BIL Opublikowano 21 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2006 Czy ktoś z Was jeździ na oponach z kolcami ? Drogowcy jak co roku w dupie mają nasze ulice i bezpieczeństwo. Jak co roku w takich chwilach myśle czasem nad zwiększeniem swoich szans na naszych zimowych drogach. Myśle, że kolce były by wskazane na takie warunki, mimo to że są zabronione. Jest jednak problem, w naszym kraju zima raz jest później gdzieś znika na 2-3 tygodnie a później znowu przywala. Słyszałem, że kiedy jezdnie są "czarne" jazda z kolcami staje się dokuczliwa za sprawą hałasu. Z drugiej strony jak gruchnie śnieg to bardzo dobrze byłoby je mieć. Słyszałem coś o kolcach plastikowych, podobno nie gryzą tak "czarnego" ale równie dzielnie idą po śniegu i lodzie. Co o tym powiecie ? Cytuj Ludzi sie hoduje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyszekpa Opublikowano 21 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2006 W zeszłym roku byłem na dalekiej północy Szwecji. drogi całe białe a oni mają nabite "gwoździe" w oponach. Spokojnie możesz wtedy jeździć 70-80 km/h. Nikt nie martwi się asfaltem. To tylko u nas jakość asfaltu jest poniżej jakiejkolwiek krytyki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 21 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2006 Hmmm... wątpie żeby ci na polskich drogach te kolce wytrzymały dłużej niz tydzień... Już tak źle u nas nie jest i główne drogi po 2 h są zazwyczaj czarne (wyjeżdżone lub odśnieżone). Tutaj masz topic o kolcach w motocyklach http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...pic.php?t=37714 A jeśli mieszkasz gdzieś gdzie takie coś sie przyda to polecam łańcuchy na koła. Są łańcuchy wyposażone w kolce i jedziesz jak po sznurku. Trafisz na czarną drogę i możesz szybciutko zdjąć i nie są tak drogie jak opony z kolcami :? :? :? . Tutaj masz krótki temacik o tym http://www.opony.com.pl/encyklopedia/encyk...?ID=19&strona=1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LU-cash Opublikowano 21 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2006 Mój tata w Renault Espace 2,8V6 ma na przodzie opony z bolcami. Podkreślam BOLCAMI, bo nie są jakies takie ostre. Na dwóch bokach bieznika są. na środku nie. Wycie umiarkowane, ale w zimie zwykle opony bez kolców jakie by nie były, nie mają po co walczyc w porówaniu :D . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 21 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2006 LU-cash to jaką one mają styczność z podłożem jak są na bokach?? Może na środku sie wytarły :D. Długo z nimi jeździ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LU-cash Opublikowano 21 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2006 LU-cash to jaką one mają styczność z podłożem jak są na bokach?? Może na środku sie wytarły . Długo z nimi jeździ?Sorki źle to ująłem :D chodzi mi o to ze nie centralnie na środku bieznika, tylko tak po stronach jakby ;) nie wiem jak to wyrazic :oops: ;) A jak długo... hm... Ze dwa lata, ale auto w roku nie robi więcej niz 30tys, tylko wyjazdy w niedziele itp. I powtarzam w całym roku nie tylko w zime, no i są zmieniane dopiero ostre sniegi przyjdą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BIL Opublikowano 21 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2006 Łańcuchy długo się zakłada, szczególnie gdy sie poskręcają. Poza tym żeby nie uwalić rękawów potrzebne są rękawice za łokcie. Często bywa też tak, że łańcuchy musisz zdejmować na dość ruchliwej drodze a pobocza jak to w zime - nie ma. Więc klęczysz na osi jezdni brudząc sobie kolana, czapke opierasz o brudny błotnik, jednym okiem patrzysz na łańcuch a drugim na droge, czy aby ktoś nie zechce zrobić ci w dupie garażu. Do tego dość ograniczona prędkość jazdy. Do zimy jestem raczej dobrze przygotowany. Kupuje kierunkowe opony zimowe, zawsze woże w bagażniku małą szuflę a do tego mam auto z napędem przednim. Opony, nawet z głębokim i szerokim bieżnikiem mają tendencje do zaklejania się a wtedy to już kupa, nic nie pomoże, no chyba że wspomniane kolce. Tylko jak to jeździ po czarnym ? Rozumiem LU-cash. Możesz mi powiedzieć jakiej marki są te opony. Marka i model. Cytuj Ludzi sie hoduje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyszekpa Opublikowano 21 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2006 tak to wygląga w Szwecjihttp://forum.motocyklistow.pl/album_page.p...php?pic_id=2152 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilvov Opublikowano 21 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2006 W zeszłym roku byłem na dalekiej północy Szwecji. drogi całe białe a oni mają nabite "gwoździe" w oponach. Spokojnie możesz wtedy jeździć 70-80 km/h. Nikt nie martwi się asfaltem. To tylko u nas jakość asfaltu jest poniżej jakiejkolwiek krytyki znajomy pracuje w norwegii od kilku lat i to nie do końca tak jest z tym asfaltem :D mówił, że na wiosnę to są zajebiste koleiny wyrobione przez osoby jeżdzące na kolcach (jeśli jeździsz na kolcach płacisz wyższy podatek od czegoś tam), ale oni zaraz to elegancko łatają i nie ma śladu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BIL Opublikowano 7 Lutego 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2006 Z moich doświadczeń wynika, że pojazd osobowy wyposażony w opony zapewniające dużą przyczepność w jeździe po śniegu staje się bezbronny gdy ten jest zbyt obfity. Pojazdowi osobowemu brakuje prześwitu i zwykle zawiesza sie na podwoziu. Śnieg stanowi duży opór, szczególnie ten mokry. Dalsze mielenie kołem w miejscu pogarsza tylko sytuacje. Opona traci zupełnie kontakt z podłożem. Dodatkowo mechanizm różnicowy przekazuje napęd na koło które ma w danej chwili mniejszą przyczepność - czyli te które straciło już kontakt z podłożem. Koło się zamyka. :lol: Łańcuchy w takiej sytuacji nie pomagają. Cytuj Ludzi sie hoduje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ABG Opublikowano 7 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2006 Tu gdzie aktualnie przebywam (Finlandia) zrobiłem 2000km Golfem V na oponach z kolcami, z czego około 700km na czarnej drodze.Na śniegu praktycznie w ogóle nie odczułem aby auto się lepiej trzymało drogi...chyba bardziej działał czynnik psychologiczny... 8) Przyczyną tego może być też to, że Golfik miał ESP, a to była dla mnie nowość...Na czystej drodze opony hałasują strasznie. Do tego stopnia, że jak wyjechałem z wypożyczalni to zaraz stałem sprawdzając co już ujebałem przy nadkolu :D Jak ktoś wcześniej wspomniał to u nas kolce mają rację bytu raczej tylko w górach ze względu na powszechne sypanie solą dróg. W Finlandii drogi nie są sypane, więc jak raz spadnie to do wiosny leży. No i jeszcze wspomnę, że w tej chwili śmigam rowerem na oponach z kolcami, chwalę sobie, chwalę, a co najciekawsze, opony są marki NOKIA 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a!ntek Opublikowano 7 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2006 NOKIA...N :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ABG Opublikowano 7 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2006 A widzisz A!ntek, te akurat są NOKIA :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BIL Opublikowano 8 Lutego 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2006 Takie oponki są dosyć drogie. W PL ponad 150 zeta Cytuj Ludzi sie hoduje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mario Opublikowano 8 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2006 Czytałem wcześniej posta o nabijaniu opon motocyklowych od wewnątrz odpowiednimi śrubami, jest to jednak dość pracochłonna metoda - mam więc pytanie: czy znacie w Polsce miejsce gdzie można zanabyć specjalistyczne kolce do opon, które wkręca się od zewnątrz?Wiem, że u nas jazda z kolcami po drogach publicznych jest zabroniona, lecz chciałbym używać ich jedynie w terenie na ubitym śniegu i lodzie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.