mam mały problem

[Kaze]

Jak napsiał kolega Adam87 wprowadze jedynie małą DYGRESJE do tzw "handbarów" :lol: Nie wiem co to jest, tak samo jak zawodnicy z którymi rozmawiałem. Ogólnie "to coś" nazywa się handguards i nie wiem skąd ta nazwa "handbary"-> jeżeli ktoś zna geneze tej nazwy to byłbym wdzięczny. Pozdro

[robak]

2000-3000zł

no to faktycznie troche mało jak na 125-ke ale mysle że przy odbrobinie szczesia, cierpliwości i pomocy kogos doswiadczonego można kupić zarejestrownego sprzeta w cenie 3 tys z rocznika ~ 1990 choć bedzie ciężko :roll:

 

Jak dla mnie za 2000-3000zł to tylko TS"ke! Pozatym wtedy smigasz legalnie, a jak kupisz DT'tke 125 za taka kase to znajac swiat bedzie to parch i jeszcze do zarejestrowania w kraju

hmm... tu musisz juz sama podjąc decyzje, czy bedziesz jezdziła tylko w terenie czy masz zamiar robic prawko czy jezdzic po asfaltach bez :( ??

masz juz jakies doświadczenie w jezdzie jednosladami?

masz jakies (chociaz minimalne) pojęcie o mechanice?

 

 

Soku11 , z tego co piszesz to nie wiem czy zrobiłes wiecej niż 200 km w terenie :lol: kiedy kupiłes dt ? :lol: poza tym nie wypowiadaj się o mocy dt że jest do opanowania skoro sam masz zablokowaną

to samo ze stanem silnika - grzeje sie, jest zblokowana no i ta zajezdzona pompa itd a mówisz że " jezdzi malina"

jak masz zamiar nadal udzielac niesprawdzone rad to lepiej wcale tego nie rób bo możesz tylko zaszkodzić ! :roll:

 

Kamikaze , to pozdrów tych zawodników :lol: ogólnie to róznice w nazwie są jak miedzy "cross" a "full cross" i bez sensu jest sie o to kłucić

hand - ręka

guards - ochrona

bar - drugie znaczenie to jakis tam stelaż, wspornik,zabezpiecznie (tak jak np 12 o'clock bar czyli stelaz do tarcia o asfalt w trakcie jazdy na jednym kole ; to samo w czoperkach, jest sporo akcesoriów posiadajacych w nazwie "bar" )

językoznawcą nie jestem ;) i koniec pie*dolenia nie na temat bo znając życie zaraz zacznie się kłutnia =>posypią się ostrzeżenia i temat będzie zamkniety

[Soku11]

Na tym moto W TERENIE zrobilme juz duzo ponad 2000km wiec troche juz jezdzilem. Teraz tyko mam problemy z moto a wczesniej przez caly sezon jezdzilem i wszystko bylo tak jak mowilem malina. A co do mocy to nie wiem czy jest zablokowana ale pewnie te 10KM wiecej nie zrobi duzej roznicy...

[TwisterZG]

A co do mocy to nie wiem czy jest zablokowana ale pewnie te 10KM wiecej nie zrobi duzej roznicy...

Nie no co Ty stary! Nie odczujesz 10km w tą czy w tą!

SPEC :lol: :(

Karolek jak nie masz sianka to moze simson enduro? :mrgreen:

[Kalina]

robak pyta czy mam jakieś doświadczenie z jednosladami..... :| no cóż, na karte motorowerową zdawałam na skuterze :( (pierwszy raz wtedy siedziałam jako kierowca), po za tym to jeżdziłam na jeszcze kilku skuterach, ale jak dla mnie to żadna filozofia kręcić w tą i w tamtą manetką no i czasem hamulec nacisnąć. Po za tym to jeżdziłam jako pasażer na róznych motocyklach (ale to już odbiega od tematu). robak zadał też pytanie czy mam jakieś pojęcie o mechanice :| chciałabym mieć ale jak narazie to mam powiedzmy prawie żadne, mniej więcej coś tam czaje ale na mechanika to sie chyba narazie nie nadaje ;) no powiedzmy że mam minimalne (no i zawsze moge liczyć na pomoc mojego chłopaka który zan się na tym bardzo dobrze, sam jeżdzi już od bardzo dawna)

 

[ Dopisane: 18-01-2006, 21:46 ]

TwisterZG pisze czy nielepszy przy takim budżecie simson enduro... napisze krótko: do simsonów mam powiedzmy "uraz psychiczny na całe życie" i jak widze te maszyny to mi sie nie napisze jak robi.

[qba]

Zarzuc na 4um swoja fotke a my dobierzemy moto :(

 

A co do filozofi jazdy do na skuterkach jexdzi sie zupelnie inaczej latwiej brdziej debilnie niz na manualu. Na normlanym moto przyjmenosc zjazdy jest o wiele wieksza te zmiany biegow etc ;)

 

To oczywiscie moje zdanie ;)

[Kalina]

zgadzam sie z tobą qpa, tak jak wcześniej napisałam w skuterach nie ma nic co by mi sie podobało (oczywiście moi rodzice uwazają że skuter jest idelany dla dziewczyny, a na motorze sie zabije) co do fotki przykro mi ale nie da rady;)

[Wazzabii]

TwisterZG pisze czy nielepszy przy takim budżecie simson enduro... napisze krótko: do simsonów mam powiedzmy "uraz psychiczny na całe życie" i jak widze te maszyny to mi sie nie napisze jak robi.

 

ja osobiscie na simsona zlego slowa powiedziec nie moge, wszystkie ktore mialy okazje garazowac u Marjana (S51, SR50 , Shwalbe ) palily z kopa, zadnych problemow technicznych i nie spotkalem sie z nikim kto by narzekal ze simson to badziewie (w swojej klasie rzecz jasna)

 

 

minimalne ... wiesz gdzie jest gaznik? cylinder? glowica?

jak chlopak sie zna i jezdzi to powinien Cie wiele nauczyc (cykle pracy silnika to raczej podstawa...)

 

co do awaryjnosci... to samo nigdy sie nie psuje, albo cos jest zuzyte ale zle uzytkowane... jak chlopak jezdzi to raczej powinien sie znac czy motocykl to padlina czy zdrowa sztuka.

[Kalina]

wazzabii ale mne rozbawiłeś :buttrock: ja myślałam że jak pytałeś o minimalne pojęcie o mechanice to że masz na myśli czy umiem coś naprawić albo skręcić i rozkręcić. o gażnik cylinder i glowice sie nie martw, wiem gdzie są :banghead: piszesz że chłopak powinien mnie wiele nauczyć. wiesz jeśli sie siedzi kilka godzin w komórce i patrzy cały czas jak chłopak coś majstruje to zawsze się coś podpatrzy ;) no to tyle bo wena mi się skończyła. pozdrawiam :P

[robak]

nie odpowiedziałas mi jeszcze na jedno pytanie ;) co z prawkiem ? czy masz zamiar robic czy jak ...? i czy bedziesz jezdzic po ulicach?

 

no i przy okazji jak długo masz zamiar jezdzic na tym moto zanim zmienisz na cos mocniejszego? :mrgreen:

[qba]

I jakie moto ma chlopak :?:

[Kalina]

Witam ponownie ;) co do tego czy mam zamiar robić prawko to tak jeśli tylko rodzice zgodzą się zasponsorować. czy bede jeżdzić po ulicach? wydaje mi sie że czasem pewnie tak, ale mieszkam w małym miasteczku i w konflikt z prawem raczej nie wejde :buttrock: motocyklem który mam zamiar kupić będe jeżdzić aż opanuje go tak, żeby przesiąść się na wiekszą pojemność. mysle że jeśli kupiłabym go pod koniec wiosny (tak planuje) to ten i przyszły sezon będe nim jeżdzić. qpa pyta jakie moto ma chłopak, otóż chłopak ma mz 125 etz i wsk/mz przerobioną na crossa. no to już chyba na wszystkie pytania odpowiedizałam, pozdrawiam serdeczniei dzięki jeszcze raz za rady :banghead: