SV 650S Problem z rozruchem...

[MOC]

Podlaczam sie po mysl sprawdzenia czujnikow sprzegla, podstawki i biegu o ile takowy posiadasz, mialem ten sam problem i sie okazalo ze podstawka mi lekko odstawala.....

:mrgreen:

[jacek1]

Żadne czujniki tylko mało prądu ( akumulator ). Moto musi mieć duży prąd rozruchowy.

[lolek]

a ja myślę że możesz mieć coś z elektryką ... poprostu gdzieś jest zwarcie albo słaby styk , sprawdź wszystkie kable pokoleii i sprawdź kable idace do rozrusznika zarówno + jak i mase ... tam ida duże prądy podczas rozruchu wystarczy że będzie masa zaśniedziała albo nie bedzie dobrego połączenia i efekt bedzie taki jak piszesz , pokreci ze 2 razy i aku wyładowany na maxa... raczej mało prawdopodobne żeby na samochodowym sprawnym aku nie odpalił sprzeta który ma 2 cylindry mniej i o połowe mniej bebechów.... 8O

[Konrigol]

mialem cos podobnego w gilerce Sp02 125

Po naladowaniu akumulatora i odpaleniu motorek pracowal okolo godziny

Jak juz widzialem ze wskaznik od obrotomierza zaczyna tanczyc to wracalem do domu bo to oznaczalo ze zaraz padnie bateria. A jak tylko włączyłem światła to wiecej niz 0.5km nie moglem zrobic. Okazalo sie ze przewody od alternatora mialy przetartą izolację i stykaly sie z ramą.

po odizolowaniu ich od ramy wszystko wrocilo do normy.

[toowdie]

Chyba że szczotki rozrusznika się wieszają.... to też wtedy mogą być takie bajery

[Kynias]

Witam...

 

SV zagadalo :D

 

Udała sie odpalic na aku kumpla (od gs 500...)

 

trochoe pochodziła na luzie (az dobrze sie rozgrzała) i potem male smiganko... Jest pieknie :evil:

 

Pozdrawiam i wielkie dzieki za wszelkie uwagi i rady !