ktm exc 520

[Gość soczi666]

http://allegro.pl/ktm-lc4-400-sx-crf-cr-yzf-yz-rm-dt-ttr-wr-i3165135977.html co sądzicie o tym egzemplarzu, mam blisko ???

[Gawron]

http://allegro.pl/kt...3165135977.html co sądzicie o tym egzemplarzu, mam blisko ???

Jak dla mnie wygląda nie za ciekawie. Tylny i przedni błotnik od sx/exc nie pasuje do reszty kompletnie. Lampa też jakaś z allegro. Prawy dekiel air boxa wygląda jak wycięty z jakiegoś plastiku. No i prawie na bank nie ma do niego dokumentów do rejestracji.

[Gość soczi666]

Panowie! Mam na oku fajna młodą LC4 400 z 2003 roku ale bez kwita, znalazłem na allegro ramę ale do lc4 620 z 95roku z dokumentami. Powie mi ktoś czy da rade zrobić przekładkę ?

[Gość soczi666]

może nie w temacie ale w niedziele mam jechać obejrzeć tą drz i proszę Was o taką pobierzną ocenę, mam kawałek do tego motorka więć chcę usłyszeć wasze opinie http://allegro.pl/suzuki-dr-z400s-stan-bardzo-dobry-cena-7-tys-i3203588989.html

[m_fiolek]

Na oko wygląda ładnie, rocznik się zgadza, plastiki oryginalne, dekielki sprzęgła i magneta na oko z modelu z przed 2003. Jak jeżdziła w terenie to wygląda jak nowa a jak po asfalcie to piec może być zajechany - zwroć na to uwage i pewnie bez paqpierów skoro taka cena?

[jjank]

u mnie parę lat temu chłopaki sprzedawali drzety bez kwita w przeciętnym stanie po 4-6K, obecne ceny tych sprzętów są dla mnie niezrozumiałe, za 7K można dorwac np. berga z papierem i z tego samego roku, między tymi moto jest przepaśc, ale w Polsce ludzie "gupie som", tak samo z samochodami, moda na civici vtec czy paski w tedeiku podnosi cenę, ale za to tanio idzie kupic "egzotyczne" marki typu volvo czy alfa

[Gość soczi666]

odnośnie tej drzety z allegro co link podałem to lipa. Przejechałem 700km bo trudno się było doprosić o wiecej zdjęć, jaki jest stan licznika. Twierdził że nie wiem jak odczytać przebieg bo jest tam za dużo cyferek i się nie łapie. Zasugerowałem się opisem "stan bardzo dobry", i tymi zdjęciami. Generalnie to możliwość rejestracji jest, motocykl stoi w OSP Rzewnie a dostał się tam jako przekazanie z jednostki policyjnej gdzie był sobie jako motocykl szkoleniowy. A jak wiadomo w OSP to sie tym wozili wszyscy, wujek ciotka kuzyn wnuczek siostrzeniec w końcu maszyna społeczna :P i tak było :) Sprzedawca przyszedł na bani a w miedzy czasie zaczęli pojawiać się inni na bani :) Nie wiadomo gdzie kluczyki, akumulator w serwisie, odpalaliśmy go na moim motocyklowym, ale okazało się że odpalali go przez prostownik i spalili bezpiecznik, wymieniłem go i odpalamy, kręcił i złapał, ale dość długo to trwało, w rurze zaczął pojawiać się olej, chyba na postoju ucieka przez uszczelniacze zaworowe? sam nie wiem, kopcić bardzo nie kopcił. Łańcuch tragedia, istny szok jak i opona tył, łańcuszek rozrz. hałasuje, pod napinaczem wywalona uszczelka, napchane sylikonu, prawdopodobnie skończył się zakres i na uszczelce trochę zyskali:) ale nie odkręcałem bo nie dało rady:) Pod głowicą czarny sylikon (smarowane palcem) czyli coś tam ktoś grzebał, ale raczej ktoś z OSP, czujnik stopki-na izolacji, swiatła drogowe na jakimś szpejowym przełączniku, nie działajacy licznik,(25000) Dekle nie d tego motocykla poklejone na czarnym sylikonie, jeden pęknięty bo zapaćkany sylikonem. Wycieki spod silnika, nawet nie wiem czy nie z ramy. Sprzęgło do roboty bo przy ostrym kopie ślizga, kosz hałasuje strasznie, zawory nie regulowane od x lat. Co tam jeszcze :) Nie równo pracuje silnik, obroty falują.

Co do jazdy testowej , moja pierwsza styczność z ta maszyna, mam 180cm i ledwo dostaje do ziemi ale palcami:) choć prowadzi się jak rower, ważę 60kg i jak dla mnie to masa nie jest taka odczuwalna, kopa nie wiem czy ma czy nie ma ale fajnie chodzi piec, ładnie ciągnie z dołu, jestem pod wrażeniem manewrowania,:) co do tego egzemplarza co oglądałem to szpej, max5tyś za nie go, do roboty prawie wszystk, luzów w zawieszeniu nie ma , wahacz ok, koło też, główka ramy bez luzów, silnik do roboty ,łańcuszek. klawiatura, i wiele kosmetyki bo to urwane, tego nie ma , i przebieg XXX:)

[Lechucrx]

Witam, to moj pierwszy post na forum także należało by powitać forumowiczów;)

 

Przymierzam się do przesiadki na crossa/enduro (obecnie CBR600, wcześniej MTXR125), ogólnie moto musi być zarejestrowane, bo chcę latać mniej więcej 50/50 asfalt offroad, ma to być moto częściowo użytkowe. Czasem pasażera na moto też trzeba wziąć.

W terenie lubię ostro sie pobawić, i nie lubię jak mocy brakuje, co w MTX (2T) doświadczyłem, szczególnie z dołu.

Chodzi także o niezbyt częste remonty. Wiadome że olej filtry itp kilka razy w sezonie da radę wymienić.

 

Myślałem nad EXC 520, byłem oglądać, jeździłem, mocy pod dostatkiem i jeszcze w pierony. Gość mówi że w ubiegłym sezonie robiony remont, władował 3000zł podobno. Plastiki połamane, wizualnie za dobrze to nie wygląda.

 

Myślałem też nad DR350, wszystko dobrze tylko czuję że po asfalcie braknie mocy, bo 30KM to niezbyt dużo.

 

Teraz myślę nad LC4 400 i pytanie do Was:

-za jaką wersją się rozglądać

-ile to ma KM bo wgl nie mogę znaleźć info

-czy lepiej już kupić 620 (dużo cięższa ?)

 

 

A no i jeszcze jedno. W tym EXC 520 coś było słychać w silniku, dźwięk podobny do łańcuszka rozrządu na wykończeniu, czy to normalny taki dźwięk w tych silnikach ? Bo czytałem że KTMy mają nie za dużą kulturę pracy silnika.

 

Bedę wdzięczny za porady.

Edytowane 13 Maja 2013 przez Lechucrx

[jjank]

-exc nie nadaje się na moto uzytkowe, jest niewygodne, wibruje, hałasuje, silnik cały czas prosi się aby odkręcac, nie przepada za jednostajną jazdą, jest tez drogi w utrzymaniu, nie ma mowy o wozeniu pasazerów, w pojednynkę dupsko boli po dłuższej jezdzie, olej i zawory co 100l wahy, olej tylko pełny syntetyk, do tego dbanie o filtr powietrza jak to w wyczynówce i ogólna dbałosc o sprzęt wskazana, 520 to juz ponad 10cio letnie maszyny, nie ma cudów, trzeba będzie dokładac do takiego sprzętu bo zwykle nie miał lekko i nie wierz w bajki ze ktos prawidłowo serwisował gdy "buda" ledwo trzyema sie kupy, zwykle jak szrot z wyglądu to i szrot w srodku, wiele sprzętów juz kupowałem dla siebie i innych i póki co to wyjątków od tej reguły było mało

-lc4 400 i 620 ważą tyle samo, nie ma sensu brac 400 bo jest słabsze a nie jest lzejsze a w dodatku mogą byc problemy z częsciami

-jak chcesz moto które ma jakies walory uzytkowe a i w terenie da jako tako radę to raczej wez lc4 620 lub 640 (jest rozrusznik ale jest i spora nadwaga) jeśli musi to byc KTM

[Lechucrx]

Nie musi być KTM, ale one mi się podobają ;) Co do innych sprzętów to brałem pod uwagę także Hondę XR, którą ciężko dorwać i stare roczniki są, DR o której pisałem że jestem niemal pewien że zabraknie mocy po asfalcie, DR600 za ciężka, myślałem też o WR z homologacją ale nie wiem nic o tym sprzęcie.

A i jeszcze jedna sprawa, może nie jest to ważne ale bardzo mnie irytuje, czemu w LC4-kach jest łańcuch po prawej stronie? :biggrin:

 

-ile spali lc4 620 ? i jak jest w porównaniu wagowo do exc520.

Edytowane 14 Maja 2013 przez Lechucrx

[jjank]

w lc4 łańcuch jest po prawej stronie dlatego, ze hamulec jest po lewej stronie :wink:

 

napisz w ogóle ile masz kasy na moto i czy nie odstraszają cię wydatki na eksploatację rzędu ok 2-3k na rok

 

-ile spali lc4 620 ? i jak jest w porównaniu wagowo do exc520.

 

lc4 w terenie moze wziac i 10l, ale czy exc czy lc4 zwykle palą 6-8l, waga najlszejszego lc4 SC jest nieduzo większa ok exc 520 (ok 10kg), natomiast te motorki zupełnie inaczej się prowadzą, lc4 jest bardziej toporny, ma szerokie siedzenie i

[Lechucrx]

jjank, więc dlaczego ma hamulec po lewej stronie ;)? Tylko nie mów mi znów że ma hamulec po lewej stronie bo ma kopkę też po lewej. To jest kwestia widzimisię konstruktorów czy jak ?;)

 

szukam do 8000zł puki co.

te 2-3k na rok to chyba podałeś koszty eksploatacji przy full crossie. ;) ja o takich nie myślę.

Edytowane 14 Maja 2013 przez Lechucrx

[jjank]

co ma po której stronie to nie ma zadnego znaczenia, to jest bardzo stara konstrukcja, kiedys większosc taka była

 

za 8K czasem cos się trafi, a koszty są właśnie takie jak napisałem, chyba ze poprzednik zrobił kapitalkę silnika i budy i sprzedaje (stadard na allegro :D ) a Ty będziesz delikatnie jezdził "do kościoła" to moze wtedy faktycznie tylko leje się paliwo, tylko po co wtedy brac exc...

niestety praktyka jest inna,

to są mocna motorki, szybko zjadają napęd, opony, zawias i moc silnika prowokują do ostrej jazdy, w dupę dostają łożyska i zawieszenie, szprychy, w terenie zdarza się cos połamac albo urwac, na same takie bzdury idzie co sezon minimum tysiąc zł,

 

a gdy przyjdzie po sezonie robic remont to już wydatki bywają nieprzyjemne, tłok, rozrząd, ślizgi, zawory, spręzyzny, talerzyki, uszczelki, ze nie spomnę o korbie, nicasilu czy remoncie skrzyni

[Lechucrx]

Mówisz teraz o EXC czy ogólnie o KTMach?

 

Teraz jak poczytałem to stawiałbym bardziej na LC4 ,620 choć na EXC520 fajnie mi się jezdziło i wiem że było by czym się bawić.

 

A no i jeszcze jedno, z tego silnika EXC wydobywał się dźwięk na mój słuch zajechanego łańcuszka rozrządu na wolnych obrotach i trochę jak się wkręcał, to norma w tych silnikach czy po prostu nie był dawno wymieniany w tym egzemplarzu ?

[jjank]

mowię o exc, lc4 jest znacznie tańsze w utrzymanium, tam wymieniasz rozrząd raz kilka lat i o ile silnik nie dymi an i nie hałasuje to tylko olej i zawory (olej moze byc półsynt., a zawory duzo rzadziej niz exc)

 

mi w exc hałasuje sprzęgło, po wcisnięciu silnik jest w miarę cichy, ale i tak nie jest to zbyt miły na ucha dzwięk ;)