Motobazar Warszawa - 04.02 czy 05.02.2006 ?

[jarcio]

Był ktoś dzisiaj opłaca sie jechać' date='bo sie zastanawiam

 

POZDRO[/quote']

 

Z informacji na www Mototargu wynika, że impreza będzie tylko w niedzielę

[swiruradom]

Przy okazji - mało znam tamte tereny - czy da się zaparkować od strony ulicy Puławskiej? Czy może z innej strony Wyścigów jest dogodniejsze miejsce?

Podczas bazaków wiosenno-letnich można i myślę, że dogodnie też jest od puławskiej - ale to tylko prowizoryczne miejsca na postawienie auta, na dziko na trawie...

 

A zimną cały bazar skupiony jest wokół wejścia głównego na sam tor, więc bliżej jest zajechac od tyłu i stanąć na przeznaczinym dla nas parkingu :P

Choć poprzednią zimą zajeżdżałem od puławskiej na parking :P - być może i w tym roku bedzie mozna .....

[EnduroMax]

ja na 10

[jarcio]

Przy okazji - mało znam tamte tereny - czy da się zaparkować od strony ulicy Puławskiej? Czy może z innej strony Wyścigów jest dogodniejsze miejsce?

Podczas bazaków wiosenno-letnich można i myślę' date=' że dogodnie też jest od puławskiej - ale to tylko prowizoryczne miejsca na postawienie auta, na dziko na trawie...

 

A zimną cały bazar skupiony jest wokół wejścia głównego na sam tor, więc bliżej jest zajechac od tyłu i stanąć na przeznaczinym dla nas parkingu :evil:

Choć poprzednią zimą zajeżdżałem od puławskiej na parking :) - być może i w tym roku bedzie mozna .....[/quote']

 

Dzięki :banghead: . Na mapce: http://www.mototarg.pl/mapy/plan_bazaru.htm jest, że wjazd od strony ul. Poleczki i tam też niby jest parking, ale z rysunku wynika, że kasa biletowa jest tylko od Puławskiej. Giąć taki kawał? :ehz: , trzeba chyba będzie rzeczywiście na dziko od Puławskiej - o ile zaspy pozwolą :)

[wieczny student]

odkąd pamiętam kasy były również od strony ulicy poleczki... nie sądzę by się coś zmieniło. ja jadę właśnie na tamten parking.

[adu]

Właśnie zbieram tyłeczek i zaraz śmigam na Służewiec. Także do zobaczyska! :banghead:

[Gość Bern]

Za kilkanaście minut i my wyruszamy na podbój zimowego Bazaru. A potem to zobaczymy jak się sytuacja rozwinie.

[Czoki]

ale lipa, żeby nie było gdzie zaparkowac :/

najważniejsze, że kupiłem klocki i linkę prędkościomierza. :banghead:

[tra]

ja nic nie kupiłem w ogóle mało kurtek mieli i spodni!!

 

nie znalazłem ani kurtki HG ani Alpinestarts ani Dainese ani kasku XR1000 i jestem zły i jeszcze chodziłem o kulach bo mam nogę szynie bo miałem mały wypadek na nartach i kurde jestem wsciekły!!!

 

może na Motobikeshow 17-19.02 będzie cos lepszego bo ja tam nic ciekawego nie widziałem dla Siebie!!!!

 

 

PS. jedyne dobre to to że mam wolne do 28.02 i sie bycze!!!!!

 

pozdrawiam sry adu że nie zadzowniłem ale byłem z narzeczoną i nam sie bardzo spieszyło innym razem sie spotkamy!

 

PS1. ale pogadajz Tadkiem w sprawie kasku!!!

[swiruradom]

ja nic nie kupiłem w ogóle mało kurtek mieli i spodni!!

A jak były to albo kolor nie ten albo rozmiar - ehh :evil:

 

PS1. ale pogadajz Tadkiem w sprawie kasku!!!

a tam z Tadkiem- teraz to on ma sekretarke bardzo obrotna nastolatka - ale trzeba uważać :banghead:

[tra]

PS1. ale pogadajz Tadkiem w sprawie kasku!!!

a tam z Tadkiem- teraz to on ma sekretarke bardzo obrotna nastolatka - ale trzeba uważać :banghead:

 

 

dla mnie rzadna REWELACJA!!!!!!! ta sekretarka!!!

[adu]

może na Motobikeshow 17-19.02 będzie cos lepszego

Nie liczyłabym na to........

 

pozdrawiam sry adu że nie zadzowniłem ale byłem z narzeczoną i nam sie bardzo spieszyło innym razem sie spotkamy!

Spoko' date=' nie ma sprawy

 

a tam z Tadkiem- teraz to on ma sekretarke bardzo obrotna nastolatka - ale trzeba uważać

BARDZO uważać :mrgreen: :banghead:

 

dla mnie rzadna REWELACJA!!!!!!! ta sekretarka!!!

A widziałeś? :mrgreen:

[Oleśka]

Tra - czy to nie Ty przymierzałeś XRa kiedy ja też go mierzyłam? szukałeś Ski, a były tylko Mki...- czy to jakiś inny biedak o kulach? Ja kupiłam :banghead:

[adu]

Tra - czy to nie Ty przymierzałeś XRa kiedy ja też go mierzyłam? szukałeś Ski

To on, to on! :mrgreen:

[jarcio]

Ja także byłem, po raz pierwszy w życiu :banghead:, uczucia raczej miesznane......, no cóż salon w Paryżu to to nie jest, a zwyczajnie handel starzyzną. Mimo wszystko fajna imprezka, choć wystawców raczej bardzo niewilelu. Ktoś wcześniej wspominał, że mało było kurtek i spodni, ale chyba i tak dużych stoisk z odzieżą było najwięcej. Mówię to z perspektywy osoby, która nie chciała niczego kupić - zapewne chcąc coś dobrać dla siebie, byłby z tym problem. Na hali w budynku mignęły mi twarze Tomak Kuliga i Piotra Gadaja prezentujących swoją szkołę jazdy. Skoda, że nie miałem czasu, aby coś zagadnąć.

Poza tym, wyjazd z imprezy to był istny horror. Wyjeżdżając na ulicę Puławską, ruch był puszczany (nie wiem przez kogo, nikogo nie widziałem) wachadłowo przez jedną bramę. Raz wjeźdząjący, raz wyjeżdźający. Przejechanie kilkudziesięciu metrów to coś około 25 minut :twisted: .