Pierwsze wyscigi w tym sezonie

[M@LY]

dzis jezdzilem sobie po poligonie, bo trzeba korzystac z urokliwych miejsc jak i pogody. Gdy nagle pojawia sie cinkoczento na sygnale probujace mnie zatrzymac:D ale zwala koles ganial za mna mialem ubaw co nie miara

[na koło]

Czym uciekałeś??Od początku sezonu u mnie ma policja takie nastawienie ze mnie takie sytuacje też nie ominą. :wink: :icon_razz:

[M@LY]

ja wr250f przypuszczam ze mialem nawet wiecej konikow niz on w aucie:)

[sidik]

ja wr250f przypuszczam ze mialem nawet wiecej konikow niz on w aucie:)

hehe szacunek dla kolesia w suczce za to ze wogule startowal:D ciekawe czy liczyl na sukces czy tylko chcial sie poscigac:D

[SEBOOL]

Pamietajcie maszyna to 50 % a nastepne 50 % to umiejtności kierowcy w tym przypadku rajdowego policjanta :icon_razz: <hahaha>

[poonani]

co nagle to po diable, ale to jest nic, ja jechałem dzisiaj ulicą, ciemno już bylo bo to 23h, jade a tu mi typ mignął tylko przez chwile, idiota klęczał na środku ulicy i sie darł coś w moim kierunku, no szkoda ze mi sie spieszylo bo bym sie cofnal i bym mu pokazal gdzie jest miejsce przechodnia, i weź teraz se pomysl jakbym go je*nął :/

[Myszon]

To tym cinkim jechal po poligonie? Jakis wojskowy model cienkiego heheheh. Czym zesz by byla jazda gdyby nie bylo policji.

[M@LY]

w woli sprostowania to nie byl policjant tylko polska wersja Louis de Funes

[LesniK]

To tym cinkim jechal po poligonie? Jakis wojskowy model cienkiego heheheh.

To jest wlasnie "teren" z wiekszosci forumowych opowiesci - spokojnie mozna tam latac osobowka.

Edytowane 3 Kwietnia 2006 przez LesniK

[predator]

Ja już w tym sezonie przejechałem ok 250 km,narazie duża częsc z tego to asfalt bo moto docieram, jednak wpadłem już 2 razy w sredni teren-a raczej łatwy tylko szybko pokonwany :icon_razz: Jak tylko moto bedzie można pałowac to dam ogień w cięzki teren xD wtedy nie ma zmiłuj, i zaręczam że "czinkusiem" tam nie wjedziesz :wink::D

[eloelo]

To jest wlasnie "teren" z wiekszosci forumowych opowiesci - spokojnie mozna tam latac osobowka.

mnie to zastanawia co to w ogole jest za poligon ze tam takim samochodem wjechali :|

[Myszon]

jezeli chodzi o teren - to ja ostatnie 2 dni jezdzilem motorkiem pierwszy raz po zimie i np. wrypałem sie w wodnisty bagnisty piach w ktorym mało nie utoneła moja maszyna- 30 min wyciagalismy ją we dwóch bo koła byly 3/4 w mule piaskowym :icon_razz: a wszedzie na około woda, nastepnie kolega przeprawiał sie przez dość rwącą rzeke i niestety zaliczył wodowanie - o totalnych bajorach i błotach to nawet nie będe pisał bo to większość zna - to się nazywa według mnie jazda po terenie :wink:

[M@LY]

w stargardzie poligon mamy dosc duzy choc nie taki jak w drawsku. gosciu by tam gdzie jezdilem w zyciu nie wjechal, bo bylem na czolgowisku. ale gdy wracalem juz do busa na powrocie byl na drodze i jechal namnie na sygnale:) i tam sie pozniej bawilismy

[Myszon]

No to niebezpieczna jest taka zabawa z policjantem musze ci powiedzieć - moim zdaniem to na drugi raz musi uważać na siebie ten policjant :smile: hehehe

Edytowane 3 Kwietnia 2006 przez Myszon