Witajcie! Mój 650 pali 4.2 do 4.8 zależnie od stylu jazdy , natomiast nie zauważyłem dużej różnicy między miastem a trasą ( jeśli chodzi o spalanie oczywiście ) :)
Mój na razie odpala ładnie, nie mam takiego doświadczenia jeszcze, ale o przyklejone sprzęgło to widziałem nawet w samochodzie, a ile czasu maszyna stała? PS muszę zobaczyć czy u mnie się nie przykleiło, w ogóle to warto co pewien czas przepalić
Witaj! Gratulacje!! :icon_question: O ile generalnie nie przepadam za tego typu motocyklami, tak Twój ma w sobie to coś, aż chciałoby się pośmigać po lesie :icon_question: . Może to przez ten bak? Pozdrawiam
wersja 650. waży tylko 242 kg - w sam raz dla kobietki :icon_exclaim: . A poważnie mówiąc to mój pierwszy sprzęt, dlatego bałem sie od razu na głęboką wodę. I tak żadna puszka mnie nie dogoni :buttrock: Pozdrawiam!
Chyba że masz te szprychy luzem, rozplecione to tak, ale na kole to jak Koledzy słusznie zauważyli - browar, farelka itp. :( Szlifierką narobisz szkód , zetrzesz warstwę ochronną i będą rdzewiały na maxa PZDR
Masz rację, trochę nieładnie postąpiłem, a przecież motor "landrynka" - ślicznie zrobiony. Ale jak miałem koledze radzić polerowanie do gołej blachy błotnika który jest najbardziej narażonym na korozję elementem..Wolałem się nie odzywać :icon_twisted: