Ducati... ogólna dyskusja

[scitro]

...

Co do tematu ginekolog - nie jestem nim, ale fajne dziewczyny to coś co lubię i nie bardzo rozumiem, dlaczego Seba przy 30 latkach Ty nie szalejesz za nimi :)

Muminek, no nie rób ze mnie Holendra...hihihi... Seba ma wysoko rozwiniete poczucie estetyki :) i za babeczkami mu główka się często obraca... ale nie za wszystkimi!

 

Heja Chlopaky(czyt.żłopaki)! Mam chwile wytchnienia, generalnie jak pytaja mnie na czym jezdze to mowie ze na Ducati, na to .. czy to scigacz? Ja odpowiadam zgodnie zreszta z prawda- nie to Ducati:-)), Jak sa upierdliwi to mowie dosiadam motocykl wyscigowy przystosowany do ruchu po ulicach-Ducati...

 

Janek pasuje mi ta odpowiedź jak ulał...

 

Pozdrowionka

[Muminek]

... Moto kupie gdzies tak za okolo rok . Strasznie mi sie ten klekot podoba , da sie nim wybrac w dalsze trasy??? Moto sprowadze z wloch , nie dosc ze duzy wybor to i pewniej.

 

ps. One nie maja siedzenia dla pasazera? 0.o

 

 

to dobre podejście (chyba) - ja też o takim czymś myślę

 

Co do drugirgo siedzenia - po co w takimmotorku drugie siedzenie - wg mnie to nieporozumienie, taki motorek z natury powinien być singielkiem. Dlatego powstały wersje Monoposto (szczególnie dla 748 i innych z rodziny 9X6

 

pozdrawiam,

Kris

[aLLy]

musze miec gdzie posadzic mojego "plecaczka" :notworthy:

[jannikiel]

Ally, zapomnij o jezdzie z 2 osoba, ja specjalnie dlatego nie montuje 2 pary podnozek, jazda we 2 osoby dla mnie to katorga, gorsza moze byc tylko jazda jako pasazer.

Tylko pasazer motocyklista z dlugim stazem w miare dobrze reaguje na wszelkie ruchy sprzeta, reszta osob jest na tyle nieprzewidywalna ze na szybkim sprzecie grozi wywrotka na prostej, a co dopiero na zakretach.

Pozatym wszelkie proby omijania nieprzewidzialnych przeszkod sa mocno ograniczone.I wcale nie przesadzam kiedys z ma baba jechalem sprzetem i wpadlem w dziure w asfalcie co byla za zakretem malo nie lezalem- od tamtej pory baba ma awersje do jazdy motocyklem- i dobrze- Baby do Garow! :-))), a ja jezdze sam.

Pozdr.Janek.

[Muminek]

Seba dzieki za dodanie otuchy:-)))

Pozdr.Janek.

 

Janek nie dziękuj tylko pokaż jakie przeróbki jeszcze masz zamiar zrobić :notworthy:

[Muminek]

przesadzam kiedys z ma baba jechalem sprzetem i wpadlem w dziure w asfalcie co byla za zakretem malo nie lezalem- od tamtej pory baba ma awersje do jazdy motocyklem- i dobrze- Baby do Garow! :-))), a ja jezdze sam.

 

 

 

no ja znam jeszcze parę innych rzeczy do czego można Baby (kobiety, laski, niunki, .... - niepotrzebne skreślić :cool: ) wykorzystać :cool: , no dla przykładu - piwko może przynieść, wylać je na siebie abyśmy mogli je .... - to już poozostawiam Wam bezwstydniki do dokończenie i wypróbowania :flesje:

[jannikiel]

Przydaloby sie upiekszyc Klekotka, ale narazie musze przetrzymac te glupie kontrole, a potem sie pomysli.

Chcialbym zalozyc sobie takie kliki na sruby regulacyjne przodu- by w trakcie jazdy mozna bylo krecic, no i moze nowe siedzisko- kolezanka uszyje z czerwona lamowka dookola.

Karbonowe kierrunki, siatki we wloty powietrza.

[Muminek]

Przydaloby sie upiekszyc Klekotka, ale narazie musze przetrzymac te glupie kontrole, a potem sie pomysli.

Chcialbym zalozyc sobie takie kliki na sruby regulacyjne przodu- by w trakcie jazdy mozna bylo krecic, no i moze nowe siedzisko- kolezanka uszyje z czerwona lamowka dookola.

Karbonowe kierrunki, siatki we wloty powietrza.

 

Janku, Janku - ja nie otych :flesje: modernizacjach - myślałem raczej o takim czymś co Seba podrzucił :cool: - alt to żart z mojej strony

 

Tylko czy podczas jazdy takie kręcenie to bezpieczne?

[scitro]

Muminek jest w dobrym nastroju, więc mu go nie popsuje...

Dostałem w końcu ten zbiornik paliwa, ale jest nieco inny chyba z modelu 02' - na wtrysku i nie ma za bardzo gdzie wspawać wlotów do filtra :biggrin: , trzeba będzie przesunąć wlew nieco do tyłu... bedzie z tym trochę więcej roboty niż myslałem...

Na ra

[Muminek]

Muminek jest w dobrym nastroju, więc mu go nie popsuje...

Dostałem w końcu ten zbiornik paliwa, ale jest nieco inny chyba z modelu 02' - na wtrysku i nie ma za bardzo gdzie wspawać wlotów do filtra :banghead: , trzeba będzie przesunąć wlew nieco do tyłu... bedzie z tym trochę więcej roboty niż myslałem...

Na ra

 

A pewnie, że jestem w dobrym nastroju - dziś strzeliłem :crossy: prawie 150 km na Monsterku :crossy: :biggrin: :) :)

Pogoda była świetna - i nawek kilku takich zapaleńców jak ja się znalazło. Pojeździłem sobie trochę i od razu mi lepiej (jak to mówią potrebowałem trochę adrenalinki :crossy: )

Muszę powiedzieć, że z nową owiewką od chłopaków z Toxic Component jeździło się fajnie - lepiej "odgarnia" powietrze niż ta Puig'a, którą miałem wczseśniej. Mała wada (ale chyba do wyeliminowania) to "trzęsiawka na niskich obrotach - nie zawsze. Muszę chyba wstawić jakieś gumowe tłumiki przy mocowaniu owiewki i chyba jakoś ją jeszcze usztywnię od środka. Niestety nie zabrałem dziś aparatu - tak się spieszyłem do garażu, i nie popstrykałem zdjęć ;)

 

pozdrawiam złote i srebrne rączki :smile:

Kris

[joy]

Melwina szukam!

 

Melwin, gdzie jesteś, Mel..?

Chciałbym zadać Ci pytanie.

[paweel]

brawo jak noga ok? ja tez chciałem ale cały dzien w pracy :buttrock: i podobno pogda ma sie utrzynac!!!!!super

[scitro]

Melvin biedak ma teraz duuużo mniej czasu, od kiedy musiał sie rozstać z Monsterem, teraz pokonanie 1 mili zajmuje mu na skuterku ze 3 minuty, wcześniej na monsterze robił to w minutę...hihihi... a odległości mają tam olbrzymie....

[Muminek]

Melvin biedak ma teraz duuużo mniej czasu, od kiedy musiał sie rozstać z Monsterem, teraz pokonanie 1 mili zajmuje mu na skuterku ze 3 minuty, wcześniej na monsterze robił to w minutę...hihihi... a odległości mają tam olbrzymie....

 

Chłopaki - nie dogryzajcie biednemu Melvinowi - nie dość, że musi się męczyć zeskuterkirm, to jeszcze pewnie kupę kasy będzie musiał włożyć w remoncik i naprawę (tzw modernizacja :icon_eek: ) swojego Monsterka

Melvin - łączę się z Tobą w smutku i przygnębieniu

Kris

[Muminek]

brawo jak noga ok? ja tez chciałem ale cały dzien w pracy :banghead: i podobno pogda ma sie utrzynac!!!!!super

 

noga "dochodzi" do normalności - na szczęście to prawa, więc nie przeszkadzała jeździć :icon_eek: (ja z nożnego hamulca nie korzystam za wiele)

 

 

Dziś też ładnie u nas w W-wie, ale niestety inne "obowiązki" rodzinne nie dały mi możliwości polatać

 

CO do pogody - myślę, że jeszcze parę dni będzie ciepła i to już koniec - mają przyjść deszcze