simson 56cm Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Nie umiesz go wyregulować albo masz blokowany tłumik tak jak na tym zdjęciu http://www.bikepics.com/pictures/893002/ Ewentualnie kupiłeś blokowany cylinder z oknem wydechowym ponizej 31,5mm i oknami pluczącymi ponizej 37mm od płaszczyzny styku z głowicą. Lub też masz dużo za cięzki, wykonany z tandetnego materiału tłok produkcji Almotu z denkiem o prawie 1mm wyższym niz denko w standardowym tłoku DDR lub zamienniku MZA. Polecam wykonać pare pomiarów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
metanol7 Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2009 Nie umiesz go wyregulować albo masz blokowany tłumik tak jak na tym zdjęciu http://www.bikepics.com/pictures/893002/ Ewentualnie kupiłeś blokowany cylinder z oknem wydechowym ponizej 31,5mm i oknami pluczącymi ponizej 37mm od płaszczyzny styku z głowicą. Lub też masz dużo za cięzki, wykonany z tandetnego materiału tłok produkcji Almotu z denkiem o prawie 1mm wyższym niz denko w standardowym tłoku DDR lub zamienniku MZA. Polecam wykonać pare pomiarów. DZIEKI sliczne :notworthy: na pewno zabiore sie za niego. :icon_razz: JESZCZE RAZ DZIEKI :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xsyniu Opublikowano 2 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2009 kl; Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarekmbx Opublikowano 25 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2009 witam:) kolega przyprowadził do mnie Simsona s51 enduro. założył w nim nowego cylka 60ccm tłok pierścionki lecz moto nie chce chodzić. wiec dał go mi żebym doszedł co jest pięć z nim. ustawiłem przerwę na przerywaczu 0,5mm wyprzedzenie zapłonu ustawiłem na 4mm przed górnym martwym punktem, wyczyściłem gaźnik, założyłem nową święcę ngk, iglica jest ustawiona na samym dole. moto po zapaleniu chodzi tylko tak na średnich obrotach, na małych gaśnie a na dużych się dusi. świeca po chwili robi się czarna. przestawianie zapłonu nic nie daje tak jak i przerywacza czy zmiana świecy. o co może mu chodzić??? bo mnie to już przerasta. może padnięta cewka butelkowa?? a może kondensator?? za wszystkie porady będę bardzo wdzięczny. a i jeszcze jak się wsadzi palca w fajkę WN to kopie bardzo mocno a jak włożę świece to iskra jest tak nie za dużą. Cytuj www.zaplon.fora.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
simson 56cm Opublikowano 26 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2009 (edytowane) Przerwa na przerywaczu 0,4mm, taka sama na świecy, wyprzedzenie zapłonu 1,8mm, a tak poza tym wyczyściłbym przerywacz, sprawdził czy uzwojenie nie jest obluzowane na na rdzeniu cewce zapłonowej (to by oznaczało uszkodzenie), potem sprawdziłbym cewke butelkową ciągnąć od niej przewod do plusa akumulatora (trzeba stukac przewodem) i wtedy zobaczysz jaka jest iskra na świecy (cewka butelkowa jest bardzo rzadką awarią), potem trzeba sprawdzic iskrzenie na przerywaczu, jak iskrzy to kondensator do wymiany choć czasem zdarza sie ze platynki nie iskrzą a kondensator i tak jest uszkodzony. Potem nowe przewody na całosc bo często sie zdarza ze stare juz zwiększają swoj opor. A tak poza tym to regulacja gaźnika, sprawdź dokręcenie dysz i czy w przypadku gaźnikow seri n3 dysza od wolnych jest szczelnie zakryta taką duzą srubą, to sie lubi odkręcać. Dysza głowna 68, ssanie 60, wolne 35 i nie wkładaj żadnych wiekszych. Edytowane 26 Sierpnia 2009 przez simson 56cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarekmbx Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2009 dziś zapaliłem simka na ssaniu chodził ładnie ale po puszeniu ssanie zaczynał wariować sam wchodził na wysokie obroty i nie chciał z nich schodzić. czyli łapie lewe powietrze tylko zastanawiałem się skąd ?? bo simera od strony magneta niedawno wymieniałem. wziąłem ściągnąłem magneto potem odkręciłem zapłon po zdjęciu zapłonu z wału okazało się że simering wypadł :icon_eek: i dlatego łapał lewe powietrze. założyłem go na silikon i motor chodzi jak nowy :crossy: tylko jest mały problem. nie chce chodzić na takich maksymalnych obrotach tylko się dusi i gaśnie i trzeba mu odjąć gazu żeby chodził. czy to jest wina opuszczonej iglicy na sam duł??? Cytuj www.zaplon.fora.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal.051 Opublikowano 6 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2009 Potrzebuję pomocy bo już naprawdę serce mnie boli gdy wchodzę do garażu i widzę to niemieckie paskudztwo. Simson pali tylko na pych, po dłuższym marszobiegu obok niego. Iskra jest, świece wymieniane na wszystkie jakie tylko miałem w garażu. (ciepłota odpowiednia) Gdy już odpali, śmiga aż miło ... do czasu gdy znów zgaśnie, potem już ciężko go odpalić, praktycznie w ogóle się nie da. Rozebrałem i wyczyściłem gaźnik, dysza główna 70, wolnych 35, w komorze pływakowej nieoznaczona. w korpusie nie ma żadnych znaków jaki powinien być poziom paliwa. Poziom ustawiany w kilka położeń, rezultat podobny, pochodzi, potem nie da się odpalić. świeca za każdym razem mokra, czasem wywali paliwo przez odpływ, czasem walnie w komin. Iglica ustawiana na wszystkie możliwe rowki. Przerwa na platynkach 0,4 mm, świeca 0,7 mm, na mniejszym odstępie też nie gada Pomożecie?? Teoretycznie wszystko powinno hulać, w praktyce wszystko jest do du** Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarekmbx Opublikowano 7 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2009 Potrzebuję pomocy bo już naprawdę serce mnie boli gdy wchodzę do garażu i widzę to niemieckie paskudztwo. Simson pali tylko na pych, po dłuższym marszobiegu obok niego. Iskra jest, świece wymieniane na wszystkie jakie tylko miałem w garażu. (ciepłota odpowiednia) Gdy już odpali, śmiga aż miło ... do czasu gdy znów zgaśnie, potem już ciężko go odpalić, praktycznie w ogóle się nie da. Rozebrałem i wyczyściłem gaźnik, dysza główna 70, wolnych 35, w komorze pływakowej nieoznaczona. w korpusie nie ma żadnych znaków jaki powinien być poziom paliwa. Poziom ustawiany w kilka położeń, rezultat podobny, pochodzi, potem nie da się odpalić. świeca za każdym razem mokra, czasem wywali paliwo przez odpływ, czasem walnie w komin. Iglica ustawiana na wszystkie możliwe rowki. Przerwa na platynkach 0,4 mm, świeca 0,7 mm, na mniejszym odstępie też nie gada Pomożecie?? Teoretycznie wszystko powinno hulać, w praktyce wszystko jest do du** [/quowitam witam. na początek zmierz kompresje. bo z tym kumpla simkiem było tak samo że z kopa nie chciał gadać tylko na pych chadzał a jak założył nowy cylek zaczął palić z kopa bardzo ładnie tylko pozostaje kwestia dobrego ustawienia zapłonu itp. pozdro Cytuj www.zaplon.fora.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal.051 Opublikowano 7 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2009 sprawa rozwiązana, pomogła nowa świeca Iskra + zmniejszenie przerwy do 0,4 mm (nie wiedziałem że w simach nie może być aż 0,7 mm :icon_rolleyes: ) ale mam teraz kolejny problem związany z elektryką, jest mocno grzebana, nie mam wyłącznika zapłonu, kabel z przerywacza do cewki WN spięty bezpośrednio z pominięciem stacyjki tu mam kilka fotek jak to wygląda http://img233.imageshack.us/i/zdjcia0297.jpg/ http://img215.imageshack.us/i/zdjcia0298.jpg/ http://img525.imageshack.us/i/zdjcia0299.jpg/ http://img216.imageshack.us/i/zdjcia0300v.jpg/ Pytanko do was, w który pin powinien być wpięty kabel od przerywacza, a w który od cewki WN, tak by po przekręceniu kluczyka w pozycje O silnik gasł. Mam nadzieję że bedziecie potrafili wskazać mi odpowiednie miejsce :D dodam tylko że jeden kabel od masy wisi sobie bezwiednie, w reszta pinów jak na fotkach, nie jest nic wpięte. Troche mi ciężko jest dojść do czegokolwiek po schemacie :rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
simson 56cm Opublikowano 7 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2009 (edytowane) Patrząc po instalacji ktos zrobil ładowanie na mostku prostowniczym (bez ograniczenia napięcia) co moze skutkowac przeładowywaniem akumulatora więc pasowałoby tam do kompletu wrzucić elbę zgodnie z tym schematem http://www.akf-shop.de/moser/s50b1_elba.png Podłączenie stacyjki jest tu bardzo ładnie narysowane - jak widać przewód z platyn i cewki butelkowej dajesz do 2, potem pozostaje podlączenie 31 ze stacyjki do masy i będzie działać gaszenie. Edytowane 7 Września 2009 przez simson 56cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal.051 Opublikowano 8 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2009 Dziękuję kolego, gaszenie zrobione jutro zajmę się kierunkowskazami bo te też nie działają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrekp132 Opublikowano 9 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2010 Witam mam simosna s51 (3biegowego) bez zadnych przerobek simson po zimie jakos beznadziejnie chodzil okazalo sie ze przerwa na swiecy była zła jest ustawiona ale teraz cos na niskich obrotach muli bardzo nawet gaśnie czasami i cos szczela w okolicy cylindra i gaźnika POMOZCIE przed chwila zauwazylem za na wysokich obrotach tez muli i cos szczels aha i jak sie zostawei odpalonego bez gazu to zgasnnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrekp132 Opublikowano 28 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2010 (edytowane) Licznik mi nie działa co może być powodem tego ?? Linka jest dobra ,ślimak? Edytowane 28 Czerwca 2010 przez piotrekp132 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
włochatyDR Opublikowano 8 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2010 Witam. Panowie mam problem z simsonem. Problem polega na tym że simson przerywa na wysokich obrotach, gaźnik czyściłem (bing 17) Nie idzie go wyregulować, o ile przerywanie na wysokich obrotach jest winą gaźnika. Simson ma elektroniczny zapłon, simson po nagrzaniu traci iskrę, poczeka się 10-15 min i znowu jest ok. Panowie doradzcie mi coś, bo naprawdę nie wiem już co zrobić. Instalację przejżałem, masa, kable itd wszystko jest wpożądku, aku nowy, sprawny, ładownie jest. Naprawdę nie wiem już co robić. Pomocy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrekp132 Opublikowano 13 Lipca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2010 Witam mam taki problem po odpaleniu simsona (s51)muli-gaśnie albo odpali i muli jak zlapie obroty i pogazuje sie to wszystko potem jest ok.Podczas jazdy po pogazowaniu troche wszystko jest OK moze byc to wina oleju ?leje Mixoil slyszalem ze dobry jest olej z husvarny tylko troche drogi jest ;d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.