Honda PC 800 (pacific coast) ... opinie

[obelix]

Wprawdzie temat już leciwy, ale odświeżę go. Otóż w tym roku stałem się posiadaczem takowego motocykla. Poprzednio jeździłem Suzuki GR650 Tempter. Nie żałuję zamiany, bo PC 800 jest jakby dla mnie stworzony. Jeździ się nim naprawdę wygodnie. Pozycja za kierownicą nawet po dłuższej jeździe nie powoduje żadnego zmęczenia czy bulu pleców. Jak poprzednicy pisali, jest on wręcz idealny do turystyki. Wprawdzie spalanie w moim przypadku jest dość duże w porównaniu z relacjami innych użytkowników, ale jeszcze nie przeprowadziłem żadnych regulacji. Myślę, że wymiana filtra powietrza oraz czyszczenie, regulacja i synchronizacja gaźników, powinna dać pożądane efekty.

Ogólnie polecam ten motocykl wszystkim tym, którzy nie dysponują funduszami na nowy motocykl, a chcieliby wygodnie podróżować, gdyż ceny za używane są w miarę przyzwoite.

 

Pozdrawiam,

Bogdan.

[sitars]

Bogdanie, jak wygląda dostęp do czynności serwisowych, dużo jest zdejmowania plastików? Widzę, że zmiana tylnego koła może być nie lada wyzwaniem.

73 Michał SQ7NSQ

[obelix]

Witam Kolegę z siódmego okręgu.

 

Na razie wymieniłem tylko olej w silniku. Ta czynność jest banalnie prosta, bo praktycznie plastików nie trzeba zdejmować. Jedynie małą osłonkę nad prawym podnóżkiem kierowcy, którą zdejmuje się bez użycia narzędzi. Jest pod nią korek wlewowy oleju wraz ze wskaźnikiem poziomu. Chciałem sprawdzić stan filtra powietrza, który znajduje się pod plastikiem imitującym zbiornik paliwa (sam zbiornik umiejscowiony jest pod siedzeniem kierowcy). Plastiki zdejmuje się naprawdę bezproblemowo. Co do demontażu tylnego koła, to na dzień dzisiejszy nie mam takiej potrzeby, gdyż kupiłem motocykl z nowymi oponami. Więc na to pytanie w chwili obecnej nie odpowiem. Jeżeli kogoś to interesuje, posiadam serwisówkę do tego motocykla. Są tam dośc szczegółowo opisane i pokazane różne czynności serwisowe.

 

Pozdrawiam

Bogdan - VY-73!

[japantom]

Kiedyś widziałem gdzieś porównanie Deauville z Coastem.

Stwierdzono tam, że na nasze polskie drogi lepiej nadaje się Deauville.

Ja bym jednak polecał Deauville jest sprzętem bardziej uniwersalnym, który radzi sobie w mieście i na dłuższych trasach.

 

Choć temat stary to go odświeżę bo PC 800 to jeden z najmniej awaryjnych motocykli w historii. Na forach w US zdarzają się egzemplarze z przebiegiem 150 tyś. mil i dużo więcej nawet 250 tyś. mil bez naprawy głównej silnika. Nie ma sensu to porównanie bo PC 800 był o wiele droższy od Deauvilla, na tyle drogi i nowoczesny, że zaprzestano produkcji na 3 lata by ją później wznowić nie wprowadzając zmian technicznych. Jedynym elementem, który zmieniono był przedni błotnik. A odnośnie jazdy po mieście proszę obejrzeć film na YT

Na filmie tym gość jedzie przez Bukareszt w korku samochodowym. Motocykl ten posiada nisko położony środek ciężkości nawet bak jest pod fotelem a w miejscu baku filtr powietrza i plastikowa imitacja baku.

Trzeba się przejechać takim motocyklem i poczuć jakość detali harmonię zawieszenia pracę manetek, klamek oczywiście sprzęgło hydrauliczne. Teraz jak wsiadam na motocykl typu Drag Star czy Suzuki Intruder 1800 to mam wrażenie, że linka stoi w pancerzu. Wszystko się trzęsie wibrują podnóżki itp. choć urody nie można im odmówić. Ale to wina wydajności produkcji, produkuje się więcej i szybciej i oczywiście dużo taniej. W każdym nowym modelu zaczynając od redukcji kosztów by jak najwięcej zarobić.

Edytowane 22 Listopada 2011 przez japantom

[obelix]

Witam ponownie.

 

Zgadzam się z przedmówcą. PC 800 jest stworzony do turystyki. Wręcz idealnie się spisuje. Mimo swoich rozmiarów i ciężaru, prowadzi się go lekko i spokojnie, zarówno w trasie jak i w mieście. W moim przypadku obsługa sprowadza się wyłącznie do lania benzyny i kontrolowania stanu płynów i oleju. Przed sezonem mam zamiar zregenerować pompki sprzęgła i hamulca przedniego. Za obydwa zestawy naprawcze zapłaciłem 180 PLN. A do tej pory została pospawana puszka wydechowa i zregenerowany tylny wahacz. Ale mój egzemplarz jest z 1990 roku, więc i tak niewiele musiałem przy nim zrobić. Nawet nie miałem potrzeby synchronizowania gaźników, bo po podłączeniu manometrów, wskazania były wręcz idealne. Co do spalania. Jak go kupiłem to palił mi średnio 6-6,5 litra na setkę. Jednak po nabraniu wprawy, spadło do 4,7L/100km. Wystarczyło zmienić tylko technikę jazdy :banghead: .

 

Pozdrawiam.

Edytowane 6 Marca 2012 przez obelix

[zbynek72]

Witam- po przesiadce z vt-1100 na pc (klozeta-tak nazwali mój sprzęt w serwisie na przeglądzie :banghead:) warto odświeżyć temat z racji coraz większej podaży -choć modele to ok 1993r to są doskonałymi moto. GL -mało uniwersalna konstrukcja, deaville jest komfortem jazdy poniżej, wiele głupot wypisują na forach o tym sprzęcie, jest ciężki ale lekki w prowadzeniu, jest wygodny, doskonały silnik, właściwie brak awaryjnej elektroniki, wyloty powietrza są doskonale umiejscowione, widoczność z lusterek b.dobra,spalanie -tu różnie od 4,5 -7, wg mnie wadą jest zbiornik bez przegród co skutkuje przy ok 70% stanie wyczuwalne kołysanie .prowadzenie- lepszym do tej pory turystykiem nie jechałem -st 1100 jest porównywalnie ale droższy w eksploatacji, minusem jest zamontowanie gmoli nienaruszający konstrukcji owiewek, podsumowując krótki okres użytkowania to wielki + dla tego modelu

[prawdziwy pies]

odświeżę temat , brat kupił PC 800 z Belgii sam mam st 1100- jestem diagnostą samochodowym więc zrobię mu 1. przegląd, prośba potrzebuję dane w szczególności MMC czy MW i inne dane do dowodu bo nie chcę pisać z kapelusza, najlepiej jakby miał ktoś sprowadzoną z Niemiec wszystkie dane są.

[Corbi95]

Cześć,

przymierzałem się kiedyś do soft choppera, niestety zrozumiałem swój wzrost i ostatecznie stwierdziłem, że jestem zbyt wysoki ;-( Mam 191cm wzrostu. Od pewnego czasu byłem nastawiony na deauville 650, ale znowu różnie piszą o wzroście ;-( Kilka dni temu, całkowicie przypadkowo znalazłem taki motocykl jak Honda pc800, a mam taki w okolicy do kupna. Motocykl potrzebuję na dojazdy 60km do domu dziewczyny i drugie tyle powrót, jazda do pracy, aktualnie 24km, oraz bardzo sporadycznie na jakiś dalszy wyjazd ponad 300km. Ale chciałbym się też nim wybrać do rodziny za granice, 1200km ;-)

Wiem już, że to dosyć cięzki sprzęt, ale z tego co czytam, w prowadzeniu jest ok, ponieważ ma nisko środek ciężkości. Nie chce motocykla do wariacji, tylko do tego aby wygodnie usiąść i jechać, dlatego patrze na taki model.

1. Wiem, że jest dosyć słaby, ale czy można rozpędzić się nim do 120-130km/h i taką prędkość utrzymać na trasie?

2.Z częściami może być różnie, ale czy już w ostateczności, wszystko będzie dostępne w aso, w razie gdyby nigdzie indziej nie było?

3.Jak jego dynamika wygląda w porównaniu z ntv 650 deauville?

 

Jakby nie patrzeć, napaliłem się troche na niego, bo podobają mi się takie zabudowane motocykle ;-) Tylko chciałbym jeździć w miare bezawaryjnie.

[LWfilip]

No pięknie. Przyznam się, że kiedyś często spoglądałem w kierunku Hondy Deauville a przedtem PC800. Na szczęście lub na nieszczęście dla tych motocykli padło na ST1100 (cześć @prawdziwy pies). Niestety nie miałem okazji pośmigać tymi sprzętami. Myślę jednak, że to dwa różne pojazdy. Oba mają dwucylindrową vałkę i nie dam się zabić czy to nie jest ten sam motor. Co do bezawaryjności to z tego co widzę te sprzęty ciągle latają. Deauvilka jest raczej małym turystykiem z pozycją typowo motocyklową. Pacyfic to maszyna "skuteropodobna" czoć tylko z wyglądu bo ma zwykłą skrzynię biegów a nie automat. Jeśli nie masz klasycznego zacięcia motocyklisty to wybrał bym raczej PC800. Wygoda i spora pojemność schowków to spory plus.Skoro masz możliwość przejazdu to skorzystaj bo sam najlepiej na żywo ocenisz czy Ci to pasuje czy nie.

@prawdziwy pies jeśli to jeszcze aktualne to mogę podjechać do kumpla, handlarza (ale po świętach) i zobaczyć czy ma jeszcze PCta i zapytać co tam jest w papierach? On sprowadza z Holandii.

[motosteron]

Z jakiegoś powodu zawsze mi się podobał ten model i wciąż spoglądam na nią łapczywie, pomimo iż Deauvillka 650 się nie sprawdziła, za wysoki byłem na nią i jednak jeżeli ma być tylko jeden motocykl to wyłącznie turystyczne enduro :)

[MotoGeriatraPopek]

Witam.

Troszkę dodam od siebie...mam toto 3 sezon i muszę powiedzieć że jak na mnie ( 53 latek ) moto bardzo fajnie się prowadzi choć mój egzemplarz jest po przejściach. Pali max 4,7l na 100 km i to przy średniej prędkości 100km/h bo wolniej to się człowiek nieco męczy, ta prędkość jest dla tej maszyny idealna :-)

Przyznam że mój tyłek odczuwa kiepską dermę siedzenia już po kilkudziesięciu km więc muszę zmienić pokrycie siedzenia. DOstęp do części obecnie bezproblemowy oprócz plastików co poniektórych a kupno lusterka to istny cud bo w europie znalazłem jedno za 300 euro a w stanach jedno za 400 $ więc to lekka przesada :-)....a po mojej wywrotce a właściwie przewróceniu moto przydało by mi się lewe lusterko. Serwis niestety upierdliwy przez owe plastiki, a dostać się do silnika to robótka na zimę bo trzeba wszystko demontować. Ale i tak go lubię :-) . Dla mnie wystarczająco mocny i dynamiczny, spory moment nie wymaga częstych redukcji biegów, prędkość jaką osiągnąłem to 188 km/h chociaż manual mówi o 172 :-) Z przysłowiowym plecakiem ( żonka na tylnej kanapie ) jeździ mi się jeszcze lepiej , jakoś dociska tylne koło :-) Awarie reglera napięcia wyeliminowałem przenosząc go na przód pod pług i montując go na solidnym radiatorze. no i jeszcze kilka udogodnień typu , głośniki , radio i inne bajery :-)

To tyle na początek, chętnie wymienię się doświadczeniami z posiadaczami tego sprzętu. W załącznikach fotki mojej pc-tki.

[Pececiak]

W kwestii lusterek i osłon gmoli do PC 800 jest dobra wiadomość: obywatel rosyjski drukuje te rzeczy w 3D za kwoty zdecydowanie niższe, niż zmęczone używki na Ebayu

Tutaj info: https://www.douglasvanbossuyt.com/2019/08/26/new-mirrors-for-the-honda-pacific-coast/

 

[Darek735]

Witam Panowie.Mam pytanie.Czy w Hondzie PC 800 kluczyk do stacyjki jest ten sam, co do  pokrywy wlewu paliwa?Kupiłem moto i od razu zgubiłem kluczyk.Był tylko jeden.Mam zamiar zdemontowac klapkę-jest akurat otwarta,i dorobić kluczyk do zamka.