melvin Opublikowano 5 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2006 (edytowane) witam panie i panowiezostalo mi to forum polecone wiec korzystam z zaproszenia i kilka slow o mnieod ponad 20tu lat meszkam w sydney, australia. na motorach jezdze zaledwie kila lat; kiedys trzeba zaczacto jest moj drugi monster; pierwszy byl 620i. ten ma 800cc. jazda Vtwin wg mnie to prawdziwa przyjemnosc, ale to jest subiektywny punkt widzenia ducati maja to do siebie ze zmieniac oryginalne czesci jest nie konczacym sie a przy tym niezwykle kosztownym zajeciem. ale dla ducati carbon fibre jest tym czym chrom dla harley's ok, to na tylejesli ktos z was ma monster lub kwiestie dotyczace ducati monster - chetnie wymienie poglady pzdrmelvin Edytowane 5 Września 2006 przez melvin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Frencci Opublikowano 5 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2006 Hallo Melvinie ;-]Noo, nastepny Ducatista na Forum! Mam 998, wiec nie pogadamy specjalnie: "jak to bywa w czasie jazdy na Monsterku" ale pisz do Dominika- ma Monstera i daje czadu nim jak milo po torze! Co do carbon fibre- znam kogos, kto robi takie rzeczy do Ducati-nie dosyc, ze po nizszych cenach niz w Duc.Perf-a do tego w jakosci im nie ustepujacej, a napewno wytrzymalsze sa niz 'te papierowe' oryginaly. Sam mam wszystko od Niego.Forza Ducatiii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melvin Opublikowano 5 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2006 ...pisz do Dominika- ma Monstera i daje czadu nim jak milo po torze! Co do carbon fibre- znam kogos, kto robi takie rzeczy do Ducati-nie dosyc, ze po nizszych cenach niz w Duc.Perf-a do tego w jakosci im nie ustepujacej, a napewno wytrzymalsze sa niz 'te papierowe' oryginaly witam jacku......to wlasnie dominik polecil mi to forum. jak na razie rozgladam sie i czytam inne posts ktore niestety ale malo maja z ducati do czynieniaco do cen CF to nawet nie wspominaj; wszystko co sie dalo wymienilem na CF oprocz baku i prawie ze nerke musialem na to sprzedac ;-) byc moze oprocz dominika ktos z monsterkiem sie odezwiena razie, jacku........stay upright melvin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melon19 Opublikowano 5 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2006 właśnie widziałem na dml-u że masz/miałeś orzełka jako awatar i się zastanawiałem czy to jakiś znak, okazało się że tak i bardzo mi miło, pozdrawiam i witam na forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melvin Opublikowano 5 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2006 byl orzelek ale czas na zmiane - siwa grzywa dodaje mi powagi ;) dziekuje za powitanie kazde "dzien dobry" podrzuca ducati na gore wiec szansa jest ze ktos sie dolaczy i rice cookers przestana; choc na chwile; dominowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 5 Września 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 5 Września 2006 O Melvin, "szara eminencja DML"! ;) Witaj Melvin na największym forum w PL, niestety nie dukatowym, tylko ogólnym :) Tak czy owak to mocne miejsce w sieci. Nie sugeruj się liczbą 7000 userów - systematycznie czyścimy bazę z martwych dusz, w przeciwnym razie mielibyśmy teraz z 50.000 userów. Tak czy siak musimy tu porobić trochę PRu wokół Ducati, bo ludzie ciągle mają w głowach jakąś papkę o makaronach A przecież wszyscy wiedzą, że jak się weźmiesz za Monstera, to wpadłeś po uszy w duuuuże problemy finansowe i emocjonalne. Nerkę oddasz, żonie wpierdzielisz, dalej będziesz przerabiał :) To jest jak hazard, jak zaczniesz przerabiać Monstera to jesteś uziemiony. Ale ile z tego przyjemności - bezcenne. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melvin Opublikowano 5 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2006 Tak czy siak musimy tu porobić trochę PRu wokół Ducati, bo ludzie ciągle mają w głowach jakąś papkę o makaronach witaj zarzadco..........czytalem, czytalem epitet "wloski zlom" utkwil mi w pamieci. nalezy pamietac ze ducati maja to do siebie ze musza byc regularnie servisowane; wypadalo by olej zmieniac co 3.000, dac irridium swiece i wlewac nisko-oktanowa benzyne ze stacjii o duzej przepustowosci by nie trafic na "zla benzyne" rowniez nie sa to skosno-okie scigacze wiec jak ktos chce pedzic z wiatrem na wyscigi - monster to nie to, choc wiatru dostanie wiecej niz by tego chcial ;) zobaczymy czy otworzymy innym oczy i pokazemy droge do wiecznego banana w kasku :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweel Opublikowano 7 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2006 witam tez dosiadam czsami monstera 900 przez dwa sezony jedynie opdmówiła współpracy lampka rezewy co mi bardzo nie przeszkadza a pozatym to swietne moto do "brykania " poz warunkiem że robi sie to samemu (moja żona go nienawidzi) tym lepiej dla mnie :bigrazz: pozr wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 7 Września 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 7 Września 2006 poz warunkiem że robi sie to samemu (moja żona go nienawidzi) tym lepiej dla mnie :bigrazz: Mam podobnie :biggrin: I mi z tym dobrze :bigrazz:Kiedyś wziąłem żonę na kilka dni do Pragi. Pojechaliśmy Monsterem zapakowanym jak pickup. Zona nie wspomina chyba tego dobrze, tym bardziej jak z tymi sakwami robiłem winkle koło Karpacza :DTak czy owak fatalne moto do podróżowania we dwoje. Samemu można, ale bez wielkich bagaży. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SCAND Opublikowano 7 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2006 Dla mnie Ducati Monster 900 jest boski. Jest to moto z charakterem i zdecydowanie wyróżnia się z tłumu japońskich plastików ;) Dominik co myślisz o tym potworku: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=126169809 troche już wisi na alegro, ale cenowo jest w moim zasięgu(prawie :icon_mrgreen: ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melvin Opublikowano 8 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2006 (edytowane) to swietne moto do "brykania " poz warunkiem że robi sie to samemu panowie, panowie..........to przeciez jest oczywiste. nim monster wyjedzie ze sklepu trzeba mu usunac i do kosza wyrzucic tylne podnozki. wtedy nie ma pukusy, nie ma proszenia sie od lepszej polowy "kochanie, jedzmy gdzies razem" itdjest jeszcze wiele innych "zasad" dla wlascicieli monsterow ale to przy okazji .......... fotka Edytowane 8 Września 2006 przez melvin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweel Opublikowano 8 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2006 ja pier.zajefajny ten twój monster naprawde super!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 8 Września 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 8 Września 2006 Dominik co myślisz o tym potworku: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=126169809 troche już wisi na alegro, ale cenowo jest w moim zasięgu(prawie ) To jest motocykl z tego samego źródła, z którego mam swój - mieliśmy kupić wtedy 4 sztuki, ale udało się tylko 3, czwartego ktoś nam wyhaczył. Jak widać, teraz się znalazł. W tym motocykli do zrobienia jest rama, tzn, ma ona kilka brzydkich spawów po policyjjnych kufrach i gmolach. Trzeba ogołocić moto, wyjąć ramę, wypiaskować i wymalować proszkowo. Idealna zabawa na zimę, a i demontaż plus montaż nie należy do najtrudniejszych. Poza tym trzeba w tym egzemplarzu zwrócić uwagę na sprzęgło (u mnie wysiadło dość szybko, co spowodowane było jazdą przez policję ze zbyt dużym obciążeniem). Padają także wysprzęgliki sprzęgła dydraulicznego. To większe niedomagania. Jeśli nie był robiony serwis to trzeba zostawić trochę kasy na wymianę pasków i regulację luzów zaworowych. Reszta rzeczy jak w każdym innym motocyklu. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SCAND Opublikowano 8 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2006 A cena ?? Jak myślisz warto ?? Czy dalej szukać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melvin Opublikowano 8 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2006 (edytowane) Czy dalej szukać ? ja sie nie znam co ile w polsce kosztuje ale mysle ze to kupa kasy za motor eksploatowany przez matolow ktorzy na pewne o niego nie dbali; bo i po co?ja bym byl cierpliwy i szukal monsterka od entuzjasty ktory wiadomo ze motor szanowal, robil regularny service itd......ale jak mowie - ja nie znam waszych ani cen ani warunkow dla przykladu popatrz co by ci kupilo ok 20.000PLN .......... NA SPRZEDAZ '02 Ducati Monster 620 ie - 28 K - - AUD $8500Custom dual headlamp - Angel EyesDucati performance chipDucati performance Remus pipesBar end mirrorsTailchopNew rear tyre, almost new front tyreNew chainsuper cleanMajor service just done and always serviced from Gowanlach Ducati Edytowane 8 Września 2006 przez melvin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.