Upload Opublikowano 27 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2006 Szanowni PaństwoPonieważ zależy mi na zmniejszeniu Rpm-ów w trasie wpadłem (pewnie nie ja pierwszy) na pomysł włożenia zamiast oryginalnej 15-tki zębatkę 16 a nawet 17.Nie chodzi mi o jakąś tam zawrotną prędkość max 120km/h , przelotowa 100km/h, zależy mi bardziej na ekonomii (naprawdę) I tu rodzi się moje pytanie, skoro stosunek pomiędzy przełożeniami jest 1 do 3 to jest dla mnie oczywiste, że lepiej zająć się właśnie przednią zębatką a nie tylną - ponieważ okazałoby się za moment, że łańcuch będzie za długiW moim przypadku łańcuch może okazać się za krótki.Pytanie brzmi, jaki wpływ na silnik i łańcuch ma taka modyfikacja?Czy w ogóle osiągnę zamierzony efekt? Oczywiście wiem, że silnik będzie bardziej obciążony, ale tu mogą okazać się pomocne dyno-jety.Wiem również, że 17-tka się mieści Zauważyłem też fakt, że układ zębów na 15, 16 i 17 jest inny, ale to wynika z tego, że średnica jest większa Mam pewne obawy czy łańcuch nie będzie źle napięty No to tyle PozdrawiamByle do wiosny KrzysiekVZ800 Czysta Desperacja P.S.Jeśli już był podobny temat to Przepraszam nie znalazłem Cytuj www.motosapiens.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGR Opublikowano 27 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2006 Zębatki to chyba najprostszy sposób "stjuningowania" maszyny 8) Jeden ząb nie powinien się negatywnie odbić na silniku czy łańcuchu a w trasie na pewno pozwoli zachowac większą ekonomię od dotychczasowej. Twój silnik jest na tyle elastyczny, że na pewno nie będzie miał problem z nowym przełożeniem.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 27 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2006 Zacznij od jednego zęba więcej, zębatki zdawcze kosztują grosze więc w razie czego nastepnym razem założysz 17 jak dalej będzie za mało.Po prostu musisz wyważyć proporcje pomiędzy łatwością ruszenia obciążonym sprzętem pod górkę na I a zdolnością ekonomicznej jazdy na najwyższym biegu bez szarpania. Zmiana o jeden ząb to naprawde spora różnica w jezdzie ale z drugiej strony wcale nie oznacza to nieraz polepszenia ekonomii - po prostu będziesz częściej schodził bieg czy dwa niżej i mocniej kręcił manetką żeby uzyskać takie same osiągi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PGR Opublikowano 27 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2006 Tu Marlew ma rację. Jeśli jeden ząb z przodu będzie za dużo, to wtedy trzeba pobawic sie tyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 27 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2006 Jeden ząb nie powinien się negatywnie odbić na silniku czy łańcuchu jeden zab wyzej na pewno odbije sie pozytwnie na lancuchu - mniejszy kat zgiecia ogniwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 28 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2006 Racja i racja.Czym wieksza srednica zebatki tym mniejsze zuzycie lancucha i zwiekszenie przelozenia o jeden zab na zdawczej jest do przyjecia, ale dwa moze byc za duzo - odpowiada to szesciu zebom zebatki tylnej. Adam M.PS. Mozesz liczyc ze ten jeden zab da ci spadek obrotow na biegu bezposrednim przy tej samej szybkosci o jakies 400 obrotow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.