Co mam zrobić? Osa bez dokumentów.

[grabster]

Witam!

Posiadam Osę M50 z 1962r prawie 100% orginał, ale niestety nie posiadam żadnych paierów do niej :) , żadnych umów itp, numery ramy i silnika zgadzają sie z tabliczką znamienową. Co mam zrobić? Skuterek stoi mi w garażu, a sprzedać jej nie mam zamiaru :!: . Czy jest jakaś szansa ją zarejestrować bez kupowania papierów z innego motocykla? :?:

[miszerski]

uhh ciezka sprawa.dobrze by bylo miec kogos w wydziale komunikacji albo policji-dostalbys przynajmniej namiary na poprzednich wlascicieli.

[grabster]

Z tym bedzie ciężko, nieznam numeru rejestracyjnego, a poprzedni właściciel nie umiał konkretnie odpowiedzieć kto było poprzednim właścicielem, gdzie był zarejestrowany itp. Nawet nie mam napisanej z nim umowy, kupiłem moto bez histori :)

 

ale jest taka śliczna...

[wojti2001]

sprobuj moze oda ci sie zarejestrowac jako zabytek :)

[jeszua]

hmm... nie pamiętam, jak się taka operacja nazywa, ale można wejść w posiadanie motocykla lub samochodu (i innego dobra) jeśli jest szansa wykazania, że jest w twoim posiadaniu przez kilka lat. właśnie dotyczy takich "bez umowy", wiekowych, przechodzących przez lata niezarejestrowaną ścieżką właścicieli. nie wiem, czy to 3 czy 5, kiedy wygasają prawa poprzedniego właściciela. chyba nazywa się to "przez zasiedzenie", ale nie dam głowy...

w sumie może się nawet okazać, że "zeznania" rodziny, że osa w częściach wpadła w łapy przy sprzątaniu "komórki po zmarłym sąsiedzie" i jest u ciebie przez 5 lat wystarczy :)

sprawdź sobie przepisy bo wiem, że w niektórych przypadkach takich zabytków ludzie właśnie z tego przepisu korzystali

 

uwaga: prawnikiem nie jestem i opinia może być mylna... ale chyba warto sprawdzić

 

jsz

[WilQ_21]

ja coś słyszałem że jak jest taki przypadek że nie ma żadnego kwitu to że trzeba zezłomować i po zezłomowaniu można zarejstrować jako zabytek czy jakoś tak

[wild]

wojti2001 ta.. to nawet srubki nie bedzie mogl wykrecic... mozna na "sama" (nie polecam...) odkup od kogos na allegro papiery. ( taak.. wiem. nie kazdy ma do sprzedania i ciezko o to...) nie posiadasz zadnej umowy kupna/ sprzedarzy? taki motocykl "nie istnieje" ciezka sprawa... kombinowania bedziesz mial na prawo i lewo.

 

Goska

[WilQ_21]

ja coś słyszałem że jak jest taki przypadek że nie ma żadnego kwitu to że trzeba zezłomować i po zezłomowaniu można zarejstrować jako zabytek czy jakoś tak

 

[ Dopisane: 29-01-2006, 19:21 ]

sorki coś mi przeglądarka szwankuje :/

[panz]

Przepisy prawne dotyczące tematu:

-ustawa z dnia 20 czerwca 1997r.- Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2003r. Nr 58, poz. 515, z późn. zm.),

-rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 22 lipca 2002r. w sprawie rejestracji i oznaczania pojazdów (Dz.U. z 2002 r. Nr 133, poz. 1123, z późn. zm.),

-rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 3 kwietnia 2002r. w sprawie wysokości opłaty będącej warunkiem wyrejestrowania pojazdu w przypadku udokumentowanej trwałej i zupełnej utraty pojazdu bez zmiany w zakresie prawa własności (Dz.U. z 2002r. Nr 44, poz. 419 ze zm.).

-rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 27 września 2003r. w sprawie szczegółowych czynności organów w sprawach związanych z dopuszczeniem pojazdu do ruchu oraz wzorów dokumentów w tych sprawach (Dz.U. z 2003r. Nr 192, poz. 1878),

-rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 16 grudnia 2003r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach (Dz.U. z 2003r. Nr 227, poz. 2250),

-rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 22 grudnia 2003r. w sprawie wysokości opłat za wydanie dowodu rejestracyjnego, pozwolenia czasowego i tablic (tablicy) rejestracyjnych pojazdów (Dz.U. z 2003r. Nr 230, poz. 2302),

-rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 20 października 2003r. w sprawie warunków i trybu wydawania kart pojazdów, wzoru karty pojazdu i jej opisu (Dz.U. z 2003r. Nr 189, poz. 1858),

-rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 28 lipca 2003r. w sprawie wysokości opłat za kartę pojazdu (Dz.U. z 2003r. Nr 137 poz. 1310),

rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 24 września 2003r. w sprawie dokumentów stanowiących podstawę wpisu danych do karty pojazdu oraz czynności jednostek zajmujących się dystrybucją, przechowywaniem i wydawaniem kart pojazdów (Dz.U. z 2003r. Nr 189, poz. 1857),

-ustawa z dnia 6 grudnia 1996r o zastawie rejestrowym i rejestrze zastawów (Dz.U. z 1996r. Nr 149 poz. 703, z późn. zm.),

-rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 22 września 2000r. w sprawie trybu dokonywania w dowodach rejestracyjnych pojazdów mechanicznych adnotacji o ustanowieniu zastawu rejestrowego (Dz.U. z 2000r.Nr 82 poz. 934),

-ustawa z dnia 14 czerwca 1960r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz.U. z 2000r. Nr 98,poz. 1071, z późn. zm.),

-ustawa z dnia 9 września 2000r. o opłacie skarbowej (Dz.U. z 2000r. Nr 86, poz. 960, z późn. zm.),

-rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 5 grudnia 2000r. w sprawie sposobu pobierania zapłaty i zwrotu opłaty skarbowej oraz sposobu prowadzenia rejestrów tej opłaty (Dz.U. z 2000r. Nr 110,poz. 1176, z późn. zm.),

-rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 18 grudnia 2003r. w sprawie opłaty ewidencyjnej, o której mowa w przepisach ustawy – Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2003r. Nr 227, poz. 2254).

 

Najlepiej załatw kwit na Osę ze złomowca to akurat mały problem i niewielki koszt.W przypadku pojazdu który ma co najmniej 25 lat, którego model nie jest produkowany od 15 lat załatwiasz opinię rzeczoznawcy samochodowego uznającą pojazd za unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji (koszt jakieś 300zł - pojazd unikatowy NIE JEST :!: pojazdem zabytkowym).Co do zasiedzenia to polecam Automobilistę ½Zasiedzieć motocykl 3/2005½ ( http://www.automobilista.com.pl/ ).Prawomocne orzeczenie sądu rozstrzygające o prawie własności hmmm chyba gra nie warta świeczki ale dla informacji okres zasiedzenia ruchomości wynosi 3 lata sprawa może ciągnąć się też kilka lat, jak nie masz kwitów to potrzebny wiarygodny świadek, koszt sprawy 5% wartości motocykla.

[misiek775]

Wiem z autopsji ze jak nie ma dowodu to i złomiarz nic nie pomoże bo on musi mieć na niego kwit. Ja próbowalem na wszystkie sposoby i nic. Motocykl teoretycznie nie istniał i nie było bata jak to zarejestrować. Ale z czasem (po pół roku)papier podczas przeprowadzki sie znalazł :mrgreen:

[kfazimotor]

cóż ja bym tam jednak rozejrzał się za papierami. Jak nie allegro to motoweteran bazar lub tego typu imprezy. w przypadku osy ta droga jest o tyle łatwiejsza że można kupić czyste tabliczki znamionowe co znacząco ułatwia sprawę nabijania.

[grabster]

Chyba pozostanie mi tylko kupienie papierów i nabicie numerów :) . Może któs ma na zbyciu?

[wild]

grabster ale zeby zarejestrowac motocykl musisz miec umowe spisana z poprzednikiem! bo w urzedzie nie maja pewnosci czy czasem tego motocykla nie ukradles. ty sie o dokumenty najmniej martw, kombinuj z poprzednikiem osy, bo bez tego ani rusz..

 

Goska

[grabster]

Z poprzednim właścicielem jest taki problem że nie umiał (nie chciał ? ) odpowiedzieć skąd sie wziął motocykl u niego, kto był poprzednim właścicielem i gdzie był zarejestrowany (brak nr. rej) . Wiem tylko że skuter był nie kompletny w częściach. Moto kupiłem w okolicach Cieszyna. Spróbuje zagadać na złomnicy. Gdybym miał takie oświadczenie to mółbym go zarejestrować na zabytek.

[Gość dr.Big]

Jeszcze sie okaze, ze masz grzanke :)