Skocz do zawartości

URAL GEAR UP (RANGER)


kedzior
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

nie wiem czym Wy pomykacie ,może czas wyremontować porządnie silnik ?

 

No ja tam swojego nie remontowałem jak go kupiłem, ale mam silnik R100RS nie trzeba ich na szczęście remontować co kilka sezonów - ja na swoim na dyfrze 8 i szybkiej zębatce 4 - jechałem na maxa 115 z wozem (tylko on ma niby 70 koni i to nie ruski z których połowa ciagnie na boki) może to ja mam źle ustawiony licznik i jechałem 160 km/h :biggrin:

 

 

Przyjedź koniecznie na spotkanie na 3 granicach - perkunasa, naprawdę jestem ciekaw takich osiągów w dolniaku. I jeszcze te osiągi w terenie jak to z dołu ciągnie zwłaszcza na dyfrze 9 - bardzo mnie to ciekawi.

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100km/h "ruskiem" to chyba nie jest coś niemożliwego? Mój URAL (dyfer 9) i kumpla (dyfer podobno 8 ale niechce mi sie wierzyć) latały spokojnie ponad 100 km/h. Kumpla K-750 2 osoby i bagaże i na trasie trzymaliśmy 90-100 km/h cały czas. Co prawda GPSu nie mieliśmy ale liczniki w "japończykach" pokazywały mniej więcje to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj wujek opowiadal ze kiedys jechali z kumplem nad mozrze motocyklami....

 

Taaak.... a ojciec mojego kolegi też się ze mną kiedyś kłócił, że ze swoim dziadkiem orali pole przed wojną Junakim - tylko że Junaki produkowali od lat 50'tych - ale ten fakt nie zmienił opini tej osoby, ani sugestie że to może był sokół itd. Takie opowieści jak to kiedyś, ktoś coś widział to niespecjalnie są jakimś kryterium.

 

Jeszcze chwila dyskusji i się okaże, że dolniak to zasadniczo jeżdzą szybciej od japońców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechalem Dnieprem z koszem z kolega - on prowadzil, dyfer 8 i praktycznie caly czas prawie max szybkosc.

Dawalo to kolo stowy, czasem trocbe wiecej, czasem troche mniej i nie to jest wazne ale mozliwosci hamulcowe tego zaprzegu.

Przelecielismy 2 czerwone swiatla ( szeroka 6 pasmowa pusta ulica ale ze swiatlami ) przy pierwszym kolega probowal ostro hamowac i dalo to tyle ze przelecielismy skrzyzowanie bokiem, przy drugim nauczeni doswiadczeniem hamowalismy mniej. Oczywiscie wozek bez hamulca.

Dla mnie to jest glowne ograniczenie ruskiego zaprzegu jesli chodzi o szybka jazde, a nie to czy jest w stanie trzymac taka czy inna szybkosc przelotowa. W instrukcji BMW Sahary napisano ze hamulce sa w stanie zatrzymac pojazd na zalozonym ( rozsadnym ) dystansie z kazdej szybkosci - jej max szybkosc to 95 km/h a hamulce sa co najmniej 2 x wieksze i skuteczniejsze niz w jakimkolwiek rusku.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha, tylko kto ruskiem zasuwa 100km/h w miescie(okolicach miasta)? Jezdze moim MW nad morzem, gdzie poza sezonem ktory wynosi niecale 2 miechy, nie porusza sie nawet pies z kulawa noga(w sezonie max to 60km/h). A hamulce mam wcale, wcale(przy 30- 40km/h jestem w stanie zablokowac kola). Zreszta po kazdorazowej przesiadce z rocznego japonczyka jakos nie dostaje gesiej skorki :D .

Moze kolega mial jeszce zamontowane "szmaciane" okladziny :D ?

Edytowane przez dr.Big
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

......i nie to jest wazne ale mozliwosci hamulcowe tego zaprzegu.

Dla mnie to jest glowne ograniczenie ruskiego zaprzegu jesli chodzi o szybka jazde, a nie to czy jest w stanie trzymac taka czy inna szybkosc przelotowa.

Adam M.

 

Dużo w tym racji - ale nie wiem od czego to zależy (pewnie taka już uroda ruskich sprzętów) raz ustawiłem sobie przedni hamulec tak że piszczał na asfalcie i nie była to kwestia starej opony itp. potem już nie udało mi się osiągnąc tego efektu. Jednak moim zdaniem mając polskie okładziny naklejone na szczęki, da się w miare bezpiecznie jeździć ruskiem.

Pozdrawiam

Ps. Karol no nie obrażaj się - nie bądź baba :icon_biggrin: Przyjedziesz do Perkunasa czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! od mojego ostatniego postu sprawa urala bardzo sie rozwineła(ale o tym później) Jestem zainteresowany opłatami jakie poniese podczas przewozu motocykla przez graniece(przewieśc można na 100% bo pewnien facet już sprowadzał urala tylko ze chopper) chodzi mi o cło, akcyze itd. bo te wszystkie papiery i przewozy przez granice to jedna trzecia kosztów sprowadzenia motocykla ;) proszę o pomoc. Serdecznie pozdrawiam :)

Edytowane przez kedzior
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam! wiem ze bardzo odkopuje ale, chciałem się dowiedzieć po raz kolejny czy moze ktoś coś wie o sprowadzaniu tych nowych pieknych urali?? mi się nie udalo, moj ojciec nadl nad tym pracuje. mielismy już wiele ofert które były nierealne np. zeby dac im forsę to oni przywiozą, był nawet nasz zanjomy w rosji ale jak się dowiadywał to nie dało rady by go przewieśc do polski. normalnie meksyk/////

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mielismy już wiele ofert które były nierealne np. zeby dac im forsę to oni przywiozą, był nawet nasz zanjomy w rosji ale jak się dowiadywał to nie dało rady by go przewieśc do polski. normalnie meksyk/////

 

Mysle ze jakos sie da przuwiesc do Polski. W koncy handlaze jakos sprowadzaja te zaprzegi ktore pozniej sa na allegro wystawiane bez papierow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak mozna je zarejestrowac w Polsce ???

 

Adam M.

 

Czesc tych motocykli sprowadzaja z rosyjskimi lub bialoruskimi papierami (umowa kupna sprzedazy, karta pojazdu). Wystarczy zrobic odprawe celna, przetlumaczyc dokumenty u tlumacza przysieglego i rejestrowac. No a te bez zadnych papierow sa albo na czesci albo rejestruja na jakies papiery z motocykli ktore po prostu poszly na zlom a dokumenty zostaly, czyli pol legalnie... Wiec na pewno da sie zarejestrowac tylko to kwestia czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mysle ze bez klopotu mozesz sprowadzic ze Stanow albo od dealerow z Europy zachodniej, ze wschodu jak sam stwierdziles sa pewne trudnosci :icon_razz:.

 

Adam M.

 

 

Ale sa 2 wersje tych motorków z tego co wiem ta do stanów ma rozrusznik itd. i jest o wiele droższa mozna ja też kupić w polsce w białymstoku jest dealer, ale cena ......30TYŚ. a cena normalnego nowego uralna produkowanego na rynek wewnętrzny to ok. 15tys.

 

Mysle ze bez klopotu mozesz sprowadzic ze Stanow albo od dealerow z Europy zachodniej, ze wschodu jak sam stwierdziles sa pewne trudnosci :icon_razz:.

 

Adam M.

 

 

Ale sa 2 wersje tych motorków z tego co wiem ta do stanów ma rozrusznik itd. i jest o wiele droższa mozna ja też kupić w polsce w białymstoku jest dealer, ale cena ......30TYŚ. a cena normalnego nowego uralna produkowanego na rynek wewnętrzny to ok. 15tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...