Pytanie dla wlascicieli GS-500

[virus]

Witam !!!

 

Chcialbym sie dowiedziec ile kosztuje sezonowe utrzymanie tego modelu.

Tzn niezbedne regulacje i wymiany, oraz czesci ktore zuzywaja sie w zaleznosci od jazdy czyli lancuch , zebatki opony itp.

 

 

POZDRAWIAM

 

P.S mam nadzieje ze wiecej porozmawiamy na zlocie :wink:

[Gość Poiter]

właściwie to za wiele nie odbiega od normy, opony jak u każdego, ze tył dośc wąski to może z 50 zł mniej jak przeciętnie, czyli komplecik trzeba liczyc od 750zł.

 

łańcuch, zebatki to już bardzo zalezy jakie, 350 to absolutne minimum.

 

olej 3l na wymiane sporo ciągnie poza tym, 25 za litra, półsyntetyk, filtr powietrza od 70 zł.

 

serwis to jak ze wszystkimi sprzętami. Przednie zawieszenia, wymiana uszczelniaczy to koszt kole 200 zł (simeringi, olej, robocizna, jak kto nie umie), wymiana panewek najcześciej konieczna w starszych sprzetach to 230zł za komplet.

 

pozdr

[virus]

Dzieki Poiter za wyczerujaca odpowiedz :wink:

[vx800]

trzeba dodać jeszcze wywaąznie kół po zmianie gum, samą zmianę, wymiane świec, do oleju dochodzi jeszcze filtr za jakieś 15-30 zł. Poza tym trzeba czasem wyregulować zawory za parę dych i poczyścić filtr powietrza, a do tego jak zrobisz w sezonie 10000km, to na paliwo wydasz 2000złotych ....

 

Z każdego z tych kosztów można zejść. Wymienisz uszczelniacze sam - zapłacisz 30zł za uszczelniacze plus trochę za olej, będziesz jeździł mniej - w paliwo pójdzie mniej kasy, a odstępy pomiędzy wymianą oleju, filtrów, świec .... się wydłużą, jeździsz spokojnie - opony żyją dłużej. Robisz za jednym razem wszystkie regulacje i wymiany - zawsze wytargujesz rabat.

 

No.

 

Pozdrówka.

[virus]

Sporo tego :?

[Ario]

Sporo tego :?

 

nie łam się virus!

 

wydaje się dużo, ale jak kupisz moto to zawsze uciułasz kasę na cały ten serwis, zresztą pamiętaj, że napędu nie zmienia się co 1000km i wszystkie te czynności serwisowe nie zwalą Ci się na głowę zaraz po kupnie sprzęta.

 

Jak dobrze kupisz to wymienisz olej z filtrem i w drogę :!: :wink:

[virus]

dzieki podniosles mnie troche na duchu :wink:

[vx800]

Dużo tego, pewnie.

Ale warto, prawda?

[virus]

nie wiem czy prawda bo jeszcze swojego moto nie mam.Ale jak kupie i posmigam troche to ci powiem :wink:

[vx800]

Skoro kupujesz, to chyba jednak wiesz, ze warto :wink:

 

Pozdrówka

[Pawel]

Sprawdź dokładnie tarcze hamulcowe, bo są to drogie części - przednia kosztuje ponad 800 zł. Zresztą nie da się odpowiedzieć ile kosztuje eksploatacja motocykla danego typu - w przyopadku modeli uzywanych najważniejszy jest stan konkretnego egzemplarza.

 

Pozdrawiam, Paweł

[rafik]

troche sie chłopcy tu postraszyli wcale tak duzo sie tu niewymienia

powiem jak to umnie jest

-olej wymieniam 2 razy w roku czyli 3 l po 25zł i filtr 35 i 2 litry na dolewki

- łancuch zebatki wymienia sie raz na dłuzszy czas umnie co 3 lata ok 700 zł

- oponki co 20 tyś km. ja znalazłem nówki z gwarancja przód 105 zł tył 150zł

- regulacja zaworów ja w swojej karierze wymieniłem jedną płytka 40zł

- no i klocki hamulcowe po 40zł za pare

_ a pozatym to najdrozsze jest paliwo 2500 - 3500 zl rocznie :lol: :lol:

wjazdy na zloty 10 - 50 zł od osoby

_ campingi noclegi, browary , kiełbaski :lol: :wink:

to drogie hobbi :)

[virus]

Powiedz mi ile robisz na klockach i co jaki czas wymienia sie tarcze hamulcowe.?Bo podobno drogie sa?

 

THX wam za odpowiedz:)

[Vlaad]

Powiedz mi ile robisz na klockach i co jaki czas wymienia sie tarcze hamulcowe.?Bo podobno drogie sa?

 

THX wam za odpowiedz:)

Wszystko zależy od stylu jazdy. Nie da się określić przebiegu tarcz lub klocków. Możesz zajeździć tarcze w jeden sezon jeżeli się bardzo postarasz, ale możesz też cieszyć się tarczą wiele lat - patrz GS-sik Pawła '92 i tarcza jest jeszcze w miarę dobra (choć niedługo może osiągnąć kres żywota jeżeli Paweł będzie ganiał za GSX-F :wink: ).

[Pawel]

Vlaad, moja tarcza wbrew pozorom jest już zużyta, przekroczona jest dopuszczalna mninimalna grubość. Wszystko zależy od klocków. Ja mam założone kevlarowe EBC, alr to nie najlepsza firma, niestety oferta do CS`a nie jest najlepsza. Polecam miękki klocki takch firm jak ferrodo itp. To co, że mają ona mały przebieg, ale nie wycinają tarczy. Znalazłem także EBC, ale innej serii niż ta co ja mam. Też Kevlarowe, ale z tak zwanej złotej serii (ja mam zielone) - podobno są bardzo miękki i relwelacyjnie hamują.

Tarcza w katalogu Luisa kosztuje 217 euro, ale podobno są też gdzieniegdzie dostępne uzywane, proste itp, znajdujące się na granicy normy. Np nowa tarcza w GS ma 4,4 mm, graniczna to 4,0, a mija ma 3,5. Widomo, że chętnie kupię taką co ma 4,0 i niemiej już ją przeznaczył na złom. Taka nasza polska rzeczywistość - powinno się kupić nową, ale nie mam ponad 800 zł na ten cel.

 

Pozdrawiam, Paweł