo na pytanie Rozia nikt nie pisze ;) a moze sie juz nie spotykamy..........