Qvertz Opublikowano 14 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 Czy bezpiecznym jest wycięcie główki ramy i wspawanie innej- dłuższej i o większej średnicy, czy lepiej nabić i obspawać gniazda na łożyska, skracając sztycę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 14 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 z reguly kazda ingerencja w rame moze okazac sie niebezpieczna. w romecie moze bym sie pobawil w takie cos, ale moto z wyzszej polki to juz odpada calkowicie. tak bynajmniej mi sie wydaje. pzdr:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek775 Opublikowano 14 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 Kolejny kamikadze. Daj sobie spokój, szkoda zycia i zdrowia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herflik Opublikowano 14 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 czeee A mozesz powiedziec w jakim sprzecie chcesz to robic i po co ?Co do spawanie misek lozyka to mozliwe ze bedzie problem .. takie rzeczy raczej robione sa ze stali trudno spawalnych . Wiec generalnie ODPUSC sobie takie kombinacje . :) pozdrawiam herflik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 14 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 Jeśli pytasz to znaczy że nie powieneś brać się za to. Owszem jest możliwe odpowiednie wspawania drugiej główki. Ale do tego musisz mieć odpowiedni stelaż, umiejętności i sprzęt do spawania. Jak niemasz nic z tych rzeczy to albo moto będzie dwa ślady robiło, albo ci się wszystko rozleci - a to grozi śmiercią lub kalectwem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qvertz Opublikowano 14 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 Chodzi o jawkę 50. Pytam, bo w zakładzie, w którym robią takie rzeczy nikt nie widział przeciwskazań, wręcz zostało mi to zaproponowane. Jeśli by chodziło o gniazda (nie miski) (pod łożyska 6006) byłyby ze zwykłej stali więc migomat powinien pospawać bez problemu. Jak będzie bezpieczniej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herflik Opublikowano 14 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 czeee Chcesz wstawiac zwykle kulkowe łozyska (6006) do głowki ramy ?Powodzenia ... :roll: Skoro zrobi Ci to jakis zaklad , no i sprzetem jest jawka to w sumie nie widze przeciwskazań . Niech Ci wspawają wyzszą głowke i załozą do tego łozyska wzdluzne ,a nie poprzeczne bo to smiech na sali ! pozdrawiam herflik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qvertz Opublikowano 14 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 Łożyska 6006 to standardowe w MZ, więc nie wiem o co chodzi.Czyli da się to tak zrobić, by nie groziło glebą na jakimś dołku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madras30 Opublikowano 15 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2006 jest jeszcze jedna sprawa - na głowkach ramy przewaznie jest wybity jej numer numer albo przynajmniej tabliczka znamionowa, zmieniajc tą część dajesz ramie drugie zycie przy okazji a to hmmm, jak zatem chcesz jeżdzić z 2 róznymi numerami? -drugi jest powtórzony w oklolicy.... :( , możesz mieć kłopoty potem :) , czy nie lepiej zatem zaltwić drugą ramę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rozio Opublikowano 15 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2006 Jeśli masz jakieś doświadczenie w tego typu pracach i odrobine oleju w głowie, to śmiało możesz brać sie za przeróbke. IMO łatwiej będzie wytoczyć gniazda łożysk i przyspawać je do istniejącej główki. Jeśli odpowiednio zrobić gniazda (tak aby wycentrowały sie na istniejącej główce) to odpada problem ustawienia wszystkiego w osi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qvertz Opublikowano 15 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2006 Główka byłaby dorabiana, wiec nie ma problemu z numerami, a starą tabliczkę można przynitować.Czy główka ramy może być szersza od samej ramy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 15 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2006 Czy główka ramy może być szersza od samej ramy? mysle ze z tym klopotu nie bedzie, zreszta w ogarze tak jest(odnosnie ramy gornej, na ktorej opiera sie bak)conajwyzej bedzie dziwnie wygladac...a co to przynitowania tabliczki to mysle ze jak dobrze zrobia to nikt sie nie dowali do tego.. oby.. :)pzdr:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robak Opublikowano 15 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2006 polak potrafi ;) :) :) Cytuj SPRZEDAM CZĘŚĆI HONDA XR XL NX 600 650, kontakt 600031499 lub [email protected] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qvertz Opublikowano 16 Marca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2006 Przy dłuższym zawieszeniu przednim powinien zostać dawny kąt, czy "wyprzedzenie"? Nie wiem jak to inaczej ująć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 16 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2006 jezeli to jets pytanie... to jezeli zrobia to ta samo jak seryjna byla wspawana to tak... ale wystarczy pare mm nietak i juz kat bedzie inny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.