wats Opublikowano 25 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2006 Lęki jako "plecaczek":roll: hmm zależy z kim jade. Mam jedną osobe której ufam i nawinelem z nią troszke km na tylnim siedzeniu. A do reszty osób jakoś niemam zaufania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bubu Goryl Opublikowano 25 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2006 Moj lek? :roll: Czasem gdy jestem gdzies daleko od domu boje sie ze motor nagle stanie i bedzie nieciekawie,i ze mnie jakies ch*** jeszcze dojada. Raz pchalem swojego simsona 7km i trzech typow cos zaczelo burzyc ale wsiedli do auta i odiechali na szczescie. A tak to boje sie jeszcze ze samochod zajedzie droge albo wpakuje we mnie.Kiedyssobie smigalem przez krakow 60km/h a facet jakims vanem wyjezdza z boku (widzial mnie w lusterku!!!) to ja po hamulcach zatrzymalem sie ok 0,5m od niego a on sie zaczol smiac i odjechal (sku*****).Na drodze trzeba byc przewidujacym bonigdy nie wiemy co nas spotka! Cytuj www.jem-zdrowo.com.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kioRa Opublikowano 25 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2006 nienawidze chamstwa na ulicach........jak by mi nerwy .... ale staram sie opanowywac...................................................!!!!szkoda mi tych ludzi co maja tak poukladane w glowach i robia takie rzeczy:/ ...ze wiekszy to lepszy i mu wolno .......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzCzUr Opublikowano 25 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2006 Ja to boje się mokrej ulicy od czasu jak jechałem w deszcz były wakacje cieplutki deszczyk padał a ja jechałem w koszulce i spodenkach jade i wchodze w zakręt a uciekła mi dupa w zakręcie gołym kolanem i łokciem leciałem po ulicy jakieś 15 metrów. Łokieć to prawie do kości zdarłem a na kolanie do tej pory mam taki dołek i zajebistą bliznę. Od tamtej pory boje się mokrych ulic i niejeżdże jak pada deszcz no chyba że na jakieś błota albo do lasu to już co innego :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nowak Opublikowano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2006 Widze ze wszyscy motocyklisci mają to samo:) Podpisuje sie pod wszystkimi wypowiedziami, leki lekami ale ja jako pasażer nigdy nie wsiąde, to jest lęk paniczny u mnie i nie do przezwyciezenia etam , z tylu tez jest git -- spora porcja adrenaliny :twisted: :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sz6sty Opublikowano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2006 Panicznie boje się ciasnych ostrych i wąskich zakrętów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominik.vx800 Opublikowano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2006 witam :notworthy: boje się że może nadejść taki dzień gdy nie będe już mógł jeździć (np. z powodu stanu zdrowia), nie mam pojęcia czym mógłbym wtedy zapełnić tą luke w swoim życiu :buttrock: choć mam nadzieje że tak jak mój śp.dziadek będe w stanie jeździć prawie do końca swoich dni(On dożył 80-tki i jeczsze rok przed śmiercią pomykał na 200) tak samo(właściwie to bardziej) boje się że może coś się stać mojej ukochanej żonie gdybyśmy razem glebowali(choć gdy z Nią jade jestem o wiele ostrożniejszy, ale są jeszcze "inni" uczestnicy ruchu- wiecie kogo mam na myśli :notworthy: ) POZDR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliwa Opublikowano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2006 Widze ze wszyscy motocyklisci mają to samo:) Podpisuje sie pod wszystkimi wypowiedziami, leki lekami ale ja jako pasażer nigdy nie wsiąde, to jest lęk paniczny u mnie i nie do przezwyciezenia etam , z tylu tez jest git -- spora porcja adrenaliny Szczególnie jak jeździec z plecaczkiem złączeni są plecami :twisted: :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kioRa Opublikowano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2006 Boje sie tez tezo ze nie bede mial swojego sciga o ktorym marze od 11 lat ale czy to wazne TAK jest!!!!!!!!!!!1 :) :) :P :P :) ;) a moze juz neidlugo :arrow: :notworthy: :notworthy: :buttrock: :clap: :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2006 Panicznie boje się ciasnych ostrych i wąskich zakrętów. Mowisz powaznie czy sobie jaja robisz?????? :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kioRa Opublikowano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2006 ZAjc szczerze tez tak mialem ,,przez pewnien okres:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motorbiker Opublikowano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2006 a ja czego się boje to tego że kolejny frajer w katamaranie z włączonym kierunkiem w prawo skręci mi w lewo!!!!!!!! już pare razy tak miałem i na szczęście byłem przezorny... pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartekk Opublikowano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2006 Ja jestem ogólnie strachwliwy jeżeli chodzi o pojazdy gdy siąde na XJ600 kuzyna najbardziej sie boje, że wybiegnie mi jakieś dziecko o co na wsi nie trudno jak jade na swoim junaku to boje sie, zę nie dojade. Ale najwieksze lęki mam w samochodzie normalnie jak tylko wjade na droge to nie mam zaufania do nikogo a szczególnie w ciężarówce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kioRa Opublikowano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2006 BArtek to ty masz juz schizy nie leki;) Spox moze za malo jezdzisz ..przejdzie ...tez mialem leki na drodze teraz jest ok... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nowak Opublikowano 26 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2006 Ale najwieksze lęki mam w samochodzie normalnie jak tylko wjade na droge to nie mam zaufania do nikogo a szczególnie w ciężarówce. hmm.... :roll: a ja przyspieszam jak je widze :mrgreen: :twisted: :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.