Skocz do zawartości

No i Stało się - Policja i brak oc


RADAR
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Troszke sie zaczynam w tym gubic :) Jeżeli moto kupiłem w grudniu ubiegłego roku, OC które wykupił poprzedni włąściciel jest ważne do lipca tego roku to znaczy że wszystko jest oki czy nie?? Dostałem ostatnio jakiś papier pocztą ale nie bylo tam żadnego kwitka z którym mógłbym udać sie na poczte w celu opłacenia składki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszke sie zaczynam w tym gubic :) Jeżeli moto kupiłem w grudniu ubiegłego roku, OC które wykupił poprzedni włąściciel jest ważne do lipca tego roku to znaczy że wszystko jest oki czy nie?? Dostałem ostatnio jakiś papier pocztą ale nie bylo tam żadnego kwitka z którym mógłbym udać sie na poczte w celu opłacenia składki.

Nie jest OK. Musisz pójść do agenta i przepisać umowę na siebie - jeżeli masz pewność że poprzedni właściciel nie wymówił umowy. W każdym razie umowa musi być na Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest OK. Musisz pójść do agenta i przepisać umowę na siebie - jeżeli masz pewność że poprzedni właściciel nie wymówił umowy. W każdym razie umowa musi być na Ciebie.

 

A co z opłata? Czy musze za to cos płacić czy składka poprzedniego właściciela jest aktualna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, panowie koledzy, zrobiłem tak

 

- tego samego dnia bylem u agenta ubezp. i opłaciłem polise (kur....a nie powiem ile, normalnie jawny haracz...)

 

- następnego dnia pojechałem i opłaciłem wszystko co było niezbedne, a i na parkingu mi sie urwało bo ich wkręciłem że było płacone gdzieindziej (bo parking był na uboczu) :(

 

- oczywiście motorek odebrałem....

 

- mandatu żadnego na komendzie nie dostałem do ręki, nie wiem ??????????? zapomnieli czy co??

może panowie policjanci z forum mi wyjaśnią??? może przyjdzie poczta?

 

- po pokazaniu pani na komendzie opłaconej polisy, powiedziała że jakiś tam pam policjant wypisał zamówienie na polise i że coś przyjdzie pocztą i że mam się teraz tłumaczyć ....

 

 

TERAZ takie pytanko: czy ja bede zmuszony zapłacić tą grzywnę i mandat :icon_mrgreen: ????

proszę o odpowiedzi konkretne, naprawdę znających się na rzeczy forumowiczów bo mi sie to nie uśmiecha :) :bigrazz:

 

dzięki, pozdro

............................RADAR...........................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjdzie Ci wezwanie do zapłaty z Funduszu Gwarancyjnego. Weźmiesz polisę OC i pojedziesz i im zawieziesz i pokażesz, że masz i miałeś tylko nie przy sobie. Może jakieś tam koszta manipukacyjne poniesiesz. Możesz zostać ukarany rownież przez sąd grodzki niekoniecznie mandatem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjdzie Ci wezwanie do zapłaty z Funduszu Gwarancyjnego. Weźmiesz polisę OC i pojedziesz i im zawieziesz i pokażesz, że masz i miałeś tylko nie przy sobie. Może jakieś tam koszta manipukacyjne poniesiesz. Możesz zostać ukarany rownież przez sąd grodzki niekoniecznie mandatem.

 

 

 

???????????????????????????????????????????????????????????????????????????

To znaczy że bede musiał zbierać papierki w parku publicznym przez 20 dni czy że mi zabiorą prawko??

 

nawet nie chce kur....a myśleć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powstało nowe ciało (organ ) Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny który bierze odpowiedzialność za twoje błędy na drodze i każe sobie za to słono płacić http://www.ufg.pl/oplaty_karne.html

To "nowe ciało" powstało dokładnie 16 lat temu.UFG wypłaca odszkodowania w imieniu ludzi którzy nie mają ważnego OC i oprócz kary każą sobie zwrócić całość wypłaconego poszkodowanemu odszkodowania

 

Nie jest OK. Musisz pójść do agenta i przepisać umowę na siebie - jeżeli masz pewność że poprzedni właściciel nie wymówił umowy. W każdym razie umowa musi być na Ciebie.

Niestety kolejna bzdura. Poprzedni właściciel NIE MA MOŻLIWOŚCI wypowiedzenia umowy która trwała w trakcie sprzedaży pojazdu. Może to zrobić - jeżeli zechce - jedynie nowonabywca pojazdu. Umowa która nie została przepisana na nowonabywcę nadal jest ważna ale celem uniknięcia trudnych tłumaczeń powinna być okazana wraz z umową kupna sprzedaży.

 

- po pokazaniu pani na komendzie opłaconej polisy, powiedziała że jakiś tam pam policjant wypisał zamówienie na polise i że coś przyjdzie pocztą i że mam się teraz tłumaczyć ....

TERAZ takie pytanko: czy ja bede zmuszony zapłacić tą grzywnę i mandat :) ????

proszę o odpowiedzi konkretne, naprawdę znających się na rzeczy forumowiczów bo mi sie to nie uśmiecha

Chyba nie zrozumiałeś dokładnie kobitki na komendzie. Domyślam się że chodzi o rzecz następującą: policjant zrobił doniesienie do UFG o zatrzymaniu kierowcy i pojazdu bez ważnego OC (standardowa procedura). Następnie UFG napisze do Ciebie zapytanie o polisę. Jeżeli prześlesz im kopię polisy to sprawa powinna się zakończyć bez żadnych kar ze strony UFG.

Trudno mi się wypowiadać kwestii mandatu, nie wiem czy może przyjść pocztą. Moim zdaniem nie może.

 

Dużo zamieszania wprowadził artykuł dot. OC w przedostatnim ŚM. Artykuł zawiera podstawowe błędy i przekłamania co było już na 4um wyjaśniane. Niestety redakcja nadal nie wydrukowała sprostowania.

 

A teraz zagadka z przepisów: polski policjant chce sprawdzić ubezpieczenie OC cudzoziemca (obywatela UE) który jeździ po polskich drogach. Co musi okazać cudzoziemiec?

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RADAR - dzięki za ten temat! Po przeczytaniu sprawdziłem i się okazało,

że od miesiąca jeżdżę bez OC... dziś przedłużyłem :icon_razz:

 

pozdr

 

 

Spoko,

Ale mi się nie uśmiecha dopuki tego nie załatwie, bede dobrej mysli

 

Bo prawda jest taka że trzeba sie uczyć na czyich błędach,

 

pozdro,

....................................................RADAR...............................

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Niestety kolejna bzdura. Poprzedni właściciel NIE MA MOŻLIWOŚCI wypowiedzenia umowy która trwała w trakcie sprzedaży pojazdu. Może to zrobić - jeżeli zechce - jedynie nowonabywca pojazdu. Umowa która nie została przepisana na nowonabywcę nadal jest ważna ale celem uniknięcia trudnych tłumaczeń powinna być okazana wraz z umową kupna sprzedaży.

Nie do końca bzdura :

Poprzedni właściciel może nie mieć OC, lub wypowiedzieć umowę w dniu sprzedaży pojazdu (jeszcze jako właściciel) . Nowy nabywca ma 30 dni na wypowiedzenie umowy, po tym czasie przejmuje umowę poprzedniego właściciela (jeśli jest). Po kupnie nowego pojazdu umowa OC musi być przepisana na nowego właściciela (cesja umowy) - bez tej czynności nowy właściciel będzie posiadał umowę na pojazd z innymi numerami rejestracyjnymi oraz na innego właściciela. W sytuacji, gdy poprzedni właściciel nie miał ważnej umowy OC, kupujący musi w dniu dokonania zakupu ubezpieczyć pojazd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aker albo masz rację tyle że się nie zrozumieliśmy, albo nie masz racji... :icon_razz:

Poprzedni właściciel może nie mieć OC, lub wypowiedzieć umowę w dniu sprzedaży pojazdu (jeszcze jako właściciel) .

Jak poprzedni właściciel nie miał OC to nie ma o czym mówić gdyż obowiązek ubezpieczenia spada na nabywcę. Wypowiedzenie trwającej umowy przez właściciela PRZED sprzedażą jest wykluczone.

 

Nowy nabywca ma 30 dni na wypowiedzenie umowy, po tym czasie przejmuje umowę poprzedniego właściciela (jeśli jest)

Przejmuje umowę poprzedniego właściciela od razu ale może ją do 30 dni wypowiedzieć.

Po kupnie nowego pojazdu umowa OC musi być przepisana na nowego właściciela (cesja umowy) - bez tej czynności nowy właściciel będzie posiadał umowę na pojazd z innymi numerami rejestracyjnymi oraz na innego właściciela

Owszem powinna być przepisana. Ale nawet nie przepisana obowiązuje nadal - z umową kupna sprzedaży. Oczywiście w interesie wszystkich jest aby przepisać umowę jak najszybciej

W sytuacji, gdy poprzedni właściciel nie miał ważnej umowy OC, kupujący musi w dniu dokonania zakupu ubezpieczyć pojazd.

Dokładnie tak.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radar - rowniez dzieki za temat - wlasnie wrocilem z PZU :icon_razz:

 

Co do Twojej sprawy to mysle ze jesli zalatwiles sobie polise to zupelnie nic Ci nie grozi, moze jakies pare zlotych mandatu za brak polisy w trakcie kontroli, wiec bądź dobrej mysli...

 

Natomiast co do akcji z OC to slyszalem ze nie majac ubezpieczenia lepiej sciemniac policjantom ze sie wogole papierow zapomnialo - latwiej sie dogadac, a jak powiesz ze OC nie masz to juz kibel... Mam racje?

 

PZDR

Wafers

Edytowane przez wafers
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do końca tak jak pisze Stary Sierżant jeżeli kupiłeś motur i zawarłeś umowę np.01.03.05r i masz ją płatną w dwóch ratach to drugą ratę masz opłacić do 01.09.05 i wcześniej dostajesz blankiet do opłaty ale mimo iż jej nieopłacisz w tym terminie motur i tak masz ubezp. i policja i UFG nic ci nie zrobi bo pierwszy blankiet masz z pełnym terminem ubezpieczenia tj. do 01.03.06 . Inna sprawa to jeżeli nie zawarłeś nowego ubezp. i nie wypowiedziałeś umowy ubezpieczeniowej czyli od 01.03.06 - 01.03.07 motur masz dalej ubezpieczony ale powstało nowe ciało (organ ) Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny który bierze odpowiedzialność za twoje błędy na drodze i każe sobie za to słono płacić http://www.ufg.pl/oplaty_karne.html

 

Kazek, mylisz sie niestety. Jak którakolwiek z rat nie jest opłacona, to OC nie przedłuża się automatycznie na kolejny rok (musi byc opłacona cała składka !!! ). A moto nie będzie ubezpieczone, a Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny to nie organ w rodzaju firmy ubezpieczeniowej. Po pierwsze, działa w przypadku spowodowania kolizji lub wypadku przez pojazd który nie posiada ubezpieczenia (wypłaca odszkodowanie poszkodowanemy), jednocześnie ściąga opłate karną od nieubezpieczonego - 3 tyś. za brak polisy i uwaga!!! dodatkowo ściąga kwotę jaką wypłacił poszkodowanemu a to już może iść w dziesiątki tysięcy..jeśli byłaby szkoda na osobie. Więc ostrożnie z brakiem polisy

Marek

 

A teraz zagadka z przepisów: polski policjant chce sprawdzić ubezpieczenie OC cudzoziemca (obywatela UE) który jeździ po polskich drogach. Co musi okazać cudzoziemiec?

 

 

A tak sobie nic nie okaże tylko wskaże naszemu niebieskiemu ptakowi tablice rejestracyjną :) oczywiście na własnym samochodzie

pozdrawiam :banghead:

Marek

Edytowane przez R6surfer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...