melon19 Opublikowano 27 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 http://sites.rapidus.net/sebmorin/ - napewno większość zna ale nie wszyscy dominiku mógłbyś napisać ile mniejwięcej kosztowało cie zanodowanie (nie wiem jak po polsku) pressure plate, bo ciekawi mnie jakie są to ceny i czy opłacalne byłoby anodowanie przedniego zawieszenia na złoto (chyba że jest jakaś inna skuteczniejsza metoda) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melvin Opublikowano 27 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 ....czy opłacalne byłoby anodowanie przedniego zawieszenia na złoto (chyba że jest jakaś inna skuteczniejsza metoda) moze nie na zloto bo ale satynowy czarny kolor widzialem i wyglada super :notworthy: z tego co wiem to przednie zawieszenie mozna powdercoat (to po polsku cos z proszkiem)nie jest to kosztowne a daje doskonale rezultaty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muminek Opublikowano 27 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 moze nie na zloto bo ale satynowy czarny kolor widzialem i wyglada super :icon_mrgreen: z tego co wiem to przednie zawieszenie mozna powdercoat (to po polsku cos z proszkiem)nie jest to kosztowne a daje doskonale rezultaty jest to lakierowanie proszkowe (tak mi się wydaje), wykorzystujące różnicę potencjałów pomiędzy przedmiotem powlekanym a proszkiem, który przez to lepiej osadza się na przedmiocie, a następnie jest poddaawany obróbce termicznej - wypalanypozdrawiam,krzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muminek Opublikowano 27 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 Kurcze, chlopaki cos mi sie stalo ze sprzeglem :eek: klamka miekka, sprzegla nie ma, plynu prawie nie ma! Jak ja pojade do chalupy przez caly krakow, chyba chodnikami :wink: Nie wiecie co to moze byc? Zanim mu sie dobiore do d.... jak ustalisz co się przydażyło i jak rozwiązałeś problem to proszę o info - może to będzi elekcja na innych (niestety dla Ciebie)Pozdraiwam i trzymam kciuki, że się szybko naprawisz :icon_mrgreen: Krzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melvin Opublikowano 27 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 z ust mi to wyjales, krzysiu :icon_mrgreen: o tym wlasnie mowie, ze z tego co wiem jest to najlepsze lekarstwo na twoj dylemat; obys wybral czarny kolor bo inaczej skonczysz jak midas :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muminek Opublikowano 27 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 (edytowane) Melvinuważaj, żebyś nie zaczadział tam gdzies na plaży - właśnie podali w telewizji (i pokazali parę ujęć), że na przedmieściach Sydney są duże pożary - uważj aby Twojego sprzęta nie dopadło :icon_mrgreen: pozdrawiam,Krzysztof Edytowane 27 Września 2006 przez Muminek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melvin Opublikowano 27 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 a to dopiero wiosna; ma byc takie upalne i suche lato jakiego najstarsi gorale nie pamietaja :icon_mrgreen: spoko, nie takie rzeczy stary melvin przezyl; pamietam jak raz stalem na rogu dlugiej po szary papier toaletowy to potem jak szedlem do domu z "wiencem" na szyji to mnie tlum chcial zlinczowac........ja sie pozarow nie boje :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Muminek Opublikowano 27 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 a to dopiero wiosna; ma byc takie upalne i suche lato jakiego najstarsi gorale nie pamietaja :icon_mrgreen: spoko, nie takie rzeczy stary melvin przezyl; pamietam jak raz stalem na rogu dlugiej po szary papier toaletowy to potem jak szedlem do domu z "wiencem" na szyji to mnie tlum chcial zlinczowac........ja sie pozarow nie boje :wink: w razie czego dzwoń/mailuj/krzycz (niepotrzebne skreślić :cool: ) to przyjedziemy z odsieczą :eek: pozdrawiam,Krzysztof Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 27 Września 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 sugestia: obniz promien reflektora i jezdzij na dlugich. super jasno i nikogo nie razisz wiadomo, wiadomo, robię tak od lat :icon_mrgreen:pzdr mniejwięcej kosztowało cie zanodowanie (nie wiem jak po polsku) pressure plate, Akurat ja swoje malowałem :wink: Koszt puszki lakieru acryl Motip Deep Red - 35 zł :eek:pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 27 Września 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 27 Września 2006 Kurcze, chlopaki cos mi sie stalo ze sprzeglem klamka miekka, sprzegla nie ma, plynu prawie nie ma! Jak ja pojade do chalupy przez caly krakow, chyba chodnikami Uuuu witaj w klubie tych, którzy doświadczyli niewdzięczności wysprzęglika w Ducati. Walczyłem z tym rok. Teraz mam spokój. Teraz tak:- zobacz, czy nie ma śladu po płynie pod wysprzęglikiem - może ściekać na zębatkę zdawczą, ew. zostają plamy- zalej układ płynem DOT 4- odpowietrz układ- naciskaj klamkę sprzęgła i obserwuj, czy nie cieknie, ale moim zdaniem będzie cieknąć. Diagnoza - walnął wyspzęglik. Masz teraz następujące wyjścia:- zakup nowego - koszt 400 zł z groszem- regeneracja starego - 150 zł w górę, robią to warsztaty zajmujące się regeneracją pomp haumlcowych, pomp głębinowych itd, jest tego trochę. Następną rzeczą jaką MUSISZ ZROBIĆ, to zdjęcie bocznej pokrywy sprzęgła i sprawdzenie łożyska na docisku sprzęgła (pressure plate) na którym pracuje wodzik wysprzęglika. Wodzik to taki długi drut idący przez cały silnik. Zdejmij więc pokrywę sprzęgła (podłóż jakąś miskę, bo wyleci trochę oleju), Następnie odkreć wszystkie sprężyny. Następnie zdejmij docisk. Wyjmuj wodzik ostrożnie ostrożnie, ale zdecydowanie. Uważaj tylko na dwa oringi, ktore znajdują się na wodziku. Teraz zobacz, w jakim stanie jest łożysko znajdujące się w środku docisku. Jeśli poczujesz choćby odrobinę oporu - koniecznie trzeba je wymienić. Inaczej wodzik nie będzie się kręcił, zacznie wiercić dziure w wysprzęgliku i go zniszczy. Gdy to zrobisz pozostanie założyć wodzikPrzy zakładaniu docisku sprzęgła niezbędne jest, aby docisk maksymalnie docisnął sprzęgło. Kosz nie może się ruszać!! Inaczej, jeśli będzie się ruszał i w taki sposób dokręcisz sprężyny, wkleszczysz bieg, ale moto nie pojedzie :icon_mrgreen:Następnie przykręcasz sprężyny, przykręcasz dekiel. Na koniec przykręcasz wysprzęglik oraz odpowietrzasz układ. Włala !!! :wink:pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
melvin Opublikowano 28 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2006 dominiku mógłbyś napisać ile mniejwięcej kosztowało cie zanodowanie.......pressure plate....Akurat ja swoje malowałem :wink: Koszt puszki lakieru acryl Motip Deep Red - 35 zł :eek: .......a tak wyglada rezultat pracy dominika - super :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scitro Opublikowano 28 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2006 Dzieki wszystkim za sugestie... Mialem jechac na przeglad 2 tyg temu, ale Tomek nie dzwoni czy już przyszly paski rozrzadu, wiec czekam i czekam, az tu nagle masz... Nie martwcie sie dojechalem wybralem tylko trase z 3 swiatlami! Ruszanie - lekko rozpedzajac moto nozkami :wink: i jak juz sie toczylem to bylo latwiej. Jezdzilo sie juz kiedys pare razy z urwana linka sprzegla wiec jakos sobie poradzilem i doturlalem sie to 30 km... ale mniejsza z tym.Okazalo sie ze nie ma plynu w zbiorniczku, wymienilem plyn i juz dziala :icon_mrgreen: Dominik pisales mi juz kiedys o ty wysprzegliku no i stalo sie... ten skubaniec silowniczek musi byc nieszczelny i plyn gdzies tam ucieka :eek: Na szczescie liznalem juz w zyciu troche mechaniki i skubancowi dobiore sie teraz do tylka, Zastanawia mnie tylko gdzie to wycieka, czy do oleju, czy tak jak piszesz tylko na zebatke...Przydalaby sie jakas dokumentacja! Na razie jezdzi i wysprzegla. Jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam Seba Cytuj www.ducati-klub.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scitro Opublikowano 28 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2006 Mam male spostrzezenie co do dzwieku wydobywajacego sie z tlumikow V-ki. Ostatnio przechadzalem sie chodnikiem i jakis gosc ruszal SV-em na tuningowym wydechu... i co i miarowe rowne pyr pyr w niczym nie przypominajace ryku wydechow monserka. W tym momencie przypomnialem sobie ze kiedys chodzilo mi po glowie kupno SV650 i dziekuje teraz Bogu, ze tego nie zrobilem :wink: A tak na marginesie to chyba najlepsza metoda poprawy osiagow mojego M600 bedzie zrzucenie brzucha :icon_mrgreen: Bo nie wyobrazam sobie odchudzic maszyne o 10 kg - no chuba ze zastosuje sie jakies kosmiczne materialy. Pozdro Seba Cytuj www.ducati-klub.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 28 Września 2006 Administrator Udostępnij Opublikowano 28 Września 2006 A tak na marginesie to chyba najlepsza metoda poprawy osiagow mojego M600 bedzie zrzucenie brzucha Bo nie wyobrazam sobie odchudzic maszyne o 10 kg - no chuba ze zastosuje sie jakies kosmiczne materialy. :icon_mrgreen: dobry pomysł z tym brzuchem :wink:A tak serio, to chyba te 10 kg udałoby się zrzucić z Monstera. Duzo dają lżejsze wydechy, choć akurat te oryginalne najcięższe nie są. Dodaj dio tego wywalenie tych wielkich setów podnóżków i wstawienie w ich miejsce sportowych, z lekkich stopów, tak jak zrobił to np Melvin. Przy dużej kasie wstawiaasz też lekkie koła, np magnezowe Marchesini (ale to sfera marzeń). Jak utniesz tył to też cenne dekagramy oszczędzasz. Także chyba można zaryzykować twierdzenie, że o 10 kg da się zejść. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scitro Opublikowano 28 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2006 No tak Dominiku, ale czy oplaca sie skorka za wyprawke, moj moto wart jest tylko 10kzl wiec kola za kilka tys nie wchodza w gre, co do reszty to da sie cos z tym zrobic, po malutku i monsterek wyjdzie na MONSTERA. Mam juz kilka pomyslow, pokaze wam efekty na wiosne... no moze troche wczesniej :icon_mrgreen: . Pozdro Cytuj www.ducati-klub.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.