Qóba Opublikowano 2 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2006 Ja zrobiłem teorie w Młodzieżowym Domu Kultury - popytaj tam powinny być organizowane kursy, koszt: 10zł :) Nie mają motorowerów, więc praktyke zrobiłem na rowerku a w szkole skłamałem :oops: Pani sekretarce, że zdałem na motorower ;) Pozdr. i powodzenia :] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aftys6 Opublikowano 3 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2006 Jak byłem w twoim wieku to karte rowerowa i motorowerową można było wyrobić w szkole. Ja kartę zrobiłem w wieku 13 lat w 7 klasie podstawowki.Niewiem jak to jest teraz, najlepiej pogadaj z dyrektorem swojej szkoły może da sie to załatwić. Egzamin zdawałem w szkole, zero stresu, egzaminował nas dyrektor szkoły wraz z policjantem z drogówki.Kazdy kto znał przepisy i jako tako umiał jezdzić zaliczył i dostawał kwitek. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audioterrorysta Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Ja mam karte rowerową. czy jest mozliwosc zdania praktyki samej na moto jak tk to gdzie i jak to wyglada?i do karty na ktorej mam podbite "rower" dobiją mi "motorower"?Po pierwsze zal mi 250zł na sarbo bo tam bym zdawał, i napewno nie dostane pospisu starszych. I to jest główny element do ominięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audioterrorysta Opublikowano 9 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2006 (edytowane) troche dawno pisalem w tym temacie wiec postow sie juz nie da edytowac, pisze nowy. Gdzie w warszawie można tanio (do 100zł) zadac na karte i to jeszcze w zimie?? Mam 16 lat i bez motoru nie dozyje tych 18 (jak bede miec motor to pewienie tez ale chociaz bedzie przyjemniej umierac) a w tym wieku, no w koncu to juz szkola srednia; robienie karty w szkole nie jest mozliwe. yrektorka to stwierdzial ze niegde czegos takiego nie bylo, takie niestety juz jest technikum i liceum. Dobrze by było za te 100 zł zdac prywatnie bo zawsze łatwiej, ale nie jest to konieczne. Prosze o jakies adresy, www, ale wazne zeby bo z warszawy bo autobusem do lodzi nie dojade. Edytowane 9 Października 2006 przez audioterrorysta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thomaszek Opublikowano 9 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2006 W tym wypadku to najlepiej odbij sobie orzełka z dwuzłotówki na karcie rowerowej i masz spokój... Nielegalnie - ale motyw ze zgubieniem, też nie jest do końca legalny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audioterrorysta Opublikowano 9 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2006 (edytowane) czy smerfy naprawde na to nie patrza w ktora storne orzel ma leb??niby srednica ta sama orzełem ten sam, napisy wokół troche inne... ale jakby niewyraznie odbic brzegi?? Mowisz serio?? co o tym myslicie Drodzy forumowicze?? Edytowane 9 Października 2006 przez audioterrorysta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mushroom Opublikowano 16 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2006 no to jest z lekka prawie ze nie wykonalne a po za tym pomysł na pujscie do sekretariatu jest bardzo realny :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gurufarmi Opublikowano 16 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2006 mi dali swego czasu karte za darmo :buttrock: nie powinienem zdac.. ale babka od techniki byla naiwna ;];] a simkiem na zdawanie i tak przyjechalem bez karty wiec musiala dać ;D ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
audioterrorysta Opublikowano 23 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2006 witam co miałas na myśli piszac to?no to jest z lekka prawie ze nie wykonalne a po za tym pomysł na pujscie do sekretariatu jest bardzo realny Niewykonalne jest zeby panowie sie dopatrzyli, czy zeby to przeszlo przez kontrole??Samo zobienie pieczatki to nie jet duzy problem, probowalem juz na starej legitymacji, a pod spodem zwykla złozona husteczke hig. Pytaly sie w sekretariacie po co mi zmaiana adresu to ja mowie ze chce zrobic karte motorower i musze zmienic adres, zreszta szukam miejsva gdzie zrobia mi egzamin. Czy przypadkeim nie wiedza. ale nie wyczuly intencji. Wiesz ja czuje nieco treme jak mam wejsc do sekretariatu w ktorym jest dyrektorka, jednoczesnie moja nauczycielka i zawsze prawie ktos jeszcze i poprosic o pieczatke w tym miejscu. Fakt musialem zmienic adres na karcie, to dyrektorka z sekretarka pol godziny zastanawialy sie czy zmienic, czy szkola nie bedzie rozliczana. Zreszta mowily ze nigdy wczesniej uczen nie przychodzil po karte motorowerowa do nich, bo to w sumie juz szkola srednia i wiekszosc robi prawo jazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magik Opublikowano 23 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2006 Zaprawde powiadam wam, że było to tak: - U Pani od techniki były zgłoszenia :bigrazz: Złożyłem za miesiąc były testy, potem poprawka itp.- Nadszedł czas jazdy. Jazda była u innego Pana (od informatyki) - bo niby on miał lepsze uprawnienia - o ile je w ogóle miał. No i była zwykła jazda typu: ominięcie przeszkody (sygnalizacja) itp.- Zdałem- Odebrałem karte- byłem dumny pozdr. Cytuj Pozdrowienia z Kołobrzegu, europejskie miasto, ceny niemieckie pogoda angielska :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.