Skocz do zawartości

Ducati... ogólna dyskusja


Rekomendowane odpowiedzi

Ludzie piękność do kupienia S4RS Trikolor z 2008r w Stanach ,zainteresowani kontaktować się z Jankiem Klekotkiem lub Ryśkiem z Desmomotostodoły z Jedwabnego-a nie zostało dużo czasu do końca licytacji- do jutra, aktualna cena 6000$

 

http://www.salvagedirect.com/asp/viewitem.asp?itemid=678800

Edytowane przez edzio

EdHaust-bo nie liczy się ilość a jakość decybeli-506436737

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a widzielista Stonera w akcji??? Wygral i odrabia straty, wiec sie liczy jeszcze w Mistrzostwach( choc niektorzy postawili juz krzyzyk)....

a co do wspomnianego przez Edka Monstera S4RS- to najlepiej jak sie dogadacie z odpowiednimi osobami: Ryskiem lub Adamem z Motostodoly Jedwabne- ja sie sprowadzaniem nie zajmuje...choc sie krece kolo Jedwabnego...odpowiednie telefony sa na stronie

www.motostodola-jedwabne.net

Pozdr. Janek.

Edytowane przez jannikiel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Desmomaniakalnych Ducacistów ;-) od piątku jestem szczęśliwą posiadaczką SS 750, po zakupie odrazu zrobiłam 200 km z Łodzi do domu, prowadziło się bardzo dobrze (jak na porównanie jazdy na moim poprzednim moto Gs 500E) 30 km od domu złapała mnie burza z niezłym deszczem, wiec zjechałam na pobliską stacje, po 1 h czekania stwierdziłam, że powoli damy rade...dojechaliśmy i warto było,widok Duca stojącego przed domem- bezcenny :flesje: Na drugi dzień bolały troche łapki, ale to pewnie kwestia złego ułożenia ciała. Wciąż nie moge w to uwierzyć, że jest mój :DDD pozdr!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Desmomaniakalnych Ducacistów ;-) od piątku jestem szczęśliwą posiadaczką SS 750, po zakupie odrazu zrobiłam 200 km z Łodzi do domu, prowadziło się bardzo dobrze (jak na porównanie jazdy na moim poprzednim moto Gs 500E) 30 km od domu złapała mnie burza z niezłym deszczem, wiec zjechałam na pobliską stacje, po 1 h czekania stwierdziłam, że powoli damy rade...dojechaliśmy i warto było,widok Duca stojącego przed domem- bezcenny :notworthy: Na drugi dzień bolały troche łapki, ale to pewnie kwestia złego ułożenia ciała. Wciąż nie moge w to uwierzyć, że jest mój :DDD pozdr!!

Witamy kolejną Desmozakręconą osobę w naszym gronie. Szkoda, że się ne załapałaś na nasze Desmo spotkanko w sobotę w Łodzi. Ale następnego Ci nie odpuścimy.

Pozdrawiam

Rafi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Może ktoś jest/będzie zainteresowany kupnem karbonowych kominów Termignoni "only for race use". Jeździły od nowości, przez około 500 km, w monsterze 620. Piszcie na priva - podam bezpośredni kontakt do właściciela.

 

P.S.

Gratulacje dla wszystkich nowych właścicieli, którzy przygarnęli Ducaty pod dach :notworthy:

 

Desmopozdrowienia

Kamil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzą plotki, że nastepny spot Desmo odbędzie się w piernikowie :crossy: wiec zapraszam do miasteczka jak i do włoskiej restauracji w której pracuje :icon_mrgreen:

 

 

 

A, to juz Cie mam! ;-] Archie kiedys wspominal o tajnym wspolpracowniku we wloskiej knajpie ;-]. Gg?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciao Tutti!

 

Melduję w żołnierskim skrócie, że po 2 tygodniowej wyprawie do Afryki wróciliśmy z Bellą w doskonałym stanie psychicznym i technicznym. Wprawdzie trudy wyprawy jeszcze dają znać, ale śmiało mogę powiedzieć, że Multistrada spisała się znakomicie na trasie liczącej niemal 4.000 km. Wystarczyło paliwo - +/- 6 l na 100 z rynsztunkiem, smarowanie łańcucha i dobre słowo i Ducati dało radę :crossy:

Ostatni odcinek, czyli jakieś 1500 km z Genui do Krakowa, to 16 godzin non stop w siodle. Oprócz standardowego zmęczenia tylko palce lewej ręki i nadgarstek lekko mam odrętwiałe - trzeba dopracować parametry klamki i powinno byc lepiej. Ale moto naprawdę spisało sie na medal. Koncepcja Multistrady jako motorka także turystycznego również.

 

Poza tym tutto bene!

 

Forza Ducati :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Nigdy jescze nie pisalem na forum ale pomyslalem ze warto napisac o problemie kluczykow pewnie pare osob znajduje sie w tej samej sytuacji co ja.

 

Mam Ducati S4R ktore kupilem pare lat temu z jednym czarnym kluczykiem, wiadomo Ducati twierdzi ze niemozliwe jest dorobienie czarnego kluczya bez czerwonogo, ile razy sprawdzalem czy nie zgubilem kluczyka i czy napewno mam go w kieszeni :o). Ostatnio rozbebeszylem elektronike w mojej Duce i SUKCES dorobienie kluczyka jest mozliwe, teraz moge jezdzic spojkojnie !!!!!!

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...