Skocz do zawartości

Prosze o opinie nt Suzuki GSX 400


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

 

W piatek jade obejrzec ponizszy motocykl, ktory de facto ma byc moim pierwszym.

http://www.allegro.pl/item95033124_suzuki_gsx_400_e.html

 

Bede wdzieczny za kilka opinii na jego temat, ewentualnie rad na co zwracac uwage podczas zakupu i jakie osiagi powinien wykrecac motorek tego modelu?

 

Pozdrowienia

Edytowane przez gobE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jest sprowadzony z Niemiec to na 99,99% jest dławiony do 27 KM (ma wbite 20 KW do Briefu). Ogólne rady:

1 powinien odpalać bez problemu,

2 nie dymić na niebiesko po nagrzaniu-zimny tez nie powinien stawiać zasłony dymnej,

3 posłuchaj czy silnik nie stuka (zawory, łańcuch rozrządu),

4 przednia tarcza przy 4,5 mm grubości kwalifikuje sie do wymiany,

5 na tylnym bebnie hamulcowym masz znacznik zużycia szczęk,

6 obejrzyj też stan tylnej zębatki - końce powinne być jak najmniej "ostre",

7 sprawdz stan gumowych krócców miedzy filtrem powietrza, a gaźnikiem i gaźnikiem, a głowicą (czy nie sa

popękane ze starości)

8 im bardziej wykręcone śruby na końcu wachacza tym bardziej rozciągnięty/zużyty łańcuch

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pare ładnych lat temu kupiłem takiego GSX 400 z 86 roku, to tez był mój pierwszy japonski motocykl. Miło go wspominam, a najbardziej dzwięk z tłumików tylko ze pustych :P

 

Niestety pojezdziłem nim krótko bo poszły panewki i motor sprzedałem na cześci, jakby co to jeszcze kilka gratów mi soatało :banghead:

 

Zwłaszcza zwróć uwagę na stuki, puki, dziwne dzwięki bo juz spotkałem kilka GSX400 z wychlastanymi panewkami włącznie z moim, i jeszcze jedo sprawdz czy moto ma ładowanie bo to jest chyba jakaś wada fabryczna. Jak sprzedawałem swojego na cześci to co drugi telefon był w sprawie regulatora napięcia chociaz ja nie miałem z tym problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile mialo przejechane to cudo techniki??? Japońskie silniki z tych lat należą do trwałych. Chyba poprzednik nie pilnował terminu wymiany oleju. U mnie akurat kontrolka oleju gaśnie już po niewielkim zakreceniu rozrusznikiem, nawet gdy akumulator jest za słaby zeby uruchomić silnik. <odpukać> Co do ładowania to przy 5000 obr powinno być między 13-15 V (wg. instrukcji od gsx 400 F)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez jedzilem takim suzuki dwa sezony i tez to byl moj pierwszy japonski motocykl:) swietna maszyna :P najwiekszy problem jaki z nim mialem to ladowanie:(, a wiec to bylo tak- magnes odpadl od kola magnesowego, uszkodzil alternator, a w rezultacie tez uszkodzil sie regulator no i musialem to wszystko wymienic. No, a reszta to takie pierdoły:) mile wspominam ten motcykl, piekny odglos silinka :cool:. Ja mialem zdlawiona wersje :] i w silniku wszysto chodzilo jak nalezy:] teraz cieszy sie nim moj kumpel :banghead:. Jezeli bedzisz go kupowac to zwroc uwage na podstawowe rzeczy ktore sie sprawdza przy kupnie motocykla, bo nie ma on jakis wiekszych konkretnych wad:] powodzenia :] aaa jescze jedno jezeli to bedzie zdlawiona wersja no to V max okolo 150 km/h

Edytowane przez chojrak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jescze jedno jezeli to bedzie zdlawiona wersja no to V max okolo 150 km/h

 

Po pierwsze to taki v-max to ma otwarta :P (ja jechałem 155 może docisnął bym go do 160)

 

Miałem dwa takie motocykle (jeden mam do teraz) mój pierwszy gsx to był właśnie sprowadzony z Niemiec dławiony. V-max 130-135km/h wersja dławiona to raczej padaczka (w porównaniu z tym, co mam teraz) a to, dlatego ze obroty maks to ok. 9,5tyś (czyli kończą sie razem z początkiem czerwonego pola) w oddławionym kręcę go nawet do 11,5tyś. (a sakale ma do 12 :banghead: ) odgłos silnika jest super jak na twina. (Taki fajny basik)

Kolejnym minusem mojej dławionej wersji (nie koniecznie ze w twojej by tez tak było) to to ze ja jechałem ok. 2-3 minuty z maksymalna prędkością to zaczynało brakować paliwa i motocykl stawał (dość wkurzające) no i w tym pierwszym tez padł mi ten cholerny regulator.. Nigdy juz nie udało mi sie go wymieniać, bo zdarzyłem motocykl roztrzaskać...

Teraz kupiłem nowego, odblokowanego. Wiec mozna je porównać. Ogólnie odblokowany oprócz wymienionych wcześniej plusów jest elastyczniejszy i lepiej przyspiesza.

Co do dymienia. Kiedy sa zimne to oba mi dymiły. Zawsze i trzeba uznać ze w motocyklu w tym wieku to porostu normalne. Za to ten pierwszy miał tendencje do puszczania dymka (niebieskiego) podczas przyśpieszeń, kiedy obroty dochodziły do maksa. (W sumie mi to nie robiło, ruznicy bo jeździł no, ale dymek był). Hamulce są kiepskie no, ale to już wina projektantów a nie samego motocykla. Sprawdź rozrusznik. W tym pierwszym miałem go juz na wykończeniu. Prawie w ogóle nie kręcił. Dobry rozrusznik powinien bez żadnych dziwnych dźwięków ładnie kręcić przez cały czas trzymania startera.

Jeśli chodzi o odpalanie to ten nowy odpala mi zawsze od dotknięcia.

Jeśli chodzi o jazdę to jest wszystko ok.! jak masz dobre opony i zawieszenie w dobrym stanie to musi wszystko ładnie śmigać. Motocykl ma 5biegów przy czym 6 to taki nad bieg. Prędkość maks osiągamy na 5. (Na 6 można spoko trzymać 110-120 nawet, 130 ale więcej raczej nie. Poza tym więcej to juz ciężko sie jedzie) pomaga mała owiewka na lampę. (koszt ok. 130zł na allegro)

Jeśli chodzi o obroty to motocykl do 6 tyś przyspiesza w miarę spokojnie, ale od 7 dostaje dużego kopa i do końca obrotów wkręca sie juz bardzo szybko. (Porostu po przekroczeniu 7tyś. Odzywa sie w nim tygrys :cool: )

Ostatnia sprawa to przebieg. Absolutnie nie wolno wierzyć w przebiegi poniżej 40-50tyś. (Takie jest moje zdanie) pierwszy gsx miał niby 43tys. Ale to w rzeczywistości było pewnie za 140 jak nie więcej.

Nowy gsx ma 64tys i jest w o wiele lepszym stanie niż ten stary. I mogę tu śmiało polecić ze, jeśli motocykl ma nawet koło 70tyś. Ale ktoś o niego dbał i to widać to jeszcze swoje odsłuży!!

Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to wal śmiało. pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam akurat najwiekszego z tej serii, w Europie oznaczony jako GSX1100, w Ameryce GS1150. Dla wszystkich zaczynajacych przygode motocyklowa od 400 polecam GSX750 ( E, EF,ES ) z tych samych lat jako drugie moto.

Lepsze pod wieloma wzgledami ( rowniez osiagow ) od nowszego GSX600F no i znacznie tansze. Ja swojego parowoza przerobilem lekko dodajac przod, kola i hamulce ze starego GSXR i osiagnalem niezly efekt - jakosc jazdy GSXR 1100 na motocyklu ktory wzbudza zaciekawienie jako cos normalnie na ulicy niespotykanego. Dla kazdego kto nie ma duzej kasy i chce sie jakos wyroznic z "tlumu" jest to niezle rozwiazanie.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Witam !

 

Potrzebuję wszelkich informacji na temat motocykla Suzuki GSX400. Przeszukiwałem forum i google, ale nie uzyskałem satysfakcjonującej mnie odpowiedzi. Głównie chodzi mi o niezawodność (niezawodność pomimo wieku motocykla, bo z tego co wiem to rocznikowo stoja one od 84-86 r.), dostępność części i wszelkie inne "serwisowe sprawy". Przydatne by było gdyby właściciel owego motocykla wypowiedział się na jego temat :).

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem gsx 400 powiem tak sprzet bardzo dynamiczny jak na 400, osiagi ma zblizone do gs 500 a nawet bym powiedzial ze lepiej mu idzie pzyspieszanie a to chyba dlatego ze ma 8 zaworów . poza tym pozycja za kierownica nawet dobra, nie mialem z nim wiekszych problemuw . spalanie w granicach 4.5 na 100KM. sprzet naprawde godny polecenia. jedyne co moge powiedziec o nim zlego to to ze mial slabe chamulce 1 tarcza z przodu z tylu beben to jednak za malo.

 

a co do czesci to w dzisiejszych czasach raczej nie ma problemu.

silnik nie liczac cylindrów i gazników jest taki sam jak w gs 500.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiatm !!

Ja mam do sprzedania GSX 400 FWS jest to specjalna wersja 4 cylindry chłodzone ciecza z przodu dwie tarcze z tyłu jedna i na brak czesci i ich koszt nie narzekam wszystkie potrzebne sa dostepne Jesli byłbyś zainteresowany to pisz na priva :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...