Bagno....... szkoła przetrwania!

[Blinek]

Witam!!!

Chcialem sie pochwalic:P tym ze muj starszy kuzyn wraz z kolega (tez motocyklisci) wymyslili cos takiego jak Expedycja, polega to na tym, ze sie zbieramy w lesie, sa tam rozne przeszkody zjazd na linie itd. no i taka głowna atrakcja to łarzenie po bagnie które "wciąga". Mamy juz za soboa dwie edycje, w wakacje napewno bedzie trzecia. Aha impreza trwa 3 dni, w piatek wszyscy sie zjezdzamy na miejsce, dyska, ognisko a na drugi dzien w sobote rano wyjazd ciagnikiem na przyczepie do lasu, bawimy sie w lesie, wracamy do ośrodka no i na miejscu jest znowu dyska, konkursy i ognisko. Fajna sprawa. Chcialem wysluchac waszej opini, czy sie wam podoba takie cos i wogole, a tu jest stronka na ktorej mozecie zobaczyc fotki, (w archiwum): www.bagno.ifolder.pl

[CrashGirl]

Pomysł bardzo fajny :lapagora:

 

Można się dołączyć ? :P :twisted:

[awful]

"dyska"- brzmi odstraszająco...

 

cała reszta zachęcająco:>

[melon19]

super pomysł w 100%popieram

[Tomek Kulik]

Lepsze to, niż siedzenie na dupie i gapienie się w telewizor.

Popieram.

Upominam tylko o zachowywanie środków ostrożności, asekurację i zabezpieczenie medyczne lub choć paramedyczne.

Myślę że pomysł jest warty naśladowania.

[Blinek]

No mysle ze mozna sie dolaczyc, ale to kosztuje. Szczegoly na stronce.

Tak asekuracja oczywiscie jest jak najbardziej.

Nie wiem co teraz w tym roku wymysla, ale ostatnio to w garniakach ( ze sklepu z uzywana odzieza, na wage ) biegalismy po lesie, zabawa na calego.

[Stary Sierżant]

Robię takie same rzeczy od 4 lat.Ale jako survival militarny , paintball i ASG.Z pełnym wyzywieniem,ubezpieczeniem i lekarzem na miejscu.Żadnych dyskotek i bzdetów.Jako kadra byli spadochroniarze,psycholog,instruktor wspinaczki i paru innych specjalistów.Żadnej komercji.Uczę TYLKO jednej rzeczy - praca w grupie .I nic więcej.Ci co siedza w temacie , wiedzą jaka to trudna rzecz.Nie potrzebuję

reklamy bo mam już zatkane terminy prawie do września, a to chyba wystarczy za poziom moich działan.Wyszło na reklame mojej firmy , ale tylko chciałem dać hasło,że Bagno nie jest niczym szczególnym w branży .Firma jak wiele innych.

Jak dla mnie troche zbyt komercyjna , ale może przemawia przeze mnie zawodowa upierdliwość.Bardzo zwracam uwagę na bezpieczeństwo i moze dlatego tak dokładnie patrzę na konkurencje w branży.Tyle spamoreklamy.

Dla chętnych foto na maila :P

[adu]

Pomysł nie taki głupi, ale........ to, co przedstawione jest na tej stronie mi już nie przypadło do gustu i nie przypadnie. Dla mnie musi być zachowany klimat a nie tam jakieś dicha! To powinna być prawdziwa wyprawa a to jest raczej pseudo-ekspedycja. Ekspedycja powinna być wyzwaniem, sprawdzianem dla nas samych, naszego organizmu, naszych umiejętności. Tu powinny rozwijać się nasze zmysły, działać nasza intuicja. To tu powinniśmy zobaczyć, co to naprawdę ból, zmęczenie...... poczuć dawkę adrenaliny....prawdziwej adrenaliny

Tak ot od siebie dodam......

Zapraszam do Sierżanta na prawdziwą szkołę przetrwania, szkołę życia i myślę, że warto

Bagno to raczej impreza robiona pod publikę. Ale każdy ma swoje gusta i guściki, zdanie i mniemanie, także każdy z nas ma wybór i nikt nie może tego kwestionować.

To takie tylko moje zdanie na ten temat

[Blinek]

Stary Sierżant-

Ja nie chce, robic tu reklamy, to nie jest zaden interes, tylko poprostu grupa ludzi z poczuciem humoru lubiaca sie bawic, chcaca oderwac sie od codziennosci. Wiekszośc to rodziny przyjezdzajace ze swoimi dziecmi i dla tych najmniejszych tez sa atrakcje, zabawy itd. i organizatorzy nawet na tym nie zarabiaja.

pozdrawiam

[adu]

No mysle ze mozna sie dolaczyc' date=' ale to kosztuje[/quote']

 

i organizatorzy nawet na tym nie zarabiaja

yyyyyy chyba czegoś tu nie rozumiem..... Przecież sam sobie zaprzeczasz we własnych wypowiedziach. To w końcu jak to jest? Kosztuje czy nie kosztuje? A poza tym, gdyby to nie był interes, to po co zakładać tak oficjalne strony???????

[Stary Sierżant]

No mysle ze mozna sie dolaczyc' date=' ale to kosztuje. [/quote']

 

organizatorzy nawet na tym nie zarabiaja.

Chłopie zdecyduj się ! Więc czy to cos kosztuje czy nic nie zarabiają.A kto opłaca ubezpieczenie ,lekarza itp.Bo jeśli to jest na wariackich papierach , to ja dziękuję. A jak złamiesz sobie nogę w lesie , albo skaleczysz na bagnach , to kto udzieli Ci pierwszej pomocy ??? Kto zajmuje się jedzonkiem itp. Dla mnie ( starego upierdliwca ) jest za duzo " ale ".Dzieki ,nie skorzystam.

[Blinek]

adu-

Tak kosztuje to, ale organizatorzy zbieraja pieniadze, o ni oplacaja z tych pieniedzy dwa noclegi,jedzenie, jakies nagrody dla dzieciakow , czasem potrzebne jakies liny no i tak wychodzi.

[adu]

Tak kosztuje to' date=' ale organizatorzy zbieraja pieniadze, o ni oplacaja z tych pieniedzy dwa noclegi,jedzenie, jakies nagrody dla dzieciakow , czasem potrzebne jakies liny no i tak wychodzi.[/quote']

Trochę to śmieszne i nierealne, przepraszam, ale tarzam się ze śmiechu po podłodze :mrgreen:

Ja mam na to jedno określenie...... PIER....... O SZOPENIE!!!! :laughing: i więcej mych słów już nie potrzeba

[Blinek]

Oki, kazdy ma wlasne zdanie, ja nie zamierzam sie tu klucic.

Grunt to dobra zabawa.

pozdro.

[adu]

Oki' date=' kazdy ma wlasne zdanie, ja nie zamierzam sie tu klucic[/quote']

Przecież nikt tutaj się nie kłóci. Ja poprostu szczegółowo wnikam w niejasne sytuacje i wyrażam swoje zdanie. Mam pojęcie, co w takich organizacjach się dzieje, bo mam non stop styczność z tego typu przedsięwzięciami. A z doświadczenia wiem, że coś takiego nigdy nie było, nie jest i nie będzie ,,akcją charytatywną". Nic w życiu nie jest za darmo i powiedzmy sobie szczerze...we wszystkim jest interes, więc nie chrzańmy głupot, że organizatorzy na tym nic nie zarabiają.

Każdy ma swoje racje i niech tak pozostanie, bo i tak nigdy nikt nikomu we wszystkim nie dogodzi