Bartos_SzPaQ Opublikowano 10 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2006 odkrecila mi sie nakretka magneta w wsk125 i scielo mki klin mam pytanie, jak zaklada sie klin? tym kolkiem do gory?i najpierw wsadza sie go w wal czy w magneto??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yool Opublikowano 10 Kwietnia 2006 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2006 Klin masz w kształcie litery D , tym brzuchem wkładasz go do rowka w wale jak to zrobisz to powinien wystawać troche ponad wał, na to wkładzasz magneto tak żeby rowek trafił na klin, pukasz delikatnie drewnwm lub gumowym młotkiem przez rurke w srodek magneta, zakładasz podkładke zabezpieczajacą, zakręcasz nakrętkę i zaginasz podkłade. Ot cała filozofia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zysio Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 lub daj sprezynujaca podkladke:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 lub daj sprezynujaca podkladke:D to nic nie da bo jak dobrze nie ustawisz to nie odpalimasz klin czy bedziesz go dopiero dorabial musi byc twardy zeby go nie scielo Cytuj Moto Psycho Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KrzyChules Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 od kiedy nakretka lub podkladka ma wlasciwosci ustawiajace ?wez sprezynujaca podkladke i mocno przykrec srobe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bacher Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 Miałem problem ze ścinaniem klinów w swoim sprzęcie i wiele się o tym naczytałem. Klin nie ma trzymać całej siły magneta żeby się nie przekręcało, lecz tylko ustawiać go w odpowiednim położeniu przy zakładaniu. Cała siła która go trzyma to powierzchnie na której przylego on do wału korbowego. Jeśli ścieło to klin to możesz łatwo zapobiec powtarzaniu się tego używając pasty do docierania zaworów. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KrzyChules Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 nada sie tez automax tylko trzeba dluzej docierac ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzemyk90 Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 Pamietaj zeby bardzo mocno dokrecic te kolo zamachowe. Inaczej kolo zamachowe bedzie mialo tentencje do przekrecania sie na wale i klin latwiej zawsze pojdzie. No i jak masz juz wyrobiony stozek na wale czy na kole zamachowym to wiele nie pomoze dokrecenie nakretka... Tylko bys musial posluchac Bachera z te pasta;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pit Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 Miałem problem ze ścinaniem klinów w swoim sprzęcie i wiele się o tym naczytałem. Klin nie ma trzymać całej siły magneta żeby się nie przekręcało, lecz tylko ustawiać go w odpowiednim położeniu przy zakładaniu. Cała siła która go trzyma to powierzchnie na której przylego on do wału korbowego. Jeśli ścieło to klin to możesz łatwo zapobiec powtarzaniu się tego używając pasty do docierania zaworów. Powodzenia moze w innych sprzetach tak ale nie w starej wsk Cytuj Moto Psycho Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bacher Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 moze w innych sprzetach tak ale nie w starej wskMi w moim Simsonie scieło kilka klinów w ostatnie wakacje zanim dowiedziałem się o tej metodzie i miałem już wtedy mocno wyrobiony stożek na wale...docierałem go może kilka minut i teraz się trzyma jak nigdy :D Problem zniknął w Simsonie 82` więc nie widze przyczyny dla której do starej WSK by się nie nadawał :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crazybiker_ Opublikowano 6 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2006 W mojej wuesce też na początku scieło klina, ale przez to że rowek pod klin już był rozjechany i trzeba tego pilnować , dobrze dociągać magneto i tyle, bo jak nie to dupa zbita..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pimpek Opublikowano 7 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2006 (edytowane) Miałem problem ze ścinaniem klinów w swoim sprzęcie i wiele się o tym naczytałem. Klin nie ma trzymać całej siły magneta żeby się nie przekręcało, lecz tylko ustawiać go w odpowiednim położeniu przy zakładaniu. Cała siła która go trzyma to powierzchnie na której przylego on do wału korbowego. Jeśli ścieło to klin to możesz łatwo zapobiec powtarzaniu się tego używając pasty do docierania zaworów. Tylko pasta i po sprawie :icon_exclaim: no i dobrze dokrecic bo to podstawa oraz podkladka Edytowane 7 Maja 2006 przez Pimpek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzemyk90 Opublikowano 8 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2006 Tylko pasta i po sprawie :cool: no i dobrze dokrecic bo to podstawa oraz podkladka Dokladnie, musi byc mocno dokrecone, to jest bardzo wazne. Najlepiej to rob metrowym kluczem :wink: :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zysio Opublikowano 14 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2006 Najlepiej to daj ta paste daj podklade i dokrec pneumatem wtedy bedzioe trzymac na 100% Sprzedam DErbi sede Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tuzmen Opublikowano 14 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2006 chciałem dodać swoje dwa grosze: - ktos napisał ze klin ma być twardy - otóż uważam że nie, ponieważ to klin ma być ścięty a nie wyrobione gniazda na wale i w magnecie- w sprawie przykręcania magneta metrowym kluczem - dokręcalem wybitnie nie metrowym a i tak gwint zerwałem, wieć z czuciem to nie japonia Odkręcanie sie nakrętki na wale oprócz słabego dokręcenia spowodowane moze być także biciem wału lub magneta. Ważna jest też podkładka zabezpieczająca. Sposób z pastą jest bardzo ciekawy, szkoda ze nie wiedzialem o tym wczesniej jak jeszcze brykalem wską. Zawsze wozilem zapas klinów ze sobą :icon_razz: pozdrawiam bluesowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.