Awaria skrzyni biegów w kadecie

[fryzomaniak]

Kilka dni temu ukręciłem wieloklin na wałku zaraz koło zębatki zdawczej (gdy uczyłem się na nim jeździć często dawałem max gazu przy ruszaniu). Przedwczoraj wymieniłem ten wałek (pomagał mi znajomy który pracował w romecie przy składaniu tych silników) ale stało się coś dziwnego a mianowicie na 1 biegu skrzynka działa super , ale na 2 biegu gdy tylko odrobinę dodam gazu żeby przyspieszyć to stopka zmiany biegów zaczyna (zależnie od prędkości jazdy) idzie powoli na duł i po około 100 metrach bieg wyskakuje , a gdy przytrzymuje stopkę nogą to przestaje spadać , ale silnik zaczyna szarpać. Zębatki są w linii prostej. Jeśli ktoś wie jak tą awarie usunąć to niech pisze ( ojciec ma warsztat samochodowy więc narzędzia to nie kłopot) jestem wdzięczny za każdą pomoc.

[mundy]

Wygląda na to ,że masz awarię mechanizmów przełączających bądź zużyte sprzegła kłowe.

[tomason2]

A mi to wygląda poprostu na złą regulację biegów.

[cyborg78]

w tym silniku jest mozliwosc regulacji wodzika zalaczajacego biegi - jest on zakonczony gwintem i nakreca sie na niego taka tulejke z nacieciem i kolkiem w ktora nastepnie wsuwa sie widelki automatu przelaczajacego biegi. musisz wykrecic taka os (ma leb na srubokret jak zwykla sruba - od gory karteru po lewej stronie gaznika), wysunac widelki i wykrecic 1 do 1,5 obrotu ta tulejke. nastepnie wszystko zlozyc i sprobowac. Jak nie bedzie jeszcze ok to ponowic regulacje - ale jak wykrecisz za duzo to bedziesz mial podobny problem z jedynka

[fryzomaniak]

Zastosowałem sposób kolegi cyborg78, a oto, co z tego wyszło, odkręciłem tuleje zupełnie, a następnie przykręciłem o 1,5 obrotu. Dwójka nadal wyskakuje przy około 50 % max. Obrotów. Gdy trzymam stópkę zmiany biegów nogą to musze ją mocno trzymać, a gdy ją popuszczę to mam wrażenie jak by sprzęgło się ślizgało, normalnie w takim przypadku wymieniłbym cały 2 bieg {zębatki}, ale na razie musze dużo nim jeździ, i nie mam na razie kasy. Proszę piszcie wszelkie pomysły, postaram się je jak najszybciej wypróbować.Ps Nieważne jak mocno miałem wykręconą tuleje nie miałem żadnych kłopotów z 1 biegiem. :buttrock: :crossy: :lalag: :clap:

Edytowane 13 Kwietnia 2006 przez fryzomaniak

[Gość KrzyChules]

a i jeszcze jak dzwignia idzie w dol to jest tez cos z mechanizmem "trzymającym" bieg

wsadz twardszą spreżynkę pod kulkę

[zysio]

zobacz tez czy nie masz krzywch wodzikow lub sprawdz co sie dzieje w skrzyni.......

[fryzomaniak]

Otóż rozwiązałem mój problem- zatarło mi się łożysko od strony zębatki zdawczej, przez co wałek główny mi się złamał w miejscu gdzie się kończy frez przesuwki zmiany biegów i zaczyna się to zwężenie, które wchodzi w tryb zdawczy, który łączy sprzęgło z skrzynią biegów, w miejscu pęknięcia wałek miał skazę, ponieważ miał w sobie bąbel powietrza. Wymieniłem wałek, jego ułożyskowanie,tryby i wszystko działa jak powinno. Serdecznie dziękuje wszystkim za pomoc. :icon_mrgreen: :wink: :flesje: :crossy: