Jak ustawic zaplon krok po kroku w WSK 125

[Pimpek]

Witam!

 

Drodzy koledzy zwracam sie do was z prośbą taka czy by mogl mi ktoś krok po kroku wyjasnic jak sie ustawia wyprzedzenie zaplonu w WSK 125. Ale tak wytlumaczyc jak blondynce poniewaz czytalem jak ustawic zalpon w ksiazce to nie wiem jak to zrobic nie jarze tego a chcialbym by wyjasnil mi ktos krok po kroku jak ustawic zaplon aha mam taki stojan zaplonu jak w W-F-M. Pozdrawiam

 

[ Dopisane: 27-02-2006, 18:56 ]

proszę pomuszcie mi

[motórzystka]

hmm....chyba nikt nie odpowiada bo nie wiedzą jak to prościej wytłumaczyć skoro książki nie rozumiesz (dziwne, bo ja bylam młodsza od Ciebie jak sie nauczylam z książki i wsk paliła na kopa)

Zasada jest taka że przerywacz ma sie zacząć rozwierać jak tłok będzie 3mm przed GMP, jak sie ma wprawe to na oko ale możesz sobie zrobić szpeja ( wyciągasz izolator ze swiecy i w otwór wkładasz patyczek, wkręcasz w glowice, tlok uatawiasz w górnym martwym punkcie i zaznaczasz na patyczku kreske, od tego odmierzasz 3mm nizej i rysujesz kolejna kreseczke), tłok ustawiasz w GMP i cofasz o 3 mm, teraz popuszczasz 3 sróbki mocownia podstawy z cewkami i tak kręcisz żeby przerywacz zaczął sie rozwierać (tuz przed rozwarciem), jedyna trudność to zauwazyć na przerywaczu dokładnie punkt kiedy ma sie rozwierać.

Acha, na poczatku ustawić przerwe na przerywaczu szczelinomierzem 0,4 mm. Jak już kompletnie dalej nie wiesz to po prostu ustaw plytke na połowie regulacji, wsk będzie jeździć bo to taki motor odporny na wiejskich mechaników.

[Aster]

jedyna trudność to zauwazyć na przerywaczu dokładnie punkt kiedy ma sie rozwierać.

Nie wiem, czy to bedzie na 100% dzialac w WSK, w Jawce dziala.

Bierzemy omomierz z brzeczykiem, jeden zacisk na wyjscie przerywacza, drugi do masy. Jak styki sa zwarte, omomierz piszczy, jak sie zaczynaja rozwierac - przestaje piszczec.

[motórzystka]

a próbowałes już tak?? bo ja mam omomierz bez brzeczyka i on nie pokaże mi w momencie rozwierania styków przerwy w obwodzie bo całyczas jedna sonda przylozona do przerywacza nawet po rozwarciu styków jest cały czas dołaczona do masy przez cewke i całyczas będzie zwarcie i brzęczyk będzie brzęczał, w jawce mozna sciągnąc kabel od cewki do przerywacza i jest ok,

zapłon w wsk jest an tyle mało czuły że mozna go ustawić na oko i bedzie ok

[madras30]

własnie, w WSK 125 jest jak wiadomo zapłon iskrownikowy a nie bateryjny i omomierz niewiele pomoże( nie wiem, nie próbowałem sztuczki z omomierzem chyba, że wychwyci zmiany rezystancji-powinien-w momecie zwarcia i rozwarcia styków przerywacza) i sztuczka z zaróweczka dołaczona do styków też sie nie uda, Jak podaje serwisówka i koledzy wyżej zaznacz sobie te punkty położenia tłoka i odłącz przewód od "gaszenia" ;) silnika i zamocuj w miejsce tego przewodu- do wyjścia z silnika oczywiscie-przewód z żaróweczki drugi przewód zaróweczki do zródła napięcia- np prostownik -i podłacz oczywiscie prostownik do masy motocykla tak by zamknąć obwód.- w momecie zwarcia styków żaróweczka swieci jasniej a w momecie rozwarcia przygaśnie :) wychwycisz to i będziesz miał juz moment rozwarcia styków, dalej wiesz...

 

Mirek

[mundy]

http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...31538&start=100

Pimpek>opcja szukaj naprawde nie gryzie :lol: .

Pozdrawiam serdecznie :)

[Tomek Kulik]

zapłon w wsk jest an tyle mało czuły że mozna go ustawić na oko i bedzie ok

Szanowna Koleżanko, bez takich głupstw proszę. Fakt że obiektem działania jest WSK nie znaczy że można głosić tezy podwórkowe.

Pozdrawiam.

 

Używacie suwmiarki dla ustalenia położenia tłoka przed GMP?

Najdokładniejsze narzędzie o ile miesci się między głowicą a bakiem a WSK.

[motórzystka]

racja, zawaliłam :oops: , chodziło mi o to że jak sie ma pewną wprawe to można to szybko poustawiać bez większych kombinacji, nie jest też powiedziane że jak ustawimy dokładnie 3mm to to będzie najlepsze wyprzedzenie bo jeden silnik bedzie lepiej chodzil na 2,5 a drugi na 3,5. czytałam że jak dwa identyczne silniki zjada z taśmy montażowej to każdy z nich należałoby regulować osobno a nie według jednego uniwersalnego parametru regulacyjnego, ale to tak na marginesie.

Jesli chodzi o suwmiarke to ja nie lubie jej używac bo jest dla mnie mało wygodna, wole sposób opisany przezemnie wcześniej, tez jest dokładny.

własnie' date=' w WSK 125 jest jak wiadomo zapłon iskrownikowy a nie bateryjny i omomierz niewiele pomoże( nie wiem, nie próbowałem sztuczki z omomierzem chyba, że wychwyci zmiany rezystancji-powinien-w momecie zwarcia i rozwarcia styków przerywacza)[/quote']

dokladnie tak jest, można to wychwycic omomierzem analogowym, czsem to wykorzystuje żeby sprawdzić czy jest wszystko ok jak mi sie nie chce ściągać pokrywy, podlanczam wtedy miernik do kabla od gaszenia i widze czy nie ma zwarcia na przerywaczu, czy sie coś nie przestawilo. To nie bedzie zmiana rezystancji ale raczej impedancji (czy bardziej reaktancji indukcyjnej) powsztającej przy indukowaniu Sem samoindukcji i dlatego trzeba bardziej energicznie ruszyc kolem magnesowym żeby to zauwazyc i dletego nie jest to zbyt wygodne przy ustawianiu zaplonu gdzie tzreba robić wszystko powoli i dokladnie. To jest moja teoria, jak gdzieś sie pomyliłam to poprawcie, nie chce szerzyć herezji na forum. Pozdrawiam

[mundy]

Używacie suwmiarki dla ustalenia położenia tłoka przed GMP?

Wydaje mi się ,że suwmiarka to wystarczająco dokładny przyrząd....jeśli w instrukcji dopuszczają użycie kawałka cienkiego drutu :clap:

Pozdrawiam :)

[marianek_spox]

Dobrze ludziki radzicie hopakowi ,ale jednak niemogę się zgodzić na obrażanie wueski ! :clap: Fact ,facet chciał prosty opis ustawienia zapłonu ,a wy co? " To nie bedzie zmiana rezystancji ale raczej impedancji (czy bardziej reaktancji indukcyjnej) powsztającej przy indukowaniu Sem samoindukcji i dlatego trzeba bardziej energicznie ruszyc kolem magnesowym żeby [..]" ?? SIC!

Kurcze po 1 pimpek szukanie na prawdę nie boli!! mash tu link do pięknego moim zdaniem opisu ustawiania zapłonu:

http://republika.pl/wsk_fenix/zaplon1.html

Hmm muszę się przyznać ,Fenix to mój gugu w wueskowych sprawach ,więcpolecam jego stronkę. Aha najlepiej ustawić zapłon przy pomocy urządzenia opisanego przez Sałka. Ustawienie optymalnie powinno wynosić ok 3.15 mm przed ZZ. Wynika to z tego że mamy dziś lepszą benzynkę i można coś wyduśić z silnika . Suwmiarka odpada z prostej przyczyny ,jest zbyt długa ,i nie wiem jak w wfm ,ale w wsk ledwo da się ją wcisnąć pod bak.

Zapłon nawet w wiesi musi być ustawiony dokładnie ,jeżeli zamierzamy na poważnie używać motocykla! Przez niedokładne ustawienie zapłonu uciekają nam konie!!

[madras30]

miało być w prostych słowach to wyjasniłem jak umiałem i jak chyba serwisówka podaje nie zagębiając się w szegłóy elektroniczne natomiast co do przyrzadów ze świec czy cos podobengo-jesli chcemy sie bawic w dziesiąte cześci milimetra czy setne to tylko czujnik, zrobiłem sobie taki przyrząd jednak ze wzgedu na luz między gwintami sruby i nakrętki- matalowej cześci świecy to te setki zaraz uciekają , suwmiarka mieści sie w ramie w WSK ale zbiornik owszem odkręcic trzeba raczej choć jak zablokuje sie ja na wartościach podanych to i ze zbirnikiem da się radę

wszystko zalezy w sumie od tego jaką dokładnoscia chcemy ten zapłon ustawić :clap: o !

[Aster]

Jak napisalem, patent z omomierzem dziala w Jawce (sprawdzalem). Zapomnialem napisac o sciagnieciu przewodu do cewki, bo go uskutecznialem na wyciagnietym silniku i odlaczonej instalacji :oops:. Zaplon bateryjny tu nie ma nic do gadania.