WORD w Skierniewicach

[Tommi]

gratulacje :biggrin:

wydaje mi się, że trasa teraz uległa modyfikacji gdyż remontowana jest ulica Widok, na której było to dziadowskie skrzyżowanie

pozdro

[firmino]

Moje wrażenia. Zdawałem w Skierniewicach w lipcu i do dziś się zastanawiam kto zdaje w Warszawie skoro są Skierniewice. Bilet do Skierniewic z Warszawy kosztuje 14 zł, jedzie się z godzinkę, terminy to 10 dni, trasa łatwa, egzaminatorzy (mój przynajmniej) sympatyczni. Przymykał uwagę na błędy wynikające ze stresu - pomyliłem liczbę ósemek :biggrin: Po prostu zdaje się normalny egzamin, gdzie ocenia się zachowanie na drodze. Jechałem na MZ - która bardzo dobrze się sprawuje. Ale na Tajfuna nie chciałbym trafić - jeździłem na nim przed egzaminem - przedziwny motorek kolana mi o kierownicę zaczepiały :biggrin:, a ten w WORD-e jest podobno całkiem zdezelowany. Trasa jest bardzo prosta. Haczyk to to skrzyżowanie, bo nie ma namalowanych pasów i trzeba prawidłowo się zatrzymać. W efekcie prawidłowo zatrzymują się chyba tylko kursanci, jak im wcześniej pokaże instruktor - „Tu koło dziury :buttrock:”. Dlatego nie da rady i trzeba trasę wcześniej poznać organoleptycznie :biggrin:

 

Powodzenia

[jarcio]

Dzięki Tommi za gratulacje :biggrin:

Rzeczywiście jedyne problematyczne skrzyżowanie (4 i 11 punkt opisu) jest od jakiegoś czasu w przebudowie. Wygląda, że chyba będzie tam rondo. Ja jechałem po straremu, tylko przed zamkiętym odcinkiem skęca się w lewo i kilkoma wąskimi, krótkimi uliczkami wyjeżdża na ul. Skłodowskiej.

 

Egzaminatorzy rzeczywiście są OK., a było nie było na swojej drodze spotkałem kilku. Chociaż uważać trzeba, lubią zastawiać małe pułapeczki: wyłączony wyłącznik bezpieczeństwa, zakręcony kranik, powiginane lusterka, tak że jak sam nie poprawisz to nic nie zobaczysz. Jest natomiast pewna Pani (chociaż chyba nie egzaminuje na kat. A), która wśród zdających na "B" budzi powszechny strach i przerażenie.

 

Ciekawostką jest jeszcze, że manewry na ósemce i slalom wykonuje się bez kierunkowskazów i kręcenia głową

[a.kowalski74]

Moje wrażenia. Zdawałem w Skierniewicach w lipcu i do dziś się zastanawiam kto zdaje w Warszawie skoro są Skierniewice. Bilet do Skierniewic z Warszawy kosztuje 14 zł, jedzie się z godzinkę, terminy to 10 dni, trasa łatwa, egzaminatorzy (mój przynajmniej) sympatyczni. Przymykał uwagę na błędy wynikające ze stresu - pomyliłem liczbę ósemek :biggrin: Po prostu zdaje się normalny egzamin, gdzie ocenia się zachowanie na drodze. Jechałem na MZ - która bardzo dobrze się sprawuje. Ale na Tajfuna nie chciałbym trafić - jeździłem na nim przed egzaminem - przedziwny motorek kolana mi o kierownicę zaczepiały :crossy:, a ten w WORD-e jest podobno całkiem zdezelowany. Trasa jest bardzo prosta. Haczyk to to skrzyżowanie, bo nie ma namalowanych pasów i trzeba prawidłowo się zatrzymać. W efekcie prawidłowo zatrzymują się chyba tylko kursanci, jak im wcześniej pokaże instruktor - „Tu koło dziury ;)”. Dlatego nie da rady i trzeba trasę wcześniej poznać organoleptycznie :)

 

Powodzenia

 

Święte słowa, święte słowa :biggrin:

 

Też się zastanawiam, po cholerę męczyć się w tej Warszawie. Ja czekałem na egzamin jakieś 2,5 tygodnia. I co?? Byłem na egzaminie sam jeden :biggrin: Wszystko poszło gładko.

 

Przy okazji bardzo chciałem podziękować wszystkim, którzy zamieścili informacje na forum o Skierniewicach. Polecam je wszystkim. Acha. Jeśli nie jeździliście wcześniej na MZ to proponuję wykupić sobie 2 godzinki obok :buttrock:

[kendo]

witam

 

Przez strasznie długie terminy w Wawie zapisałem się na egzamin kat. A w word Skierniewice. Wczoraj miałem egzamin, byłem sam na kategorie A; sądzę że prawie cztery tygodnie czekałem na testy (dwa egzaminy w jednym dniu 15 min przerwy)

Przez tel umówiłem się na godzinke po mieście w szkole przy Grzybowej na MZ RT 125, Instruktor przejechał ze mną trase, zwrócił uwage na ograniczenia i zachowanie skręcacając na rondzie...

mapa oczywiście z forum (aktualna, choć trzeba się dowiadywać, po remoncie może ulec zmianie), zdjęcia również bardzo pomogły:), przejechałem dwa razy trase samochodem, zrobiłem notatki, nawet pana Maćka widziałem przy warsztacie:)

Egzamin: testy, przed odpaleniem maszyny egzaminator opowiedział co mam zrobić:

-sprawdzenie - MZ ma chłodnice!!! trzeba sprawdzić stan płybu chłodniczego, a w Wawie jeździłem na GN i CBF chłodzonymi powietrzem

-podjazd pod górke

-slalom - po ominięciu 5 słupka 5 ósemek i wracam slalomem - bez kierunków, z obejrzeniami w slalomie za siebie i na przesięciu 8 w lewo i prawo, jechałem na 2 biegu, 1 bieg jest za wolny

-awaryjne hamowanie z 50 km/h

uzbrojony w łokitoki i troche za duży kask wyjechałem na miasto, ukłony za uwagi forumowiczów, linia stopu słabo widoczna, nie ścinać zakrętów!, w osiedlach do 40 i uważać z prawej, na rondo skręcając w lewo wjeżdżamy na wewnętrzny pas z lewego

przed jazdą sprawdź słuchawke bo słabo słyszałem, a też za dużo nie mówił, pytał czy znam trase na koniec oznajmił mi że prawko do odebrania do 3 tygodni w uk.

 

bardzo mi pomogliście:) DZIĘKI

[smuggi]

...na koniec oznajmił mi że prawko do odebrania do 3 tygodni w uk.

 

Gratuluje, tylko dlaczego musisz az do UK leciec po prawko. Co to sie porobilo? :-) To, ze UK jest teraz polska kolonia to wiadomo, ale zeby od razu urzedy tam przenosic ;-)

 

Pozdro z deszczowego Londka

Bartek

[Tommi]

gratuluję :icon_twisted:

cieszę się że wykonane zdjęcia przydają się kolejnym kolegom (a może i koleżankom) z forum

jak zostanie zakończona przebudowa ulicy Widok to wykonam poprawkę trasy

pozdrawiam

[snycerz33]

właśnie za miesiąc będę zdawał w Skierniewicach, i chcę podziękować wszystkim którzy tyle trudu sobie zadali opisując trasę i egzamin. Bardzo mi to pomogło w opanowaniu stresa ;P.

P.S. trasa minimalnie się zmieniła po przebudowie jednego ze skrzyżowań, ale teraz jest chyba nawet łatwiejsza.

[Wiertara]

Ja też tam zdawałem, bez żadnych problemów zdane za pierwszym razem. Ktoś tam powiedział że nie mógł w swoim kasku, ja miałem swój i nkt nie robił problemów.

[Tommi]

teraz lepiej, gdyż to kłopotliwe skrzyżowanie jest kompletnie przebudowane i jest sygnalizacja świetlna.

Jak znajdę jutro siły to wygrzebię się i sprawdzę czy zaszły zmiany i zrobię fotki. Problemem jest tylko jakieś choróbsko, które się przyczepiło kilka dni temu :icon_twisted:

[Marcin Neo]

Dziś zdawałem (5 X 07)

Jestem szczęśliwym posiadaczm prawka kat A.

B niestety nie poszło.

 

Odnośnie motocykla mogę powiedzieć że w szystko super, polecam miła atmosfera.

[snycerz33]

Witam ponownie Wszystkich! Dziś, t.j. 29.x.07 zdawałem w w/w WORD Skierniewice i...zdałem. Teorię i praktykę od razu,udało się za pierwszym podejściem.

Polecam,bo atmosfera jest rzeczywiście miła, można mieć swój kask. Egzaminator zdawał się nie czyhać na drobne błędy typu ruszenie na placu z prawej nogi,w ogóle niepotrzebnie się stresowałem.Bardzo pomogły mi wykupione dodatkowe jazdy w ośrodku "Widok",w zasadzie wszystkiego tam się nauczyłem, bo mój macierzysty ośrodek w Grodzisku jest do bani i w ogóle parodia nauki.